Pola Rise: "Nie napinam się na nic"

Ryzykowne jest skupianie się wyłącznie na muzyce. Dla mnie najważniejsza jest muzyka. Mam swoje alter ego. Nie dzielę się prywatnością. Nie występuję w mediach społecznościowych pod moim imieniem i nazwiskiem. Jest mi z tym dobrze – mówi Pola Rise, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Pola Rise Pola Rise:
Pola Rise / Materiały prasowe

– Jak nawiązałaś współpracę z Andy Wardem?

– Po nagraniu płyty „Anywhere but here” utknęłam. Zaczęłam nagrywać kawałki, ale mi to nie szło. Nie wiedziałam, w którą stronę mam iść. Poznałam Andy’ego przez Instagrama. Wymieniliśmy się uprzejmościami i zaczęliśmy nagrywać.

– Chcesz odświeżyć electropop?

– To co robimy z Andym, nie nazwałabym tego electropopem. W naszych kompozycjach jest dużo żywych instrumentów. Szczerze? Muszę ci powiedzieć, że nie lubię electropopu. Zmęczyła mnie ta konwencja. Wiele zespołów grało tak samo.

– Dostrzegacie deficyt emocji na rzecz propagandy sukcesu w muzyce z Andym?

– Nie uprawiamy propagandy sukcesu. Nie napinam się na nic. Tego nauczył mnie Andy.

– Jak postrzegasz współczesny rynek muzyczny?

– Dominuje miejska muzyka – przede wszystkim rap. To jest mainstream.

– W mediach społecznościowych skupiasz się wyłącznie na muzyce. Nie kusiło cię, żeby zostać influencerką?

– Ryzykowne jest skupianie się wyłącznie na muzyce. Dla mnie najważniejsza jest muzyka. Mam swoje alter ego. Nie dzielę się prywatnością. Nie występuję w mediach społecznościowych pod moim imieniem i nazwiskiem. Jest mi z tym dobrze.

– Od początku stawiasz na język angielski. Twoja koncepcja czy firmy fonograficznej?

– Już moje pierwsze utwory nagrywałam w języku angielskim. Od razu był pozytywny odbiór wśród słuchaczy. Pojawiły się pierwsze fan cluby m.in. w Brazylii. Zagraliśmy mnóstwo koncertów na świecie i siłą rzeczy do dziś tworzę po angielsku. Współpracowałam z producentami na całym świecie. Ale zaskoczę cię, moja kolejna płyta będzie w języku polskim.

– A z Andym planujecie wydać płytę?

– Tak. Wrótce zaczniemy zdradzać więcej szczegółów.

– Byłabyś w stanie współpracować z youtuberami?

– Moim marzeniem jest pisać dla innych. Więc, dlaczego nie (śmiech). Mam sprecyzowany plan na swoją twórczość artystyczną.

– Zdarza Ci się pisać komu?

– Są już próby. Ale na razie nic nie mogę mówić. Przyznam ci się, że chciałabym się skupić wyłącznie na pisaniu tekstów i komponowaniu. Koncerty są dla mnie dużym wyzwaniem i stresem. Zdecydowanie bardziej lubię etap komponowania i tworzenia.

– Wiem, że kochasz psy. Zgadza się?

– Tak. Mam golden retrievera. Ma ponad 5 lat.

– Jak się wabi?

– Zosia.

– Kim jest twój statystyczny słuchacz?

– To jest dobre pytanie. Nie ma konkretnej reguły. Na pewno 28 + jeżeli chodzi o wiek Jednak na moje koncerty przychodzą różni ludzie. Zapraszam wszystkich bez wyjątku do posłuchania moich utworów (śmiech).

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 

POLECANE
Nie żyje były prezydent Niemiec Wiadomości
Nie żyje były prezydent Niemiec

Nie żyje były prezydent Niemiec Horst Koehler. 81-letni ekonomista i finansista zmarł w sobotę rano po krótkiej, ciężkiej chorobie – poinformowały niemieckie media.

Właśnie «tylnymi drzwiami» obcięto środki. Zaskakujące wyznanie minister funduszy z ostatniej chwili
"Właśnie «tylnymi drzwiami» obcięto środki". Zaskakujące wyznanie minister funduszy

Właśnie „tylnymi drzwiami”, obcięto środki na społeczne budownictwo do zaledwie 618 mln zł. To 4 razy mniej niż za rządów PiS w 2023! – alarmuje w mediach społecznościowych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Potężny pożar nad Krakowem. Dwie osoby w szpitalu Wiadomości
Potężny pożar nad Krakowem. Dwie osoby w szpitalu

W sobotę rano tuż po godzinie 8:00, doszło do groźnego pożaru warsztatu samochodowego przy ulicy Lubockiej w Krakowie. Na miejsce natychmiast skierowano zastępy straży pożarnej.

Koalicja rządząca dotrwa do końca kadencji? Zapytano Polaków gorące
Koalicja rządząca dotrwa do końca kadencji? Zapytano Polaków

Ponad połowa badanych uważa, że obecny rząd utrzyma się do końca kadencji, a jedna trzecia jest zdania, że czekają nas przedterminowe wybory – wynika z sobotniego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Czarne chmury nad Nowacką. PiS zapowiedział zdecydowane działania polityka
Czarne chmury nad Nowacką. PiS zapowiedział zdecydowane działania

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział, że jego ugrupowanie złoży wniosek o wotum nieufności wobec minister edukacji Barbary Nowackiej. Jak ocenił "straciła ona kwalifikacje, aby zasiadać w rządzie" po słowach wypowiedzianych na konferencji w 80. rocznicę wyzwolenia Auschwitz-Birkenau.

Ograniczenie widoczności. Synoptyk IMGW ostrzega Wiadomości
"Ograniczenie widoczności". Synoptyk IMGW ostrzega

W sobotę wystąpią przelotne opady deszczu ze śniegiem, w nocy możliwe są lokalne mgły ograniczające widoczność do 500 metrów - poinformował synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Ogrodnik.

Koalicja PiS z PSL. Polityczne trzęsienie ziemi na Lubelszczyźnie Wiadomości
Koalicja PiS z PSL. Polityczne trzęsienie ziemi na Lubelszczyźnie

Prawo i Sprawiedliwość zawiązało koalicję z Polskim Stronnictwem Ludowym i odsunęło od władzy w Radzie Miasta Puławy radnych Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050.

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia ws. Meghan i Harry'ego Wiadomości
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia ws. Meghan i Harry'ego

Książę Harry i Meghan Markle już w lutym wyruszą do Kanady na swoje pierwsze wspólne wydarzenie poza USA od prawie pół roku. Okazją będą zawody Invictus Games, organizowane przez księcia Harry'ego, które po rocznej przerwie odbędą się w Vancouver i Whistler. Wydarzenie potrwa od 8 do 16 lutego, więc para spędzi tam również walentynki.

Rachunki grozy. Karol Nawrocki zaapelował do wyborców z ostatniej chwili
Rachunki grozy. Karol Nawrocki zaapelował do wyborców

– Przynoście na nasze spotkania rachunki za gaz i prąd. Rządzący muszą natychmiast przyjąć moje ustawy obniżające VAT na energię. Niech wreszcie zajmą się realnymi problemami Polaków, zamiast budować sobie luksusowe życie za ich pieniądze! – apeluje kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

Tego jeszcze w Polsce nie było. Trzęsienie ziemi na Netflix Wiadomości
"Tego jeszcze w Polsce nie było". Trzęsienie ziemi na Netflix

Netflix zapowiedział premierę jednej z najbardziej ambitnych polskich produkcji - serialu katastroficznego „Heweliusz”. Produkcja opowiada o dramatycznym zatonięciu promu MF Jan Heweliusz w 1993 roku, które do dziś budzi emocje.

REKLAMA

Pola Rise: "Nie napinam się na nic"

Ryzykowne jest skupianie się wyłącznie na muzyce. Dla mnie najważniejsza jest muzyka. Mam swoje alter ego. Nie dzielę się prywatnością. Nie występuję w mediach społecznościowych pod moim imieniem i nazwiskiem. Jest mi z tym dobrze – mówi Pola Rise, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Pola Rise Pola Rise:
Pola Rise / Materiały prasowe

– Jak nawiązałaś współpracę z Andy Wardem?

– Po nagraniu płyty „Anywhere but here” utknęłam. Zaczęłam nagrywać kawałki, ale mi to nie szło. Nie wiedziałam, w którą stronę mam iść. Poznałam Andy’ego przez Instagrama. Wymieniliśmy się uprzejmościami i zaczęliśmy nagrywać.

– Chcesz odświeżyć electropop?

– To co robimy z Andym, nie nazwałabym tego electropopem. W naszych kompozycjach jest dużo żywych instrumentów. Szczerze? Muszę ci powiedzieć, że nie lubię electropopu. Zmęczyła mnie ta konwencja. Wiele zespołów grało tak samo.

– Dostrzegacie deficyt emocji na rzecz propagandy sukcesu w muzyce z Andym?

– Nie uprawiamy propagandy sukcesu. Nie napinam się na nic. Tego nauczył mnie Andy.

– Jak postrzegasz współczesny rynek muzyczny?

– Dominuje miejska muzyka – przede wszystkim rap. To jest mainstream.

– W mediach społecznościowych skupiasz się wyłącznie na muzyce. Nie kusiło cię, żeby zostać influencerką?

– Ryzykowne jest skupianie się wyłącznie na muzyce. Dla mnie najważniejsza jest muzyka. Mam swoje alter ego. Nie dzielę się prywatnością. Nie występuję w mediach społecznościowych pod moim imieniem i nazwiskiem. Jest mi z tym dobrze.

– Od początku stawiasz na język angielski. Twoja koncepcja czy firmy fonograficznej?

– Już moje pierwsze utwory nagrywałam w języku angielskim. Od razu był pozytywny odbiór wśród słuchaczy. Pojawiły się pierwsze fan cluby m.in. w Brazylii. Zagraliśmy mnóstwo koncertów na świecie i siłą rzeczy do dziś tworzę po angielsku. Współpracowałam z producentami na całym świecie. Ale zaskoczę cię, moja kolejna płyta będzie w języku polskim.

– A z Andym planujecie wydać płytę?

– Tak. Wrótce zaczniemy zdradzać więcej szczegółów.

– Byłabyś w stanie współpracować z youtuberami?

– Moim marzeniem jest pisać dla innych. Więc, dlaczego nie (śmiech). Mam sprecyzowany plan na swoją twórczość artystyczną.

– Zdarza Ci się pisać komu?

– Są już próby. Ale na razie nic nie mogę mówić. Przyznam ci się, że chciałabym się skupić wyłącznie na pisaniu tekstów i komponowaniu. Koncerty są dla mnie dużym wyzwaniem i stresem. Zdecydowanie bardziej lubię etap komponowania i tworzenia.

– Wiem, że kochasz psy. Zgadza się?

– Tak. Mam golden retrievera. Ma ponad 5 lat.

– Jak się wabi?

– Zosia.

– Kim jest twój statystyczny słuchacz?

– To jest dobre pytanie. Nie ma konkretnej reguły. Na pewno 28 + jeżeli chodzi o wiek Jednak na moje koncerty przychodzą różni ludzie. Zapraszam wszystkich bez wyjątku do posłuchania moich utworów (śmiech).

Rozmawiał: Bartosz Boruciak



 

Polecane
Emerytury
Stażowe