Kidawa-Błońska oburzona "poziomem rozmowy w mediach rządowych". "Była to moja ostatnia wizyta w TVP"

"Skandaliczny poziom rozmowy prezentowany przez dziennikarza mediów rządowych. Była to moja ostatnia wizyta w TVP" - zapowiedziała na swoim profilu na Twitterze Małgorzata Kidawa-Błońska, po dzisiejszej wizycie w TVP. Wszystko przez "skandaliczny poziom rozmowy" prezentowany przez dziennikarza Marka Pyzę. O co chodzi?
zrzut ekranu
zrzut ekranu / youtube.pl

Polityk PO była dziś gościem "Kwadransu Politycznego" na antenie TVP1 i rozmawiała na temat akcji sadzenia drzew przez Platformę Obywatelską. Prowadzący program Marek Pyza wypalił nagle:

- Czy nie miała pani lekkiego zgryzu, widząc jak Ewa Kopacz wbija łopatę w ziemię?

- A dlaczego nie mogła posadzić drzewa? Nie rozumiem...

- odpowiedziała Kidawa-Błońska.

- Chodzi mi o nieprzyjemne konotacje z jej wypowiedziami z 2010 roku o przekopywaniu ziemi na metr

- kontynuował Pyza.

Kidawa-Błońska poczuła się tym urażona i powiedziałą, że takie porównania są zupełnie nie na miejscu i nie przystoją.

- Przechodzenie jednym tchem od problemu sadzenia drzew, do oskarżania Ewy Kopacz, powiem panu, jak an mężczyznę, na dziennikarza, przekroczył pan granice.

- odpowiedziała wicemarszałek Sejmu.

Przytoczone przez dziennikarza TVP słowa Kopacz o "przekopywaniu ziemi na metr głębokości" padły tuż po katastrofie smoleńskiej, kiedy zapewniała ona, że teren katastrofy został dokładnie sprawdzony i "z pełną starannością" zabezpieczono szczątki wszystkich ofiar.

/ Źródło: TVP

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskich Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej''.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

REKLAMA

Kidawa-Błońska oburzona "poziomem rozmowy w mediach rządowych". "Była to moja ostatnia wizyta w TVP"

"Skandaliczny poziom rozmowy prezentowany przez dziennikarza mediów rządowych. Była to moja ostatnia wizyta w TVP" - zapowiedziała na swoim profilu na Twitterze Małgorzata Kidawa-Błońska, po dzisiejszej wizycie w TVP. Wszystko przez "skandaliczny poziom rozmowy" prezentowany przez dziennikarza Marka Pyzę. O co chodzi?
zrzut ekranu
zrzut ekranu / youtube.pl

Polityk PO była dziś gościem "Kwadransu Politycznego" na antenie TVP1 i rozmawiała na temat akcji sadzenia drzew przez Platformę Obywatelską. Prowadzący program Marek Pyza wypalił nagle:

- Czy nie miała pani lekkiego zgryzu, widząc jak Ewa Kopacz wbija łopatę w ziemię?

- A dlaczego nie mogła posadzić drzewa? Nie rozumiem...

- odpowiedziała Kidawa-Błońska.

- Chodzi mi o nieprzyjemne konotacje z jej wypowiedziami z 2010 roku o przekopywaniu ziemi na metr

- kontynuował Pyza.

Kidawa-Błońska poczuła się tym urażona i powiedziałą, że takie porównania są zupełnie nie na miejscu i nie przystoją.

- Przechodzenie jednym tchem od problemu sadzenia drzew, do oskarżania Ewy Kopacz, powiem panu, jak an mężczyznę, na dziennikarza, przekroczył pan granice.

- odpowiedziała wicemarszałek Sejmu.

Przytoczone przez dziennikarza TVP słowa Kopacz o "przekopywaniu ziemi na metr głębokości" padły tuż po katastrofie smoleńskiej, kiedy zapewniała ona, że teren katastrofy został dokładnie sprawdzony i "z pełną starannością" zabezpieczono szczątki wszystkich ofiar.

/ Źródło: TVP

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane