Jacek Matysiak: Ameryka, powstanie, czy upadek?

A było już tak dobrze, gospodarka rosła, bezrobocie malało, zmiażdżono terroystyczne ISIS, a tu masz w telewizorze pojawia się Antifa! Najbardziej dziwią sceny rozmodlonych zwykle białych ateistów praktykujących nowy zwyczaj klękania, a nawet całowania butów zwykle ciemnoskórych osobników w uniesieniu poniżenia. Świat dziwaczeje i najwidoczniej głupieje na naszych oczach. Ciekawe czy ta nowa pandemia zatrzyma się w obrębie ludzi czarno-białych, czy też Niemcy będą teraz przepraszać Żydów i Polaków, a Żydzi Palestyńczyków…
 Jacek Matysiak: Ameryka, powstanie, czy upadek?
/ EPA/ETIENNE LAURENT Dostawca: PAP/EPA.

Jest niebezpieczeństwo, że kolejny plan “kulturalnego” pozbycia się Trumpa może jednak nie wypalić, a do wyborów już tylko 5 miesięcy. Nie ma pewności, czy uda się destabilizacja państwa przez anarchistów w służbie globalistów. Xi Jinping zaciera ręce, Putin sprawdza w google terminy “kolorowa rewolucja” i “Majdan”. Rozgrzane media, które obsługują już kolejny pomysł przedwyborczy mogą  same złapać wirusa, szczególnie po ostatnich doniesieniach szacujących poziom bezrobocia w maju jedynie na 13,3% (oczekiwano 20%) i wzrost zatrudnienia w maju o 2,5 mln. Nadchodzi czas barbarzyńców. Chaos jest najlepszym sprzymierzeńcem globalnej lewicy, to ich jedyna nadzieja tak na zwycięstwo w listopadowych wyborach jak i realizacji orwellowskiej wizji świata. Jednak prognozy ekonomiczne przewidują spadek GDP w drugim kwartale nawet o 53% i choć Trump nabiera wiatru w żagle, wiele jeszcze może się wydarzyć. Na światło dzienne wyciągnięto biednego Joe Bidena, który ma walczyć jesienią z Trumpem o prezydenturę. Opozycja już kolejny raz próbuje osłabić Trumpa, aby ułatwić sytuację Bidenowi. 

Z czeluści historii wyciągnięto nawet Antifę, która ma swoje korzenie nawet w pre hitlerowskich Niemczech. Kiedyś czarnoskórych prześladowali ludzie w białych strojach (KKK), teraz są to ludzie ubrani na czarno, których akcje ponownie spychają Afro-Amerykanów z drogi do sukcesu. Lewica tłumaczy czarnoskórym: to wszystko przez ten zgniły kapitalizm, my zapewnimy wszystkim równość, godne życie i dobrobyt. Teraz kiedy nie ma brunatnych koszul, lewackie bojówki zostały same na placu boju, no i mocno dokazują. Na filmikach widać jak najpierw przed demonstracją samochody rozwożą cegły, którymi pewnie lewica chce budować lepszy świat. Jedna z czarnych kobiet oddała białemu kierowcy taką cegłę z poleceniem, aby nie jątrzył i nie zachęcał czarnej młodzieży do rozboju. Czy dla białych ludzi nastaną czarne dni? Człowiek związany z b. prezydentem Obamą, czarnoskóry aktywista Van Jones oznajmił, że nawet o tym nie wiedząc wszyscy biali są rasistami. Wzrasta poczucie niepewności i strachu, a jedyni radośnie roześmiani ludzie to ci, którzy wynoszą kradzione towary z rozbitych sklepów. 

W Ameryce duże zamieszanie, na filmikach możesz oglądać tysiące modlących się na kolanach ludzi,  jednak choć głośno wyznają (często nie swoje!) grzechy i obiecują poprawę, to nie modlą się do Boga, ale do złowrogiego wirusa strachu. Ten wirus wcześniej zaatakował zachodnią cywilizację techniką Kung-flu, zapędził dumnych kiedyś ludzi w ruchome mury kwarantanny. Politycy urządzali seanse strachu powtarzając zaklęcia czarowników w białych kitlach żądających  posłuszeństwa w przeciwnym razie grożąc śmiercią. Czarownicy powołując się na modelowaną siłę zesłanej plagi ogłosili (dla wielu) koniec pracy, kontaktów rodzinnych i towarzyskich, a już broń Boże, żadnych wizyt w kościołach i innych miejscach modlitwy.  Otwarte tylko miały być sklepy spożywcze, alkoholowe, z marychą, kliniki aborcyjne i inne placówki niezbędne do szczęścia. Ludzie mieli poruszać się tylko w maskach i rękawiczkach, przy zachowaniu między sobą dystansu. Oporni poddawani byli finansowej represji, podważających sensowność nakazów i zakazów również mogła dosięgnąć kara.  Słowem jak za komuny, porządek i bezpieczeństwo.                                                                                   

Przeciwko białym ciemiężcom i ich regulacjom odważnie stanęli łamiąc zakazy młodzi wychowani w poszanowaniu praw i wolności ludzie dla kontrastu ubierający się na czarno, wychodzący gromadnie na ulice, place w proteście manifestujący swoją  potrzebę bliskości z bliźnimi. Co więcej, ci młodzi ludzie gorąco i płomiennie  posiłkując się koktajlami Mołotowa zaprotestowali przeciwko zamknięciu biznesów, co przeciągane w czasie przecież może doprowadzić ich właścicieli aspirujących do klasy średniej, do finansowej katastrofy. Tym odważnym krokiem, którego celem było otwarcie sklepów i sklepików, protestujący chcieli przywrócić wolny rynek, przyśpieszyć w systemie kapitalistycznym tak niezbędną wymianę towarową (powiedzmy cegła za buty Nike) jak również zadbać o tak potrzebny ruch na świeżym powietrzu (wina kwarantanny). Czy tak jak z Kung-flu i zapowiadaniem nowej fali wirusa jesienią, kiedy rabującym sklepy znudzą się wyniesione ubrania, buty i gadżety, będziemy mieli nową falę zadym i niszczenia?   Czyż to nie teatr absurdu? 

A było już tak dobrze, gospodarka rosła, bezrobocie malało, zmiażdżono terroystyczne ISIS, a tu masz w telewizorze pojawia się Antifa! Najbardziej dziwią sceny rozmodlonych zwykle białych ateistów praktykujących nowy zwyczaj klękania, a nawet całowania butów zwykle ciemnoskórych osobników  w uniesieniu poniżenia. Świat dziwaczeje i najwidoczniej głupieje na naszych oczach. Ciekawe czy ta nowa pandemia zatrzyma się w obrębie ludzi czarno-białych, czy też Niemcy będą teraz przepraszać Żydów i Polaków, a Żydzi Palestyńczyków… 

Media, które dotąd straszyły i groziły Reichstag wirusem nakazując akcję “zostań w domu”, przestrzegając przed zbliżanie się do innych ludzi (jeśli już to w maskach!), teraz pieją z zachwytu nad idącymi w zwartych szeregach demonstrantami. Oglądałem program telewizyjny z epicentrum wydarzeń, z Minneapolis, w pewnym momencie dwoje prowadzących  zaczęło sugerować, że zamieszki, rozbijanie sklepów są podobno wykonywane przez białych “supremacists”. To interesujące, że im silniej we władzach miast (merowie), czy stanów (gubernatorzy) osadzeni są Demokraci tym większe tam są rozruchy protestujące dyskryminowanie Afro-Amerykanów! Niedorzeczność idzie dalej, demonstrujący zadymiarze znajdują poparcie i zrozumienie burmistrzów Minneapolis, Washingtonu, czy Los Angeles dla swoich postępowych  postulatów jak pozbawienie, lub obniżenie zarobków dla policji. Burmistrz L.A. demokrata Eric Garcetti obiecał obciąć z budżetu policji od $100-150 mln! Liderzy protestujących postulują rozwiązanie policji, wtedy będzie koniec z aresztami i nikt nie będzie miał kryminalnego rekordu. 

