Upamiętnienie bohaterów w Regionie Ziemia Sandomierska

W szkole podstawowej w Zbydniowie, do której uczęszczał Zbigniew Wilk jeden z górników Kopalni Wujek zastrzelonych przez pluton specjalny ZOMO odsłonięto tablicę ku jego czci. „W tym budynku w latach 1958-1965 uczęszczał do Szkoły Podstawowej w Zbydniowie Zbigniew Wilk (1951-1981), jeden z Dziewięciu Górników zastrzelonych 16 grudnia 1981 roku w kopalni „Wujek” w Katowicach podczas pacyfikacji strajku przez pluton specjalny ZOMO. Zbigniew Wilk i jego koledzy protestowali przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego, stając w obronie wolności, godności i w imię zasad solidarności” – to napis na pierwszej tablicy, które będą kolejno odsłaniane w Polsce dla uhonorowania górników poległych w stanie wojennym w Katowicach.
Tablicę ku czci Zbigniewa Wilka poświęcił ksiądz biskup Edward Frankowski. Przed tablicą bohatera „Solidarności” pochyliły się poczty sztandarowe NSZZ „Solidarność”: Kopalni Wujek w Katowicach, Regionu Ziemia Sandomierska, Huty Stalowa Wola, Cementowni Ożarów, Federal Mogul Gorzyce i Kopalni Machów. Wcześniej uczestnicy uroczystości, a wśród nich rodzina Zbigniewa Wilka, górnicy z Kopalni Wujek w Katowicach i związkowcy z Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność” z przewodniczącym Zarządu Regionu Andrzejem Kaczmarkiem i członkiem Zarządu Regionu Mirosławem Beczkiem uczestniczyli w Eucharystii w intencji Ojczyzny i górników poległych w Kopalni Wujek, celebrowanej w kościele parafialnym w Zbydniowie.
Uroczystości zakończyły się spotkaniem i poczęstunkiem w ramach Festiwalu Pierogów w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Zbydniowie i III Turniejem Piłki Nożnej o Puchar Zbigniewa Wilka na boisku „Orlika” przy szkole podstawowej w Zbydniowie.
– Kopalnia strajkuje – to tytuł wystawy o dramatycznym strajku w Kopalni Wujek uroczyście otwartej w Spółdzielczym Domu Kultury w Stalowej Woli. – Mamy 40 rocznicę pacyfikacji kopalni „Wujek” i 40 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Wystawa przypomina wydarzenia w kopalni „Wujek” w Katowicach 16 grudnia 1981 roku. Zależało nam na tym, aby pokazać po raz kolejny, że stan wojenny to nie tylko teleranek, którego zabrakło w telewizji, ale przede wszystkim ofiary tego stanu wojennego. Wystawa jest na tyle interesująca, że pokazuje tych górników w sposób bardziej prywatny. Staliśmy się skorzystać ze zdjęć od rodzin i te zdjęcia pokazują ich takimi jakimi byli na co dzień. Tak naprawdę chodziło nam o to, by pokazać, że to byli zwykli, normalni ludzie, których życie zostało przecięte przez kulę plutonu specjalnego ZOMO – mówił Robert Ciupa dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności w czasie uroczystego otwarcia wystawy. Górnicy z Kopalni Wujek, którzy doświadczyli dramatu pacyfikacji kopalni podzielili się wspomnieniami i refleksjami z uczestnikami uroczystości, wśród których byli związkowcy z Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność” z przewodniczącym Andrzejem Kaczmarkiem.
Wystawa, zatytułowana, „…ksiądz musi zaprzestać. Życie i działalność księdza Romana Kotlarza” przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Kielcach, została uroczyście otwarta w kościele świętego Floriana w Koprzywnicy. W kościele w Koprzywnicy duszpasterz uczący szacunku i miłości do drugiego człowieka i odważnie sprzeciwiający się totalitarnym rządom pracował przez rok jako wikariusz.
Ksiądz Jerzy Burek proboszcz parafii św. Floriana w Koprzywnicy wyraził nadzieję, że Sługa Boży ksiądz Roman Kotlarz zostanie wkrótce beatyfikowany. Proces beatyfikacyjny urodzonego w gminie Staszów odważnego kapłana i duszpasterza robotników trwa od 2018 roku. W czasie Eucharystii modlono się wspólnie o jego rychłe zakończenie. Wśród uczestników uroczystości w Koprzywnicy byli związkowcy z Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność” z Józefą Cieślak i Anną Glibowską z Zarządu Regionu. Andrzej Kaczmarek przewodniczący Zarządu Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność” złożył hołd odważnemu kapłanowi i duszpasterzowi w 45 rocznicę śmierci. Podkreślił, że gdyby nie tak odważne osoby jak ksiądz Roman Kotlarz nie powstałaby „Solidarność” i nie byłoby wolnej Polski.