Paweł Janowski dla "TS": Caracale Macron

Odbijają się Francuzom Caracale. Tak bardzo się odbijają, że podczas kampanii prezydenckiej temat Polski, jako „złego”, wraca jak bumerang. Pan kandydat na prezydenta Francji Emmanuel Macron powiedział na wiecu w Paryżu m.in.: „Wszyscy znacie przyjaciół i sojuszników pani Le Pen. To reżimy panów Orbána, Kaczyńskiego i Putina. To nie są zwolennicy otwartej i wolnej demokracji. Codziennie łamią wiele swobód demokratycznych, a więc łamią zasady demokracji”. Jeszcze dodawał, że nie wyznajemy „ich wartości”. I bardzo dobrze. Też tak myślę. Nic gorszego by się Polsce nie przytrafiło niż wyznawanie „ich” wartości. Wielki wschód Francji niech sobie wyznaje wartości nad Sekwaną, a nas niech zostawi w spokoju.
 Paweł Janowski dla "TS": Caracale Macron
/ Pixabay.com/CC0
Według pana Macrona codziennie w Polsce łamane są swobody demokratyczne, zasady demokracji. Ja bym dodał, że u nas w nocy też łamie się zasady demokracji. Właściwie to 24 godziny na dobę łamiemy sobie zasady demokracji. Takie nasze polskie hobby. Łamanie. A we Francji cały czas szanuje się zasady demokracji. Małe pytanie przy okazji: ile to już miesięcy trwa stan wyjątkowy? Co tam słychać w gettach muzułmańskich?

A to przecież tylko o kasę chodzi, a nie żadną demokrację. Francuzi chcieli nam złom wcisnąć i już witali się z gąską. A tymczasem Platforma poniosła spektakularną porażkę i Polacy odrzucili propozycję nie do odrzucenia. Ten błysk technologii francuskiej kilka tygodni temu zakończył swój żywot. Czy to nie przypadek? Skoro Polacy nie kupili Caracali, to kto miał to coś jeszcze kupić? Okazuje się, że rządów tak naiwnych jak premier Ewy Kopacz już nie ma. Nikt poza nią i byłym prezydentem Bronisławem Komorowskim nie dał się nabrać na ten złom. Nie wspominając o kosmicznej cenie. Ale to było po europejsku. Takie mniam, mniam po europejsku. Brać i nie dyskutować z wielkimi tego świata. Tymczasem był klops.

Pan Tomasz Siemoniak „Mendelejew” był mistrzem zakupów. Tablice do chemii do dziś radują dzieci w szkołach. Ale on negocjował co tchu. Bo nikt tak nie przepłacił jak Platforma. Nikt w Polsce, nikt na świecie. Ale to fachowcy, nie zapominajmy. Gdyby wrócili do władzy, kupią jeszcze drożej. Może śmigłowce, a może elektrownie atomową z odpadów francusko-niemieckich, a może zwiną autostrady i dadzą komuś w prezencie. Oni są do wszystkiego zdolni. Są bardzo zdolni. Tam geniuszy są całe kopy, więc spodziewać się można wszystkiego.
Tymczasem pan kandydat na prezydenta Francji skleja Polskę z Węgrami i Putinem. Co do naszych bratanków, to nie mam nic przeciw, ale Putin? A jak tam idą biznesy w sprawie Mistrali z panem Putinem, drogi panie Macron? Wszyscy już widzieli, co się święci, gdy prezydent Francji Hollande wciąż negocjował z Moskwą. Krótko mówiąc, politycy francuscy są tacy jak zawsze. Sojusznicy francuscy, jak zawsze. Dotrzymują słowa, jak zawsze. I są, jacy są.

Taki już jest ten świat. Jak wcisnąć Polakom złom, to wszystko OK i Polacy są europejscy. Jak zasypać Polskę Leclercami i Caracalami, to Polacy są europejscy. Jak wykorzystywać tanią, polską siłę roboczą, to Polacy są europejscy.
Niestety, obecna opozycja z Platformą na czele płaszczy się, oddaje wszystko, byleby tylko ktoś poklepał ich po skulonych plecach. Oni wciąż na kolanach, wciąż nie rozumieją, co znaczy polska racja stanu, wciąż żebrzą o kredki w Brukseli, Paryżu i Berlinie. Czy naprawdę niczego nie widzą? Czy naprawdę niczego nie rozumieją? O co tu chodzi? A jak nie wiemy, o co chodzi, to wiadomo, że chodzi o…  

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (19/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego tylko u nas
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego

Więzień niemieckiego obozu śmierci, Samuel Willenberg tak wspominał po latach: "Nadszedł pamiętny dzień 2 sierpnia 1943 r. Było upalnie i słonecznie. Nad całym obozem Treblinka roznosił się odór spalonych, rozkładających się ciał tych, którzy przedtem zostali zagazowani. Ten dzień był dla nas dniem wyjątkowym. Mieliśmy nadzieję, że spełni się w nim to, o czym od dawna marzyliśmy. Nie myśleliśmy, czy pozostaniemy przy życiu. Jedyne, co nas absorbowało, to myśl, aby zniszczyć fabrykę śmierci, w której się znajdowaliśmy".

Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej z ostatniej chwili
Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej

W poniedziałek wieczorem doszło do poważnego wypadku na kolejce górskiej Kolorowa w Karpaczu na Dolnym Śląsku – przekazała RMF FM.

Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury z ostatniej chwili
Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury

Prezydent Andrzej Duda w ostrych słowach wypowiedział się na temat ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. – To jest wstyd po prostu, że ktoś, kto ma niby wykształcenie prawnicze i jeszcze w dodatku przez lata należał do stanu sędziowskiego, opowiada takie bzdury – powiedział na antenie Polsat News.

Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany z ostatniej chwili
Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany

Minister klimatu i środowiska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych – przekazał resort w poniedziałek wieczorem.

Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. Wycofał się z ostatniej chwili
Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. "Wycofał się"

W poniedziałek wieczorem prezydent Andrzej Duda miał spotkać się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Do spotkania jednak nie dojdzie.

Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji

Nie żyje Maciej Mindak, gwiazda TVN, znana m.in. z programu "House Hunters. Odszedł nagle w wieku 38 lat.

MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź

Państwowa Komisja Wyborcza w poniedziałek nie podjęła decyzji w sprawie wniosku MSWiA dotyczącego komisarzy wyborczych.

Nowe informacje ws. Mieszka R. Sąd zdecydował o zabójcy z Uniwersytetu Warszawskiego Wiadomości
Nowe informacje ws. Mieszka R. Sąd zdecydował o zabójcy z Uniwersytetu Warszawskiego

Areszt tymczasowy dla Mieszka R., podejrzanego o morderstwo na terenie Uniwersytetu Warszawskiego, został przedłużony do lutego 2026 roku. Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie skomentował m.in. adwokat Maciej Zaborowski. - Wynik dzisiejszego posiedzenia sądu nie jest dla nikogo zaskoczeniem - stwierdził. Podejrzany ma zostać także poddany badaniom psychiatrycznym.

Ambasador USA przy NATO mówił o Putinie. Nie gryzł się w język z ostatniej chwili
Ambasador USA przy NATO mówił o Putinie. Nie gryzł się w język

Nie sposób pojąć, co jest w umyśle Putina, bo jest chory, pokręcony i nielogiczny - powiedział ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker. Dyplomata stwierdził, że podczas wizyty w Moskwie wysłannik prezydenta Steve Witkoff dostarczy Putinowi ultimatum, a amerykańskie sankcje mogą pozbawić Rosję głównego źródła finansowania wojny.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

W województwie świętokrzyskim od 1 sierpnia 2025 r. ulegają zmianie warunki taryfowe ofert: "Bilet Świętokrzyski" oraz "Bilet dobrych relacji" – informuje spółka POLREGIO.

