Ratownicy morscy domagają się podwyżek

Ratownicy morscy protestują od 5 lipca. Budynki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa na całym Wybrzeżu zostały oflagowane. Czego domagają się strajkujący? Jaka jest obecnie ich sytuacja? Na ten temat w audycji „Głos Pracownika” mówił Dariusz Słomiński, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
 Ratownicy morscy domagają się podwyżek
/ pixabay

Dariusz Słomiński nakreślił sytuację protestujących. – Od 1 maja tego roku zostało nam obniżone wynagrodzenie. W związku z tym protestujemy przeciwko takiemu postępowaniu, głównie rządu, bo to rząd odpowiada za bezpieczeństwo na morzu i to rząd finansuje naszą firmę, daje nam pieniądze na wynagrodzenia. I w maju rząd obciął nam te wynagrodzenia o pięć procent – mówił. Przewodniczący podkreślał, że zarobki pracowników Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa od dłuższego czasu spadają w stosunku do najniższej krajowej. – Kiedy Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa powstawała w 2002 roku, wynagrodzenia marynarzy odpowiadały prawie dwóm najniższym krajowym. Dzisiaj to jest mniej niż najniższa krajowa. Zarobki kapitana przekraczały trzy najniższe krajowe, dzisiaj to jest półtorej takiej pensji – wyjaśniał.

Związkowiec wskazywał też, że zarobki osób zatrudnionych w sektorze rekreacyjnym, mających takie same kwalifikacje, są diametralnie większe. – Są ogłoszenia o pracę dla kapitana na statku wycieczkowym na 14 000 złotych. Jak to się ma do statku, który ma ratować ludzi? – pytał retorycznie.  Gość Radia Gdańsk stwierdził, że rozmowy z rządem jak na razie nie przyniosły pozytywnych efektów. – Ostatnio odbyły się dwie Komisje Gospodarki Morskiej na temat ratownictwa morskiego i zapaliło się dla nas małe światełko w tunelu. Komisja przyjęła dezyderat, w którym zwracamy się do rządu o podniesienie naszego funduszu płac o pięć milionów złotych – tłumaczył. Dariusz Słomiński odniósł się też do sytuacji kadrowej, którą określił jako „mało ciekawą”. – Praca jest niebezpieczna i żeby przyjść na statek ratowniczy, trzeba mieć kwalifikacje morskie, a z takimi samymi kwalifikacjami na wolnym rynku człowiek zarobi 5-6 razy tyle, co w ratownictwie – mówił.

 

***

Chcesz wiedzieć, jakie masz prawa i obowiązki jako pracownik? Jak negocjować z pracodawcą? Jakie są tendencje na rynku pracy? Gdzie łamane są prawa pracownicze? I co wtedy zrobić? To tylko część tematów, którymi zajmują się reporterzy Radia Gdańsk. Nowa audycja „Głos pracownika” w każdy poniedziałek o godz. 12.30, a także na stronie www.radiogdansk.pl.

Audycja „Głos pracownika” powstaje we współpracy z „Tygodnikiem Solidarność”.


 

POLECANE
Wyłączenia prądu w woj. wielkopolskim. Jest komunikat Wiadomości
Wyłączenia prądu w woj. wielkopolskim. Jest komunikat

23 czerwca 2025 r. mieszkańcy województwa wielkopolskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu.

Nietypowy gość na stacji metra w Warszawie. Pasażerowie wezwali pomoc z ostatniej chwili
Nietypowy gość na stacji metra w Warszawie. Pasażerowie wezwali pomoc

We wtorek, 17 czerwca, pasażerowie warszawskiego metra zgłosili obecność węża na stacji „Nowy Świat-Uniwersytet”. Zwierzę pełzało po schodach prowadzących na peron, wzbudzając zaniepokojenie wśród podróżnych. Na miejsce wezwano straż miejską, która wysłała ekopatrol.

Pożar w Chorwacji. Jest komunikat straży pożarnej Wiadomości
Pożar w Chorwacji. Jest komunikat straży pożarnej

Pożar w pobliżu Omisza na południu Chorwacji został celowo wzniecony. Spłonęło co najmniej 12 domów, trwa akcja gaśnicza i poszukiwanie sprawców.

GIS zamyka kąpielisko nad Bałtykiem. Niepokojące wyniki badań Wiadomości
GIS zamyka kąpielisko nad Bałtykiem. Niepokojące wyniki badań

W Ustroniu Morskim, popularnej miejscowości wypoczynkowej położonej na wschód od Kołobrzegu, czasowo zamknięto jedno z kąpielisk. Powód? Przekroczenie dopuszczalnego poziomu bakterii Escherichia coli w wodzie. Decyzja została podjęta po piątkowym badaniu, które wykazało niemal czterokrotne przekroczenie normy.

Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Jest ruch prokuratury z ostatniej chwili
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Jest ruch prokuratury

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Południe w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie śmierci czteromiesięcznego chłopca przebywającego w rodzinie zastępczej.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowice Airport uruchomiło pierwszy czarter do Tabarki w Tunezji. Od 16 czerwca 2025 loty odbywają się raz w tygodniu.