W USA w czasie pandemii i kwarantanny  gubernatorzy rządzą dekretami regulując nawet drobne aspekty życia i aktywności swoich poddanych. Partia Demokratyczna jak zwykle postępowa i wspaniała, zapomniała już o swojej klęsce w wojnie domowej, w której prezydent Lincoln wydarł jej niewolnictwo czarnych, którego z takim zapałem bronili demokraci. Jednak nadzieja umiera ostatnia; no chyba, że mieszka w domu nieproduktywnej starości w stanie Nowy Jork pod kontrolą gubernatora Andrew Cuomo.  Wtedy umiera pierwsza. Wydaje się, że demokraci liczą na nową szansę pragnąc wygrać w listopadzie w prezydenckich wyborach. Wtedy przy Reichstag Wirusie (pojęcie od Johna Zmiraka) mogliby ponownie zaprowadzić niewolnictwo. Tylko już współczesne, postępowe, bez względu na rasy i klasy. Pełne niewolnictwo w równym stopniu dla wszystkich. Tak jak komuna zaprowadziła wolność, równość i szczęście dla wszystkich, no wyłączając tylko wąską grupę ludzi odpowiedzialnych  za zarządzanie tak stworzonego świata. Jednak do spełnienia powyższych marzeń globalistów potrzebna jest szczepionka i to nie byle jaka, ale wyposażona w GPS i swobodny dostęp do kontrolowania Twojego organizmu.

Po podobnych wydarzeniach w 1968 r. lewica zagnieździła się na uniwersytetach i po marksistowsku wypłukuje młodym ludziom z głów zdrowy rozsądek. W trakcie tych inwazji chuliganów podpaleń i plądrowań najbardziej ucierpi klasa średnia, której sklepiki i biznesy z uciułanych oszczędności właśnie płoną. Lewicowi merowie i gubernatorzy zabronili policji użycia siły w celu przywrócenia porządku. Policja może tylko stać i podziwiać własną bezsilność. Właściciele sklepów płacą wysokie podatki, aby policja trzymała porządek i chroniła biznesy. Młodzi rozwydrzeni ludzie nawołują rewolucji. Rewolucja jest dziwką o złej sławie, nie buduje, potrafi tylko niszczyć. W czołówce niszczycielskich sił postępu są też dzieci notabli (tu nic się nie zmieniło) córka mera Nowego Jorku została aresztowana w grupie podpalającej samochody. Stary komuch De Blasio jest dumny ze swojej córki. Były mer NYC Rudy Giuliani, który swego czasu zaprowadził porządek w tym mieście, apeluje do De Blasio aby nie niszczył miasta i ustąpił. Córka gub. stanu Minnesota (Tim Walz) podsłuchiwała rozmowy ojca z szefem policji i informowała protestujących gdzie będzie policja, a gdzie można bezpiecznie demonstrować. Antifa do duży dobrze zorganizowany biznes, aż 80% aresztowanych  w zamieszkach to ludzie spoza stanu. 

Afro-Amerykanom wmawiają, że USA jest rasistowskim państwem które trzeba zniszczyć. Mówią, że panuje systemowy rasizm. W takim razie Afro-Amerykanie powinni domagać się aby były prezydent Obama poszedł do okulisty. Facet wybrany i uwielbiany przez nich, przez 8 lat był prezydentem i tego nie zauważył, bo przecież jakby zauważył to by to zmienił?  A może sprawa ma się inaczej, Obama tylko ich potrzebował, wykorzystał i martwił się wprowadzenie socjalizmu, a nie o walkę z żadnym rasizmem…

Na YOUTube można znaleźć konserwatywną Candace Owens, która nagrała wypowiedź wyjaśniającą dlaczego zamordowany Floyd nie jest bohaterem z jej bajki. Ubolewa nad tym, że jej środowisko rasowe wybiera sobie na bohaterów ludzi, którzy używają narkotyków, napadają z bronią w ręku aby rabować i  często są bywalcami więzień. Owens odmawia uznania takich ludzi za postacie godne do naśladowania, oczywiście spadła na nią lawina krytyki.

