FAZ: "Ustępstwa Warszawy. Trzeba się przyglądać jak Polacy będą się wywiązywać"

W tym samym czasie inne kraje UE, na czele z Niemcami, mają już na koncie i niezrealizowane orzeczenia TSUE i uznanie wyższości prawa krajowego nad unijnym, nie spotykając się jednocześnie z taką skalą ataku medialnego.
Rozwiązania polskiej reformy systemu sprawiedliwości są wzorowane na rozwiązaniach innych krajów UE.
Komisja Europejska postawiła Polsce ultimatum w sprawie wykonania wyroku TSUE do 16 sierpnia. Niedotrzymanie terminu ma skutkować karami finansowymi.
Coraz więcej wskazuje na to, że planowana jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej, na co wskazuję decyzje Małgorzaty Manowskiej I Prezes SN i wywiad jakiego udzielił PAP Jarosław Kaczyński.
- Pojawił się promyk nadziei w sporze o niezawisłość polskiego sądownictwa. Co prawda polski rząd wypowiadając się w tej sprawie po raz kolejny narusza traktaty, jego retoryka pozostaje antyeuropejska i antypolska zarazem. Niemniej jednak owiany złą sławą organ dyscyplinarny najwyraźniej nie będzie już działać w takiej formie jak dotychczas. Oczywiście trzeba będzie się dokładnie przyglądać, w jakim stopniu Polacy faktycznie wywiązywać się będą ze swych zobowiązań.
Ustępstwa te, nawet jeśli tak ich nie nazywają, pokazują wyraźnie, że europejskie procedury i decyzje nie pozostały w Warszawie bez echa. Bo też faktycznie Polska miałaby bardzo dużo do stracenia i to nie tylko gdy chodzi o pieniądze. Bycie częścią wyjątkowej wspólnoty prawnej, jaką jest Unia Europejska, jest bowiem bezcenne. Na nim opiera się wolność, siła ekonomiczna i dobrobyt. Każdy, kto zachował jeszcze wspomnienia z czasów dyktatury komunistycznej, powinien to zrozumieć.
- pisze Reinhard Mueller w internetowej wersji Frankfurter Allegemeine Zeitung
[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]