Zabójstwo dwóch chłopców w Inowrocławiu. Nie można przesłuchać matki

Nadal nie ma możliwości przeprowadzenia czynności z matką dwóch chłopców z Turzan k. Inowrocławia, których ciała znaleziono w domu w piątek. Kobieta przebywa w szpitalu po zabiegu chirurgicznym – powiedziała rzecznik prasowa bydgoskiej prokuratury Agnieszka Adamska-Okońska.
 Zabójstwo dwóch chłopców w Inowrocławiu. Nie można przesłuchać matki
/ fot. PAP/Tytus Żmijewski


Mieszkańcy Turzan k. Inowrocławia są wstrząśnięci tragedią, która wydarzyła się w piątek w tej małej miejscowości. Wiele wskazuje na to, że w jednym domów doszło do próby tzw. rozszerzonego samobójstwa. Nie żyje dwóch chłopców w wieku 3 i 5 lat. Ich matka jest w szpitalu.

– Na miejscu zabezpieczono ostry przedmiot, który mógł być narzędziem zbrodni. Nadal nie możemy przesłuchać matki dzieci i przeprowadzić z nią czynności - z uwagi jej stan. Nie spodziewamy się, że w weekend będzie to możliwe – powiedziała w sobotę PAP Agnieszka Adamska-Okońska.

Śledczy nadal zabezpieczają materiał dowodowy. Ma on pomóc zrozumieć okoliczności tragedii i sekwencję zdarzeń.

Przeprowadzono już sekcję zwłok młodszego chłopca. Miał on na ciele rany kłute w okolicach klatki piersiowej. – Jedna z ran skutkowała zgonem – potwierdziła rzecznik prasowa bydgoskiej prokuratury. Druga sekcja trwa, ale wstępne oględziny wskazywały na taką samą przyczynę śmierci.
 

37-letnia matka chłopców leczyła się psychiatrycznie


Z dotychczasowych ustaleń wynika, że ojciec chłopców około godziny siódmej wyszedł z domu i wrócił po ok. dwóch godzinach.

– Mężczyzna rano nie wchodził do pokoju, w którym była kobieta z chłopcami. Po powrocie zastał nieżywych synków w łóżeczkach, a żonę w łazience z ranami na ciele. Kobieta była w takim stanie, że trudno było z nią nawiązać kontakt – powiedziała Adamska-Okońska.

Kobieta została zabrana do szpitala. Jej stan uniemożliwiał, aby brała udział w jakichkolwiek czynnościach śledczych. W szpitalu okazało się, że pacjentka musiała zostać poddana zabiegowi chirurgicznemu.

W piątek rano w domu była mieszkająca tam babcia dzieci, matka mężczyzny. Policja o tej tragedii została poinformowana o godzinie 9.30 w piątek.

– Śmierć potwierdził lekarz. Oględziny i rany na ciele chłopców wskazują na możliwość przyczynienia się kogoś do ich zgonu – poinformowała w piątek PAP oficer prasowa inowrocławskiej policji asp. sztab. Izabella Drobniecka.

PAP potwierdziła nieoficjalnie, że 37-letnia matka chłopców leczyła się psychiatrycznie. Bardzo prawdopodobne jest to, iż to ona mogła zabić synów. To najpoważniejsza hipoteza śledczych.

W Turzanach wszyscy są zszokowani. Niechętnie rozmawiają o przyczynach tragedii. Ci, którzy decydują się coś powiedzieć, wskazują na pewne problemy matki chłopców. Z informacji PAP wynika, że matka dzieci leczyła się na depresję. W ostatnich dniach miało już być lepiej i nic nie zwiastowało tragedii.

 

 


 

POLECANE
Donald Trump poinformował, że Izrael i Iran zgodziły się na zakończenie wojny z ostatniej chwili
Donald Trump poinformował, że Izrael i Iran zgodziły się na zakończenie wojny

Bardzo ważne informacje przekazał prezydent USA Donald Trump na platformie Truth Social.

Protesty wyborcze. Mentzen nie przebierał w słowach Wiadomości
Protesty wyborcze. Mentzen nie przebierał w słowach

W jednym z ostatnich nagrań zamieszczonych na YouTube, poseł Sławomir Mentzen odniósł się do kwestii protestów wyborczych.

Ceny ropy ostro spadają po ataku Iranu na bazę USA z ostatniej chwili
Ceny ropy ostro spadają po ataku Iranu na bazę USA

W poniedziałek około godz. 18 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Mimo to, ceny ropy zaczęły... gwałtownie spadać.

Paweł Jędrzejewski: dlaczego Izrael zaatakował Iran tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: dlaczego Izrael zaatakował Iran

Przyczyna zaatakowania przez Izrael obiektów militarnych Iranu jest tak racjonalna i logiczna, że trudniej byłoby zrozumieć Izrael, gdyby nie zdecydował się na atak.

