"Jesteśmy wstrząśnięci". W niedzielę zmarł nagle 18-letni piłkarz Kamiennej Brody

Smutną wiadomość potwierdza także serwis Gol24.pl, który porozmawiał trenerem młodego piłkarza, Tomaszem Wójtowiczem.
Jesteśmy wstrząśnięci tą wiadomością. Ja znałem Kacpra bardzo dobrze, uczyłem go w Gimnazjum numer 3 w Starachowicach. To był wspaniały człowiek. Wszyscy jesteśmy przybici, ciężko się pogodzić z tym, że Kacper już u nas nie zagra, że nie przyjdzie na trening, nie porozmawiamy...
- powiedział Tomasz Wójtowicz, trener Kamiennej Brody, dla Gol24.pl. Jak na razie nie jest znana przyczyna śmierci piłkarza.