Prezydent Trump z małżonką Melanią, która jest katoliczką odwiedził świątynię poświęconą naszemu Papieżowi Św. Janowi Pawłowi II, co również spotkało się z krytyką. Na początku lat 80-tych ub. stulecia prezydent Ronald Reagan w osobie papieża JPII  miał partnera do walki z systemem komunistycznym. Niestety od tamtego czasu wiele się zmieniło Trump może liczyć tylko na krytykę w Watykanie, który teraz gości rozmaitej maści globalistów zwalczających Trumpa , jak np. Jeffrey Sachs, twórcę wyniszczającego polski przemysł planu Balcerowicza…

Co tu robić? Ja na przykład cierpliwie czekam na komunikat mówiący o tym, że tłumy protestujących zadymiarzy wdarły się do miejskich bibliotek w poszukiwaniu najnowszych bestsellerów. Zobaczymy jakie mam szanse, czas pokaże (a los pokaże tych co nie czytają)... 

Jacek K. Matysiak                                                                                                                Kalifornia, 2020/06/07


 

 

POLECANE
Wydano alert mobilizacyjny dla WOT z ostatniej chwili
Wydano alert mobilizacyjny dla WOT

Polska znalazła się w stanie najwyższej gotowości po tym, jak w nocy z wtorku na środę rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły naszą przestrzeń powietrzną. Jak przekazało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, "doszło do bezprecedensowego w skali" incydentu, który bezpośrednio zagrażał bezpieczeństwu obywateli. W trybie alarmowym uruchomiono procedury obronne i zaostrzono mobilizację Wojsk Obrony Terytorialnej.

Drony nad Polską. Jest komunikat Prezydenta RP Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Prezydenta RP Karola Nawrockiego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest komunikat Prezydenta RP Karola Nawrockiego.

Wojsko zestrzeliło drony nad Polską z ostatniej chwili
Wojsko zestrzeliło drony nad Polską

W nocy z wtorku na środę miało miejsce bezprecedensowe naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Kilkanaście, a według niektórych źródeł nawet około 20 dronów wtargnęło nad terytorium Polski, przekraczając przestrzeń powietrzną na wschodniej granicy.  Część z nich została zestrzelona, a w kraju ogłoszono najwyższy poziom gotowości służb i sił zbrojnych.

Media podają informację o dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii z ostatniej chwili
Media podają informację o dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii

Między innymi amerykańska stacja Sky News podaje informacje, których źródłem mają być siły zbrojne Ukrainy i naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko z ostatniej chwili
Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko

We wtorkowej rozmowie z Radiem Zet, minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że Polska 2050 otrzyma do rozdysponowania stanowisko wicepremiera po odejściu Szymona Hołowni ze stanowiska marszałka Sejmu.

Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski? gorące
Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski?

Jak wynika z wywiadu jakiego były minister spraw zagranicznych Ukrainy udzielił Corriere della Sera, Dmytro Kułeba miał uciec z Ukrainy ze względu na nowe ukraińskie prawo, które ma zakazywać wyjazdy z Ukrainy byłym dyplomatom. Kułeba pojawił się w Krakowie. Teraz jego rzecznik przedstawia nieco inną wersję.

Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom z ostatniej chwili
Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom

Pentacomp Systemy Informatyczne SA - lider na rynku IT usług medycznych, wdraża autorskie  oprogramowanie medyczne w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych o nazwie Prelux. System wesprze lekarzy w diagnozowaniu wrodzonej dysplazji stawów biodrowych u dzieci i niemowląt oraz w wyborze właściwej ścieżki leczenia. Badanie kliniczne finansowane jest w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych. 

Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji z ostatniej chwili
Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji

Prezydent Francji Emmanuel Macron powołał we wtorek na nowego premiera Sebastiena Lecornu, który od 2022 roku sprawował urząd ministra obrony. O nominacji Pałac Elizejski poinformował kilka godzin po tym, jak dymisję złożył poprzedni premier, Francois Bayrou.

Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu z ostatniej chwili
Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu

Atak Izraela w Katarze nie służy interesom ani Izraela, ani USA, choć cel eliminacji Hamasu jest słuszny - powiedziała we wtorek rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt, nazywając uderzenie w Dausze „niefortunnym incydentem”. Trump miał zapewnić emira Kataru, że podobny atak się nie powtórzy.

Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej tylko u nas
Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej

Libia to dla Rosji szansa na utrzymanie odpowiedniego poziomu obecności wojskowej w basenie Morza Śródziemnego po syryjskiej klęsce. Libia to też brama do Afryki, hub logistyczny Korpusu Afrykańskiego, który przejął sieroty po Grupie Wagnera. Ale zbliżenie Moskwy z Bengazi, gdzie rezyduje faktyczny władca wschodu Libii, generał Chalifa Haftar, niesie też zagrożenie dla UE, w tym Polski, jeśli chodzi o nielegalną imigrację.

REKLAMA

Jacek Matysiak: Ameryka, powstanie, czy upadek?

A było już tak dobrze, gospodarka rosła, bezrobocie malało, zmiażdżono terroystyczne ISIS, a tu masz w telewizorze pojawia się Antifa! Najbardziej dziwią sceny rozmodlonych zwykle białych ateistów praktykujących nowy zwyczaj klękania, a nawet całowania butów zwykle ciemnoskórych osobników w uniesieniu poniżenia. Świat dziwaczeje i najwidoczniej głupieje na naszych oczach. Ciekawe czy ta nowa pandemia zatrzyma się w obrębie ludzi czarno-białych, czy też Niemcy będą teraz przepraszać Żydów i Polaków, a Żydzi Palestyńczyków…
 Jacek Matysiak: Ameryka, powstanie, czy upadek?
/ EPA/ETIENNE LAURENT Dostawca: PAP/EPA.

Jest niebezpieczeństwo, że kolejny plan “kulturalnego” pozbycia się Trumpa może jednak nie wypalić, a do wyborów już tylko 5 miesięcy. Nie ma pewności, czy uda się destabilizacja państwa przez anarchistów w służbie globalistów. Xi Jinping zaciera ręce, Putin sprawdza w google terminy “kolorowa rewolucja” i “Majdan”. Rozgrzane media, które obsługują już kolejny pomysł przedwyborczy mogą  same złapać wirusa, szczególnie po ostatnich doniesieniach szacujących poziom bezrobocia w maju jedynie na 13,3% (oczekiwano 20%) i wzrost zatrudnienia w maju o 2,5 mln. Nadchodzi czas barbarzyńców. Chaos jest najlepszym sprzymierzeńcem globalnej lewicy, to ich jedyna nadzieja tak na zwycięstwo w listopadowych wyborach jak i realizacji orwellowskiej wizji świata. Jednak prognozy ekonomiczne przewidują spadek GDP w drugim kwartale nawet o 53% i choć Trump nabiera wiatru w żagle, wiele jeszcze może się wydarzyć. Na światło dzienne wyciągnięto biednego Joe Bidena, który ma walczyć jesienią z Trumpem o prezydenturę. Opozycja już kolejny raz próbuje osłabić Trumpa, aby ułatwić sytuację Bidenowi. 

Z czeluści historii wyciągnięto nawet Antifę, która ma swoje korzenie nawet w pre hitlerowskich Niemczech. Kiedyś czarnoskórych prześladowali ludzie w białych strojach (KKK), teraz są to ludzie ubrani na czarno, których akcje ponownie spychają Afro-Amerykanów z drogi do sukcesu. Lewica tłumaczy czarnoskórym: to wszystko przez ten zgniły kapitalizm, my zapewnimy wszystkim równość, godne życie i dobrobyt. Teraz kiedy nie ma brunatnych koszul, lewackie bojówki zostały same na placu boju, no i mocno dokazują. Na filmikach widać jak najpierw przed demonstracją samochody rozwożą cegły, którymi pewnie lewica chce budować lepszy świat. Jedna z czarnych kobiet oddała białemu kierowcy taką cegłę z poleceniem, aby nie jątrzył i nie zachęcał czarnej młodzieży do rozboju. Czy dla białych ludzi nastaną czarne dni? Człowiek związany z b. prezydentem Obamą, czarnoskóry aktywista Van Jones oznajmił, że nawet o tym nie wiedząc wszyscy biali są rasistami. Wzrasta poczucie niepewności i strachu, a jedyni radośnie roześmiani ludzie to ci, którzy wynoszą kradzione towary z rozbitych sklepów. 

