[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Wszystkie gafy Joe Bidena

Na rezultaty ustaleń genewskiego szczytu Biden-Putin jeszcze chwilę poczekamy, ale i tak peregrynacja amerykańskiego prezydenta do Europy przejdzie do historii dyplomacji z uwagi na liczbę gaff popełnionych przez Dostojnego Podróżnika. Nie było wprawdzie nic o sześciu królach, ale i tak w mamrotanym niewyraźnie finalnym wystąpieniu podczas szczytu G7 w Kornwalii, Biden kilkakrotnie pomylił Syrię z Libią.
Władimir Putin, Joe Biden [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Wszystkie gafy Joe Bidena
Władimir Putin, Joe Biden / EPA/PETER KLAUNZER Dostawca: PAP/EPA

Za pierwszym razem wspomniał o konieczności współpracy z Rosją w udzielaniu “znaczącej pomocy” Libii, gdzie “ludność ma rzeczywiste kłopoty”. Słuchacze lekko zdrętwieli, gdyż w Libii trwają walki, w których jedną ze stron wspiera Kompania Wagnera, prywatna armia, której właścicielem jest Jewgienij Prigożyn, zwany “kucharzem Putina”, oligarcha należący do grona “chłopców z Petersburga”, czyli najbliższych współpracowników rosyjskiego prezydenta jeszcze czasów, kiedy szli razem po władzę do Moskwy. Okazało się jednak, że nie chodzi o Libię tylko o Syrię, co Biden poprawił, kiedy przeszedł do konieczności udzielenia ludności “pomocy gospodarczej”, co zaraz skorygował na “pomoc żywnościową”. Dalej poszło już z górki i Libia z Syrią zamieniały się miejscami przynajmniej dwukrotnie, co Biden skwitował mruknięciem “nie powinienem negocjować publicznie”.

Kolejną wpadkę Joe Biden zaliczył na początku omawiania wspólnej pomocy dla ubogich państw trapionych przez COVID-19. Gospodarz szczytu, brytyjski premier Boris Johnson, powitał uczestniczących gości: premiera Indii Narendrę Modi oraz prezydenta Południowej Afryki Cyrila Ramaphosa i już przechodził dalej, kiedy wtrącił się Biden i dodał: “oraz prezydenta Południowej Afryki” wskazując na drugą stronę stołu obrad. “I jak powiedziałem wcześniej prezydenta Południowej Afryki” - powtórzył Johnson zacierając niefortunną uwagę Bidena. “Oh, powiedział pan o nim” - brnął dalej Biden. “Powiedziałem, na pewno powiedziałem” - odparł zirytowany Johnson uciszając ręką amerykańskiego prezydenta, co z lubością pokazał operator telewizji Sky News.

Przeszkodą nie do przebycia okazała się dworska etykieta na zamku w Windsorze, gdzie amerykańskiego prezydenta wraz z małżonką przyjęła na audiencji królowa Elżbieta II. Grant Harrold, kamerdyner następcy tronu księcia Karola, ujawnił mediom, że przedstawiany królowej Joe Biden nie zdjął okularów przeciwsłonecznych. Można nosić ciemne okulary w obecności królowej, ale jeśli ona zamierza rozmawiać, to należy je zdjąć - tłumaczył zszokowany amerykańskim dziennikarzom. “Nieważne kim jesteś, każdy ma to zrobić. Nawet królowie zdejmują okulary przeciwsłoneczne rozmawiając z innym monarchą.”

Nie był to jedyny nietakt. Po audiencji u Elżbiety II, Biden podzielił się z dziennikarzami, o czym rozmawiał z królową, chociaż zgodnie z dworskim protokołem audiencja ma charakter “ściśle prywatny” i ujawnienie treści rozmowy jest “złamaniem zasady zaufania”.

W Wielkiej Brytanii amerykański prezydent nie zdążył już popełnić więcej gaff. Komentatorzy polityczni martwią się jednak o jego “ostrość umysłu” podczas spotkania z rosyjskim prezydentem. “Biden funkcjonuje poprawnie tylko, kiedy czyta przygotowany tekst, ale jeśli ma coś powiedzieć od siebie, to nie wiadomo gdzie zabrnie” - frasował się Chris Kenny, komentator Sky News, dodając z obawą, że na takim szczeblu rozmowy “to kłopot dla USA, dla ciebie, dla mnie, ale nie dla Putina”.


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Wszystkie gafy Joe Bidena

Na rezultaty ustaleń genewskiego szczytu Biden-Putin jeszcze chwilę poczekamy, ale i tak peregrynacja amerykańskiego prezydenta do Europy przejdzie do historii dyplomacji z uwagi na liczbę gaff popełnionych przez Dostojnego Podróżnika. Nie było wprawdzie nic o sześciu królach, ale i tak w mamrotanym niewyraźnie finalnym wystąpieniu podczas szczytu G7 w Kornwalii, Biden kilkakrotnie pomylił Syrię z Libią.
Władimir Putin, Joe Biden [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Wszystkie gafy Joe Bidena
Władimir Putin, Joe Biden / EPA/PETER KLAUNZER Dostawca: PAP/EPA

Za pierwszym razem wspomniał o konieczności współpracy z Rosją w udzielaniu “znaczącej pomocy” Libii, gdzie “ludność ma rzeczywiste kłopoty”. Słuchacze lekko zdrętwieli, gdyż w Libii trwają walki, w których jedną ze stron wspiera Kompania Wagnera, prywatna armia, której właścicielem jest Jewgienij Prigożyn, zwany “kucharzem Putina”, oligarcha należący do grona “chłopców z Petersburga”, czyli najbliższych współpracowników rosyjskiego prezydenta jeszcze czasów, kiedy szli razem po władzę do Moskwy. Okazało się jednak, że nie chodzi o Libię tylko o Syrię, co Biden poprawił, kiedy przeszedł do konieczności udzielenia ludności “pomocy gospodarczej”, co zaraz skorygował na “pomoc żywnościową”. Dalej poszło już z górki i Libia z Syrią zamieniały się miejscami przynajmniej dwukrotnie, co Biden skwitował mruknięciem “nie powinienem negocjować publicznie”.

Kolejną wpadkę Joe Biden zaliczył na początku omawiania wspólnej pomocy dla ubogich państw trapionych przez COVID-19. Gospodarz szczytu, brytyjski premier Boris Johnson, powitał uczestniczących gości: premiera Indii Narendrę Modi oraz prezydenta Południowej Afryki Cyrila Ramaphosa i już przechodził dalej, kiedy wtrącił się Biden i dodał: “oraz prezydenta Południowej Afryki” wskazując na drugą stronę stołu obrad. “I jak powiedziałem wcześniej prezydenta Południowej Afryki” - powtórzył Johnson zacierając niefortunną uwagę Bidena. “Oh, powiedział pan o nim” - brnął dalej Biden. “Powiedziałem, na pewno powiedziałem” - odparł zirytowany Johnson uciszając ręką amerykańskiego prezydenta, co z lubością pokazał operator telewizji Sky News.

Przeszkodą nie do przebycia okazała się dworska etykieta na zamku w Windsorze, gdzie amerykańskiego prezydenta wraz z małżonką przyjęła na audiencji królowa Elżbieta II. Grant Harrold, kamerdyner następcy tronu księcia Karola, ujawnił mediom, że przedstawiany królowej Joe Biden nie zdjął okularów przeciwsłonecznych. Można nosić ciemne okulary w obecności królowej, ale jeśli ona zamierza rozmawiać, to należy je zdjąć - tłumaczył zszokowany amerykańskim dziennikarzom. “Nieważne kim jesteś, każdy ma to zrobić. Nawet królowie zdejmują okulary przeciwsłoneczne rozmawiając z innym monarchą.”

Nie był to jedyny nietakt. Po audiencji u Elżbiety II, Biden podzielił się z dziennikarzami, o czym rozmawiał z królową, chociaż zgodnie z dworskim protokołem audiencja ma charakter “ściśle prywatny” i ujawnienie treści rozmowy jest “złamaniem zasady zaufania”.

W Wielkiej Brytanii amerykański prezydent nie zdążył już popełnić więcej gaff. Komentatorzy polityczni martwią się jednak o jego “ostrość umysłu” podczas spotkania z rosyjskim prezydentem. “Biden funkcjonuje poprawnie tylko, kiedy czyta przygotowany tekst, ale jeśli ma coś powiedzieć od siebie, to nie wiadomo gdzie zabrnie” - frasował się Chris Kenny, komentator Sky News, dodając z obawą, że na takim szczeblu rozmowy “to kłopot dla USA, dla ciebie, dla mnie, ale nie dla Putina”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe