"Według nieoficjalnych informacji frekwencja na godz 12...". Czy Polacy pobiją dziś rekord?

O podobnie wysokich danych mówi także zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki, który podaje, że frekwencja w stolicy Podlasia na godz. 12 wyniosła 27,84 proc. Dla porównania pięć lat temu wynosiła ona 18 proc.
"Frekwencja w Katowicach na godz. 12, niecałe 26 proc. Tychy 27,5 proc. Zabrze ok. 20, Chorzów 24 proc." – pisze z kolei Przemysław Jedlecki, śląski dziennikarz "Gazety Wyborczej".
"W mojej komisji (Mokotów) frekwencja do 12.00 - 25,8%" – dodaje dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki.
– Wstępnie można powiedzieć, że frekwencja zapowiada się dość duża – mówił podczas konferencji prasowej szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.
Wg moich nieoficjalnych informacji frekwencja w mieście Gdańsku na godzinę 12 to ponad 22%.
— Kuba Kaługa (@ka_uga) June 28, 2020
Dla porównania: jesienne parlamentarne: 13,6%, majowe Eurowybory: 11,8%. @RMF24pl
Frekwencja w #Białystok na godz. 12 - 27,84%. 5 lat temu o tej samej porze frekwencja wynosiła 18%.
— Rafał Rudnicki (@rafalrudnicki) June 28, 2020
Frekwencja w Katowicach na godz. 12, niecałe 26 proc. Tychy 27,5 proc. Zabrze ok. 20, Chorzów 24 proc.
— Przemysław Jedlecki (@PJedlecki) June 28, 2020
W mojej komisji (Mokotów) frekwencja do 12.00 - 25,8%
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) June 28, 2020