Może się to zdarzyć. Zaskakujące doniesienia ws. Roberta Lewandowskiego Wiadomości
"Może się to zdarzyć". Zaskakujące doniesienia ws. Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w barwach FC Barcelony. Jak wynika z najnowszych informacji, kapitan reprezentacji Polski spędzi w Katalonii także nadchodzący sezon. Według mediów może to być jego ostatni rozdział w tej drużynie. Nowe światło na przyszłość Polaka rzuciły zagraniczne doniesienia, które mogą zaskakiwać.

Niepokojące doniesienia z Francji. Pilne śledztwo po serii hospitalizacji Wiadomości
Niepokojące doniesienia z Francji. Pilne śledztwo po serii hospitalizacji

Dwunastoletnia dziewczynka zmarła, a siedmioro dzieci trafiło do szpitala w Saint-Quentin w północnej Francji w związku z ciężkim zatruciem pokarmowym; w związku z tym zdarzeniem lokalne władze podjęły decyzję o tymczasowym zamknięciu dwóch lokalnych sklepów mięsnych – podała w sobotę BBC.

Prezes PiS do Tuska: Zajmijcie się rzeczywistymi problemami Wiadomości
Prezes PiS do Tuska: Zajmijcie się rzeczywistymi problemami

- Nie szukajcie tematów zastępczych. Przypominam Panu Tuskowi i Pana partii, że przeliczenie ponowne wszystkich głosów nie jest przewidziane przez prawo - napisał w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prezydent zwrócił się do Tuska: Trzymajcie się z daleka od kart do głosowania z ostatniej chwili
Prezydent zwrócił się do Tuska: Trzymajcie się z daleka od kart do głosowania

"Trzymajcie się z daleka od kart do głosowania z wyborów prezydenckich! Nie mam cienia wątpliwości, że nie wolno dopuścić do tego, byście mogli choćby dotknąć oddanych przez obywateli głosów" –  zwrócił się w sobotę do premiera Donalda Tuska prezydent Andrzej Duda.

REKLAMA

Ratownicy morscy domagają się podwyżek

Ratownicy morscy protestują od 5 lipca. Budynki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa na całym Wybrzeżu zostały oflagowane. Czego domagają się strajkujący? Jaka jest obecnie ich sytuacja? Na ten temat w audycji „Głos Pracownika” mówił Dariusz Słomiński, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
 Ratownicy morscy domagają się podwyżek
/ pixabay

Dariusz Słomiński nakreślił sytuację protestujących. – Od 1 maja tego roku zostało nam obniżone wynagrodzenie. W związku z tym protestujemy przeciwko takiemu postępowaniu, głównie rządu, bo to rząd odpowiada za bezpieczeństwo na morzu i to rząd finansuje naszą firmę, daje nam pieniądze na wynagrodzenia. I w maju rząd obciął nam te wynagrodzenia o pięć procent – mówił. Przewodniczący podkreślał, że zarobki pracowników Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa od dłuższego czasu spadają w stosunku do najniższej krajowej. – Kiedy Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa powstawała w 2002 roku, wynagrodzenia marynarzy odpowiadały prawie dwóm najniższym krajowym. Dzisiaj to jest mniej niż najniższa krajowa. Zarobki kapitana przekraczały trzy najniższe krajowe, dzisiaj to jest półtorej takiej pensji – wyjaśniał.

Związkowiec wskazywał też, że zarobki osób zatrudnionych w sektorze rekreacyjnym, mających takie same kwalifikacje, są diametralnie większe. – Są ogłoszenia o pracę dla kapitana na statku wycieczkowym na 14 000 złotych. Jak to się ma do statku, który ma ratować ludzi? – pytał retorycznie.  Gość Radia Gdańsk stwierdził, że rozmowy z rządem jak na razie nie przyniosły pozytywnych efektów. – Ostatnio odbyły się dwie Komisje Gospodarki Morskiej na temat ratownictwa morskiego i zapaliło się dla nas małe światełko w tunelu. Komisja przyjęła dezyderat, w którym zwracamy się do rządu o podniesienie naszego funduszu płac o pięć milionów złotych – tłumaczył. Dariusz Słomiński odniósł się też do sytuacji kadrowej, którą określił jako „mało ciekawą”. – Praca jest niebezpieczna i żeby przyjść na statek ratowniczy, trzeba mieć kwalifikacje morskie, a z takimi samymi kwalifikacjami na wolnym rynku człowiek zarobi 5-6 razy tyle, co w ratownictwie – mówił.

 

***

Chcesz wiedzieć, jakie masz prawa i obowiązki jako pracownik? Jak negocjować z pracodawcą? Jakie są tendencje na rynku pracy? Gdzie łamane są prawa pracownicze? I co wtedy zrobić? To tylko część tematów, którymi zajmują się reporterzy Radia Gdańsk. Nowa audycja „Głos pracownika” w każdy poniedziałek o godz. 12.30, a także na stronie www.radiogdansk.pl.

Audycja „Głos pracownika” powstaje we współpracy z „Tygodnikiem Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe