Niemcy: Ponad 90 proc. kart do głosowania dotarło już do komisji wyborczych

Karty do głosowania od ponad 90 proc. z 60 tys. zarejestrowanych w Niemczech polskich wyborców nadeszły już do komisji wyborczych – poinformowała ambasada RP w Berlinie. Aż 98 proc. kart dotarło do komisji w Kolonii. W RFN głosowanie w wyborach prezydenta RP odbywa się tylko korespondencyjnie.
 Niemcy: Ponad 90 proc. kart do głosowania dotarło już do komisji wyborczych
/ PAP/Andrzej Grygiel
Jak powiedział w niedzielę rozmowie z PAP attache prasowy ambasady w Berlinie Dariusz Pawłoś, mimo pandemii koronawirusa i konieczności głosowania pocztą, tegoroczna frekwencja jest znacznie wyższa od tej z 2015 roku, kiedy głos oddało niecałe 20 tys. mieszkających w Niemczech Polaków.

– Pięć lat temu również można było głosować korespondencyjnie, ale skorzystał z tego ułamek głosujących – zauważył Pawłoś.

Niemiecka poczta do soboty dostarczała do polskich placówek zwrotne koperty wyborcze z oddanymi głosami. W niedzielę docierały też pakiety przesyłane przez kuriera. Przez weekend do komisji wpłynęło około tysiąca przesyłek.

– Trzeba powiedzieć, że w części przypadków niemieckiej poczcie dany czas ponad tygodnia nie wystarczył na dostarczenie i odesłanie pakietów wyborczych – stwierdził attache.

Pawłoś podkreślił, że choć koperty zwrotne nadchodziły przez cały tydzień, to liczenie głosów zacznie się dopiero po zamknięciu lokali wyborczych o godz. 21.

Jak zaznaczył attache, wielu Polaków mieszkających w Niemczech zdecydowało się oddać głos w kraju. Ambasada przypomina, że jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, to obywatele RP, którzy nie zarejestrowali się na pierwszą turę będą mieli czas tylko do końca poniedziałku, aby się zgłosić i móc zagłosować korespondencyjnie.

/PAP


 

POLECANE
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

REKLAMA

Niemcy: Ponad 90 proc. kart do głosowania dotarło już do komisji wyborczych

Karty do głosowania od ponad 90 proc. z 60 tys. zarejestrowanych w Niemczech polskich wyborców nadeszły już do komisji wyborczych – poinformowała ambasada RP w Berlinie. Aż 98 proc. kart dotarło do komisji w Kolonii. W RFN głosowanie w wyborach prezydenta RP odbywa się tylko korespondencyjnie.
 Niemcy: Ponad 90 proc. kart do głosowania dotarło już do komisji wyborczych
/ PAP/Andrzej Grygiel
Jak powiedział w niedzielę rozmowie z PAP attache prasowy ambasady w Berlinie Dariusz Pawłoś, mimo pandemii koronawirusa i konieczności głosowania pocztą, tegoroczna frekwencja jest znacznie wyższa od tej z 2015 roku, kiedy głos oddało niecałe 20 tys. mieszkających w Niemczech Polaków.

– Pięć lat temu również można było głosować korespondencyjnie, ale skorzystał z tego ułamek głosujących – zauważył Pawłoś.

Niemiecka poczta do soboty dostarczała do polskich placówek zwrotne koperty wyborcze z oddanymi głosami. W niedzielę docierały też pakiety przesyłane przez kuriera. Przez weekend do komisji wpłynęło około tysiąca przesyłek.

– Trzeba powiedzieć, że w części przypadków niemieckiej poczcie dany czas ponad tygodnia nie wystarczył na dostarczenie i odesłanie pakietów wyborczych – stwierdził attache.

Pawłoś podkreślił, że choć koperty zwrotne nadchodziły przez cały tydzień, to liczenie głosów zacznie się dopiero po zamknięciu lokali wyborczych o godz. 21.

Jak zaznaczył attache, wielu Polaków mieszkających w Niemczech zdecydowało się oddać głos w kraju. Ambasada przypomina, że jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, to obywatele RP, którzy nie zarejestrowali się na pierwszą turę będą mieli czas tylko do końca poniedziałku, aby się zgłosić i móc zagłosować korespondencyjnie.

/PAP



 

Polecane
Emerytury
Stażowe