REKLAMA

Paweł Janowski dla "TS": Caracale Macron

Odbijają się Francuzom Caracale. Tak bardzo się odbijają, że podczas kampanii prezydenckiej temat Polski, jako „złego”, wraca jak bumerang. Pan kandydat na prezydenta Francji Emmanuel Macron powiedział na wiecu w Paryżu m.in.: „Wszyscy znacie przyjaciół i sojuszników pani Le Pen. To reżimy panów Orbána, Kaczyńskiego i Putina. To nie są zwolennicy otwartej i wolnej demokracji. Codziennie łamią wiele swobód demokratycznych, a więc łamią zasady demokracji”. Jeszcze dodawał, że nie wyznajemy „ich wartości”. I bardzo dobrze. Też tak myślę. Nic gorszego by się Polsce nie przytrafiło niż wyznawanie „ich” wartości. Wielki wschód Francji niech sobie wyznaje wartości nad Sekwaną, a nas niech zostawi w spokoju.
 Paweł Janowski dla "TS": Caracale Macron
/ Pixabay.com/CC0
Według pana Macrona codziennie w Polsce łamane są swobody demokratyczne, zasady demokracji. Ja bym dodał, że u nas w nocy też łamie się zasady demokracji. Właściwie to 24 godziny na dobę łamiemy sobie zasady demokracji. Takie nasze polskie hobby. Łamanie. A we Francji cały czas szanuje się zasady demokracji. Małe pytanie przy okazji: ile to już miesięcy trwa stan wyjątkowy? Co tam słychać w gettach muzułmańskich?

A to przecież tylko o kasę chodzi, a nie żadną demokrację. Francuzi chcieli nam złom wcisnąć i już witali się z gąską. A tymczasem Platforma poniosła spektakularną porażkę i Polacy odrzucili propozycję nie do odrzucenia. Ten błysk technologii francuskiej kilka tygodni temu zakończył swój żywot. Czy to nie przypadek? Skoro Polacy nie kupili Caracali, to kto miał to coś jeszcze kupić? Okazuje się, że rządów tak naiwnych jak premier Ewy Kopacz już nie ma. Nikt poza nią i byłym prezydentem Bronisławem Komorowskim nie dał się nabrać na ten złom. Nie wspominając o kosmicznej cenie. Ale to było po europejsku. Takie mniam, mniam po europejsku. Brać i nie dyskutować z wielkimi tego świata. Tymczasem był klops.

Pan Tomasz Siemoniak „Mendelejew” był mistrzem zakupów. Tablice do chemii do dziś radują dzieci w szkołach. Ale on negocjował co tchu. Bo nikt tak nie przepłacił jak Platforma. Nikt w Polsce, nikt na świecie. Ale to fachowcy, nie zapominajmy. Gdyby wrócili do władzy, kupią jeszcze drożej. Może śmigłowce, a może elektrownie atomową z odpadów francusko-niemieckich, a może zwiną autostrady i dadzą komuś w prezencie. Oni są do wszystkiego zdolni. Są bardzo zdolni. Tam geniuszy są całe kopy, więc spodziewać się można wszystkiego.
Tymczasem pan kandydat na prezydenta Francji skleja Polskę z Węgrami i Putinem. Co do naszych bratanków, to nie mam nic przeciw, ale Putin? A jak tam idą biznesy w sprawie Mistrali z panem Putinem, drogi panie Macron? Wszyscy już widzieli, co się święci, gdy prezydent Francji Hollande wciąż negocjował z Moskwą. Krótko mówiąc, politycy francuscy są tacy jak zawsze. Sojusznicy francuscy, jak zawsze. Dotrzymują słowa, jak zawsze. I są, jacy są.

Taki już jest ten świat. Jak wcisnąć Polakom złom, to wszystko OK i Polacy są europejscy. Jak zasypać Polskę Leclercami i Caracalami, to Polacy są europejscy. Jak wykorzystywać tanią, polską siłę roboczą, to Polacy są europejscy.
Niestety, obecna opozycja z Platformą na czele płaszczy się, oddaje wszystko, byleby tylko ktoś poklepał ich po skulonych plecach. Oni wciąż na kolanach, wciąż nie rozumieją, co znaczy polska racja stanu, wciąż żebrzą o kredki w Brukseli, Paryżu i Berlinie. Czy naprawdę niczego nie widzą? Czy naprawdę niczego nie rozumieją? O co tu chodzi? A jak nie wiemy, o co chodzi, to wiadomo, że chodzi o…  

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (19/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe