Wałęsa: Polska potrzebuje nowej konstytucji, ale nie pisanej przez PiS
– Polska potrzebuje nowej konstytucji, ale nie pisanej przez PiS - powiedział w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” b. prezydent Lech Wałęsa. Udzielił też kilku rad: - Trzeba też wpisać do konstytucji, że zwycięska partia po wyborach prezydenckich nie ma prawa do wszelkich zmian. Nie mogą robić wszystkiego - stwierdził
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Jego zdaniem najpierw trzeba „przedyskutować, jaki system Polakom odpowiada”. Gdyby pisano nową konstytucję należałoby się też „zastanowić nad zmianą systemu politycznego”.
Zdaniem Wałęsy „za tej władzy nowej ustawy zasadniczej nie uda się napisać i przyjąć”.
Były prezydent wypowiedział się też na temat opublikowania w ostatnich dniach dokumentów UOP, opatrzonych klauzulą „tajne”, które mają świadczyć o tym, że b. prezydent nie był TW Bolkiem. Sławomir Cenckiewicz zarzucił mu, że są to dokumenty tajne, które nie powinny się znaleźć w jego posiadaniu.
Wałęsa zapewnia w "Rzeczpospolitej", że dokumenty pochodzą „z IPN oraz od dziennikarzy z lat 90.”
/ Źródło: "Rzeczpospolita"
– radzi były prezydent.– Czy system prezydencki, kanclerski, czy jeszcze inny. Albo silny prezydent, albo silny rząd. Trzeba też wpisać do konstytucji, że zwycięska partia po wyborach prezydenckich nie ma prawa do wszelkich zmian. Nie mogą robić wszystkiego
Zdaniem Wałęsy „za tej władzy nowej ustawy zasadniczej nie uda się napisać i przyjąć”.
Były prezydent wypowiedział się też na temat opublikowania w ostatnich dniach dokumentów UOP, opatrzonych klauzulą „tajne”, które mają świadczyć o tym, że b. prezydent nie był TW Bolkiem. Sławomir Cenckiewicz zarzucił mu, że są to dokumenty tajne, które nie powinny się znaleźć w jego posiadaniu.
Wałęsa zapewnia w "Rzeczpospolitej", że dokumenty pochodzą „z IPN oraz od dziennikarzy z lat 90.”
– podkreślił Wałęsa.– Wszystkie mam legalnie. Część tych dokumentów krążyła w internecie
– zapewnił.– Ja tamtych dokumentów nawet dokładnie nie przeglądałem. Przeglądali moi ministrowie. To były ksera. To też są odbitki
/ Źródło: "Rzeczpospolita"
