[Fotogaleria] Polska szkoła muzyczna w buszu? Startuje akcja tamtamitu.eu
„To był bardzo trudny czas. Jeszcze mocniej uświadomiłem sobie wtedy pewną ważną prawdę” - wspomina Benedykt Pączka. „Afryka potrzebuje dużo więcej, niż kontenerów z jedzeniem. Potrzebuje edukacji! Oczywiście pomoc doraźna jest potrzebna, bo w kraju nadal jest wiele osób dotkniętych skutkami wojny i biedy, ale jeśli w jakiś sposób możemy odmienić los RCA, zrobimy to przez kształcenie kolejnych pokoleń. Edukacja bowiem zmienia myślenie”
Tak zrodził się pomysł powołania pierwszej w RCA szkoły muzycznej. „Muzyka płynie w żyłach Afrykańczyków razem z krwią” - tłumaczy brat Pączka – „jest tutaj bardzo wiele utalentowanych osób. Pośród ubóstwa i nędzy muzyka jest tym, co jednoczy ludzi i daje radość życia. Ale nie ma tu ani jednej szkoły muzycznej! Zmienimy to!” Brat Benedykt, wraz z przyjaciółmi, przygotował program szkoły, a potem zaprosił do współpracy muzyków i wykładowców akademickich. „Zajęcia dla dzieci poprowadzą nauczyciele, którzy przyjadą do nas z Polski i innych krajów europejskich” - tłumaczy misjonarz – „a pod koniec edukacji każde dziecko otrzyma od nas instrument, który dla wielu będzie potem narzędziem pracy i utrzymania rodziny.” Plany są wielkie. Najzdolniejsi uczniowie zostaną wysłani na stypendia do Stanów Zjednoczonych i Europy: „Marzę o tym, żeby kiedyś, kiedy nas już tutaj nie będzie, ci młodzi ludzie - gruntownie wykształceni i świadomi swojej wartości – będą mogli kształtować przyszłość swojego kraju położonego w sercu Afryki” - mówi kapucyn.
Realizacja projektu pierwszej szkoły muzycznej to wielkie przedsięwzięcie. Szkoła ma być przeznaczona dla utalentowanych dzieci z ubogich rodzin, a koszt jej działania przez rok wynosi ok. 130 tysięcy euro: to koszt biletów i szczepień dla nauczycieli, zakup instrumentów i ich transport do Afryki oraz codzienne utrzymanie szkoły. Dlatego brat Benedykt i jego przyjaciele uruchamiają zbiórkę internetową, która ma pomóc uzbierać fundusze. „Każdy nas wesprzeć” - mówi Piotr Gajda - fundraiser i koordynator akcji. „Na stronie akcji www.tamtamitu.eu znajduje się Symfonia Afrykańska - przez specjalny formularz można kupić tu nutkę - cegiełkę - z Symfonii. Im więcej nutek wykupimy, tym większego fragmentu utworu posłuchamy. Aż uzbieramy całą kwotę 130 000 euro. Na zakończenie roku szkolnego, dzieci ze szkoły muzycznej zagrają tę Symfonię, my ją zarejestrujemy i w podziękowaniu wyślemy nagranie do wszystkich, którzy wykupili nutkę”.
Strona jest przygotowana w 4 językach, a akcja za pośrednictwem mediów ma dotrzeć do tysięcy osób. Każda wpłata może pomóc – nawet ta najdrobniejsza: 5, 10 czy 20 euro. „To są kwoty, które niemal każdy z nas może przeznaczyć na ten szczytny cel, a jeśli będzie nas wielu, akcja się uda!” – przekonuje Gajda.
„Także ty możesz pomóc! Wystarczy że odwiedzisz stronę akcji ww.tamtamitu.eu i kupisz nutkę w naszej Symfonii. W ten sposób sprawisz, że serce Afryki, kraj, w którym w ostatnich latach przelano wiele niewinnej krwi, na nowo zacznie bić w rytmie radości!” - podsumowuje brat Benedykt. Opiekę formalną nad akcją objęła Fundacja Dzieci Afryki z siedzibą w Warszawie. Do grona ambasadorów dołączyło już kilku znanych muzyków jak Mietek Szcześniak, Robert Litza Friedrich, Darek Malejonek czy Natalia Niemen. Akcja startuje 12.03.2017 r. i potrwa do momentu uzbierania kwoty potrzebnej na prowadzenie szkoły przez rok.
Zapraszamy do kontaktu
koordynator akcji:
Piotr Gajda
507525995
[email protected]