Iran zaatakował bazę USA. Jest reakcja Kataru Wiadomości
Iran zaatakował bazę USA. Jest reakcja Kataru

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Jest odpowiedź władz w Ad-Dausze.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami w całym kraju.

Kongresmeni z USA dostali zakaz korzystania z WhatsApp? Meta reaguje Wiadomości
Kongresmeni z USA dostali zakaz korzystania z WhatsApp? Meta reaguje

Członkowie Izby Reprezentantów USA zostali w poniedziałek poinformowani, że nie mogą korzystać na swoich służbowych urządzeniach z komunikatora WhatsApp ze względu na ochronę ich danych – podał portal Axios.

Iran zaatakował bazę USA w Katarze. Pilny apel ambasady do Polaków z ostatniej chwili
Iran zaatakował bazę USA w Katarze. Pilny apel ambasady do Polaków

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Jest reakcja Ambasady RP w Dosze.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity aktualizuje dostępność biletów: sprzedaż na Ukrainę 20 dni wcześniej, część pociągów ma wstrzymaną rezerwację w lipcu i sierpniu.

Eksplozje w okolicy baz USA. Iran rozpoczął atak z ostatniej chwili
Eksplozje w okolicy baz USA. Iran rozpoczął atak

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku.

REKLAMA

Zabójstwo dwóch chłopców w Inowrocławiu. Nie można przesłuchać matki

Nadal nie ma możliwości przeprowadzenia czynności z matką dwóch chłopców z Turzan k. Inowrocławia, których ciała znaleziono w domu w piątek. Kobieta przebywa w szpitalu po zabiegu chirurgicznym – powiedziała rzecznik prasowa bydgoskiej prokuratury Agnieszka Adamska-Okońska.
 Zabójstwo dwóch chłopców w Inowrocławiu. Nie można przesłuchać matki
/ fot. PAP/Tytus Żmijewski


Mieszkańcy Turzan k. Inowrocławia są wstrząśnięci tragedią, która wydarzyła się w piątek w tej małej miejscowości. Wiele wskazuje na to, że w jednym domów doszło do próby tzw. rozszerzonego samobójstwa. Nie żyje dwóch chłopców w wieku 3 i 5 lat. Ich matka jest w szpitalu.

– Na miejscu zabezpieczono ostry przedmiot, który mógł być narzędziem zbrodni. Nadal nie możemy przesłuchać matki dzieci i przeprowadzić z nią czynności - z uwagi jej stan. Nie spodziewamy się, że w weekend będzie to możliwe – powiedziała w sobotę PAP Agnieszka Adamska-Okońska.

Śledczy nadal zabezpieczają materiał dowodowy. Ma on pomóc zrozumieć okoliczności tragedii i sekwencję zdarzeń.

Przeprowadzono już sekcję zwłok młodszego chłopca. Miał on na ciele rany kłute w okolicach klatki piersiowej. – Jedna z ran skutkowała zgonem – potwierdziła rzecznik prasowa bydgoskiej prokuratury. Druga sekcja trwa, ale wstępne oględziny wskazywały na taką samą przyczynę śmierci.
 

37-letnia matka chłopców leczyła się psychiatrycznie


Z dotychczasowych ustaleń wynika, że ojciec chłopców około godziny siódmej wyszedł z domu i wrócił po ok. dwóch godzinach.

– Mężczyzna rano nie wchodził do pokoju, w którym była kobieta z chłopcami. Po powrocie zastał nieżywych synków w łóżeczkach, a żonę w łazience z ranami na ciele. Kobieta była w takim stanie, że trudno było z nią nawiązać kontakt – powiedziała Adamska-Okońska.

Kobieta została zabrana do szpitala. Jej stan uniemożliwiał, aby brała udział w jakichkolwiek czynnościach śledczych. W szpitalu okazało się, że pacjentka musiała zostać poddana zabiegowi chirurgicznemu.

W piątek rano w domu była mieszkająca tam babcia dzieci, matka mężczyzny. Policja o tej tragedii została poinformowana o godzinie 9.30 w piątek.

– Śmierć potwierdził lekarz. Oględziny i rany na ciele chłopców wskazują na możliwość przyczynienia się kogoś do ich zgonu – poinformowała w piątek PAP oficer prasowa inowrocławskiej policji asp. sztab. Izabella Drobniecka.

PAP potwierdziła nieoficjalnie, że 37-letnia matka chłopców leczyła się psychiatrycznie. Bardzo prawdopodobne jest to, iż to ona mogła zabić synów. To najpoważniejsza hipoteza śledczych.

W Turzanach wszyscy są zszokowani. Niechętnie rozmawiają o przyczynach tragedii. Ci, którzy decydują się coś powiedzieć, wskazują na pewne problemy matki chłopców. Z informacji PAP wynika, że matka dzieci leczyła się na depresję. W ostatnich dniach miało już być lepiej i nic nie zwiastowało tragedii.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe