Powiązanie praworządności z dostępem do funduszy UE wykreślone z projektu porozumienia w Brukseli?

Jak wynika z informacji PAP podczas spotkania jedną z poruszanych kwestii było powiązanie dostępu do funduszy unijnych z praworządnością.
"Powiązanie praworządności z dostępem do funduszy UE zostało wykreślone z projektu porozumienia" - dowiedziała się PAP ze źródeł rządowych.
„Wszystkie drażliwe dla Węgier i Polski elementy zostały zmienione, a wcześniej proponowane zapisy zostały wykreślone. Obecne zapisy są zupełnie neutralne i nie wiążą funduszy unijnych z praworządnością. Mówią o ochronie funduszy przed defraudacją i korupcją” – przekazał z kolei uczestniczący w szczycie dyplomata. (PAP)
z Brukseli Rafał Białkowski
rbk/ zm/
Aktualizacja: Pojawiają się również wątpliwości
- Nie, ten zapis NIE oznacza, że w mechanizmie praworządnościowym decyzje Rady UE podejmowane większością kwalifikowaną mają być potem zatwierdzane jednomyślnie przez Radę Europejską
- twierdzi Tomasz Bielecki dziennikarz Gazety Wyborczej
- Do uruchomienia procedury sankcyjnej potrzeba zgody większości krajów. Później sprawą zajmą się europejscy przywódcy na szczycie, gdzie decyzje podejmowane są jednomyślne" - to nasze ustalenia
- twierdzi z kolei Karol Darmoros dziennikarz Polskiego Radio
Nie, ten zapis NIE oznacza, że w mechanizmie praworządnościowym decyzje Rady UE podejmowane większością kwalifikowaną mają być potem zatwierdzane jednomyślnie przez Radę Europejską. (txt h/t @europressos pic.twitter.com/R51pYM7lAd
— Tomasz Bielecki (@TomaszBielecki) July 20, 2020
"Do uruchomienia procedury sankcyjnej potrzeba zgody większości krajów. Później sprawą zajmą się europejscy przywódcy na szczycie, gdzie decyzje podejmowane są jednomyślne" - to nasze ustalenia
— Karol Darmoros (@KarolDarmoros) July 20, 2020