Presja ma sens. Dziennikarka napisała o koszulce Reserved z nadrukiem szydzącym z prawd wiary. Firma wycofuje model

Firmo Reserved (...) z przykrością zauważyłam, że macie specyficzne poczucie humorku, które uderza we wrażliwość zarówno moją, jak i moich bliskich
- napisała Puścikowska.
... podpis to nie dowcipna gra słów, jak pewnie będziecie tłumaczyć, lecz prymitywne granie na wartościach bliskich wielu Polakom
- dodała.
Bez żalu więc. Żegnam. A byłam stałym klientem od lat (...) warto promocję robić inteligentnie. Wasz target to nie tylko pijana młodzież, która w poważaniu ma szacunek i wartości
- podkreśliła.
Przepraszamy za zaistniałą sytuację. Nie mieliśmy na celu obrażenia niczyich uczuć. Ze względu na to, że nadruk rzeczywiście można odczytać dwuznacznie, podjęliśmy decyzje o wycofaniu tego modelu ze sprzedaży w naszym sklepie internetowym oraz salonach stacjonarnych
- odpisał dziennikarce Reserved.
Napisała również do mnie firma Reserved. Przeprosili. Ok. Nadal natomiast trwa zmasowana histeria na moim autorskim profilu na fb. Cóż. Niektórzy muszą się jeszcze wiele nauczyć zarówno o wolności słowa, jak i wolnym wyborze. Zamykam temat
- skomentowała Puścikowska.
Firmo Reserved, chciałam dziś zakupić sporo ubrań - dla siebie i rodziny. Jednak z przykrością zauważyłam, że macie...
Opublikowany przez Agata Puścikowska - autorka Niedziela, 29 listopada 2020
Napisała również do mnie firma @reserved_brand. Przeprosili. Ok.
— Agata Puścikowska (@APuscikowska) November 30, 2020
Nadal natomiast trwa zmasowana histeria na moim autorskim profilu na fb. Cóż. Niektórzy muszą się jeszcze wiele nauczyć zarówno o wolności słowa, jak i wolnym wyborze. Zamykam temat. pic.twitter.com/t0KamQ6pKz