W Ameryce duże zamieszanie, na filmikach możesz oglądać tysiące modlących się na kolanach ludzi,  jednak choć głośno wyznają (często nie swoje!) grzechy i obiecują poprawę, to nie modlą się do Boga, ale do złowrogiego wirusa strachu. Ten wirus wcześniej zaatakował zachodnią cywilizację techniką Kung-flu, zapędził dumnych kiedyś ludzi w ruchome mury kwarantanny. Politycy urządzali seanse strachu powtarzając zaklęcia czarowników w białych kitlach żądających  posłuszeństwa w przeciwnym razie grożąc śmiercią. Czarownicy powołując się na modelowaną siłę zesłanej plagi ogłosili (dla wielu) koniec pracy, kontaktów rodzinnych i towarzyskich, a już broń Boże, żadnych wizyt w kościołach i innych miejscach modlitwy.  Otwarte tylko miały być sklepy spożywcze, alkoholowe, z marychą, kliniki aborcyjne i inne placówki niezbędne do szczęścia. Ludzie mieli poruszać się tylko w maskach i rękawiczkach, przy zachowaniu między sobą dystansu. Oporni poddawani byli finansowej represji, podważających sensowność nakazów i zakazów również mogła dosięgnąć kara.  Słowem jak za komuny, porządek i bezpieczeństwo.                                                                                   

Przeciwko białym ciemiężcom i ich regulacjom odważnie stanęli łamiąc zakazy młodzi wychowani w poszanowaniu praw i wolności ludzie dla kontrastu ubierający się na czarno, wychodzący gromadnie na ulice, place w proteście manifestujący swoją  potrzebę bliskości z bliźnimi. Co więcej, ci młodzi ludzie gorąco i płomiennie  posiłkując się koktajlami Mołotowa zaprotestowali przeciwko zamknięciu biznesów, co przeciągane w czasie przecież może doprowadzić ich właścicieli aspirujących do klasy średniej, do finansowej katastrofy. Tym odważnym krokiem, którego celem było otwarcie sklepów i sklepików, protestujący chcieli przywrócić wolny rynek, przyśpieszyć w systemie kapitalistycznym tak niezbędną wymianę towarową (powiedzmy cegła za buty Nike) jak również zadbać o tak potrzebny ruch na świeżym powietrzu (wina kwarantanny). Czy tak jak z Kung-flu i zapowiadaniem nowej fali wirusa jesienią, kiedy rabującym sklepy znudzą się wyniesione ubrania, buty i gadżety, będziemy mieli nową falę zadym i niszczenia?   Czyż to nie teatr absurdu? 

A było już tak dobrze, gospodarka rosła, bezrobocie malało, zmiażdżono terroystyczne ISIS, a tu masz w telewizorze pojawia się Antifa! Najbardziej dziwią sceny rozmodlonych zwykle białych ateistów praktykujących nowy zwyczaj klękania, a nawet całowania butów zwykle ciemnoskórych osobników  w uniesieniu poniżenia. Świat dziwaczeje i najwidoczniej głupieje na naszych oczach. Ciekawe czy ta nowa pandemia zatrzyma się w obrębie ludzi czarno-białych, czy też Niemcy będą teraz przepraszać Żydów i Polaków, a Żydzi Palestyńczyków… 

Media, które dotąd straszyły i groziły Reichstag wirusem nakazując akcję “zostań w domu”, przestrzegając przed zbliżanie się do innych ludzi (jeśli już to w maskach!), teraz pieją z zachwytu nad idącymi w zwartych szeregach demonstrantami. Oglądałem program telewizyjny z epicentrum wydarzeń, z Minneapolis, w pewnym momencie dwoje prowadzących  zaczęło sugerować, że zamieszki, rozbijanie sklepów są podobno wykonywane przez białych “supremacists”. To interesujące, że im silniej we władzach miast (merowie), czy stanów (gubernatorzy) osadzeni są Demokraci tym większe tam są rozruchy protestujące dyskryminowanie Afro-Amerykanów! Niedorzeczność idzie dalej, demonstrujący zadymiarze znajdują poparcie i zrozumienie burmistrzów Minneapolis, Washingtonu, czy Los Angeles dla swoich postępowych  postulatów jak pozbawienie, lub obniżenie zarobków dla policji. Burmistrz L.A. demokrata Eric Garcetti obiecał obciąć z budżetu policji od $100-150 mln! Liderzy protestujących postulują rozwiązanie policji, wtedy będzie koniec z aresztami i nikt nie będzie miał kryminalnego rekordu. 

W USA w czasie pandemii i kwarantanny  gubernatorzy rządzą dekretami regulując nawet drobne aspekty życia i aktywności swoich poddanych. Partia Demokratyczna jak zwykle postępowa i wspaniała, zapomniała już o swojej klęsce w wojnie domowej, w której prezydent Lincoln wydarł jej niewolnictwo czarnych, którego z takim zapałem bronili demokraci. Jednak nadzieja umiera ostatnia; no chyba, że mieszka w domu nieproduktywnej starości w stanie Nowy Jork pod kontrolą gubernatora Andrew Cuomo.  Wtedy umiera pierwsza. Wydaje się, że demokraci liczą na nową szansę pragnąc wygrać w listopadzie w prezydenckich wyborach. Wtedy przy Reichstag Wirusie (pojęcie od Johna Zmiraka) mogliby ponownie zaprowadzić niewolnictwo. Tylko już współczesne, postępowe, bez względu na rasy i klasy. Pełne niewolnictwo w równym stopniu dla wszystkich. Tak jak komuna zaprowadziła wolność, równość i szczęście dla wszystkich, no wyłączając tylko wąską grupę ludzi odpowiedzialnych  za zarządzanie tak stworzonego świata. Jednak do spełnienia powyższych marzeń globalistów potrzebna jest szczepionka i to nie byle jaka, ale wyposażona w GPS i swobodny dostęp do kontrolowania Twojego organizmu.

Po podobnych wydarzeniach w 1968 r. lewica zagnieździła się na uniwersytetach i po marksistowsku wypłukuje młodym ludziom z głów zdrowy rozsądek. W trakcie tych inwazji chuliganów podpaleń i plądrowań najbardziej ucierpi klasa średnia, której sklepiki i biznesy z uciułanych oszczędności właśnie płoną. Lewicowi merowie i gubernatorzy zabronili policji użycia siły w celu przywrócenia porządku. Policja może tylko stać i podziwiać własną bezsilność. Właściciele sklepów płacą wysokie podatki, aby policja trzymała porządek i chroniła biznesy. Młodzi rozwydrzeni ludzie nawołują rewolucji. Rewolucja jest dziwką o złej sławie, nie buduje, potrafi tylko niszczyć. W czołówce niszczycielskich sił postępu są też dzieci notabli (tu nic się nie zmieniło) córka mera Nowego Jorku została aresztowana w grupie podpalającej samochody. Stary komuch De Blasio jest dumny ze swojej córki. Były mer NYC Rudy Giuliani, który swego czasu zaprowadził porządek w tym mieście, apeluje do De Blasio aby nie niszczył miasta i ustąpił. Córka gub. stanu Minnesota (Tim Walz) podsłuchiwała rozmowy ojca z szefem policji i informowała protestujących gdzie będzie policja, a gdzie można bezpiecznie demonstrować. Antifa do duży dobrze zorganizowany biznes, aż 80% aresztowanych  w zamieszkach to ludzie spoza stanu. 

Afro-Amerykanom wmawiają, że USA jest rasistowskim państwem które trzeba zniszczyć. Mówią, że panuje systemowy rasizm. W takim razie Afro-Amerykanie powinni domagać się aby były prezydent Obama poszedł do okulisty. Facet wybrany i uwielbiany przez nich, przez 8 lat był prezydentem i tego nie zauważył, bo przecież jakby zauważył to by to zmienił?  A może sprawa ma się inaczej, Obama tylko ich potrzebował, wykorzystał i martwił się wprowadzenie socjalizmu, a nie o walkę z żadnym rasizmem…

Na YOUTube można znaleźć konserwatywną Candace Owens, która nagrała wypowiedź wyjaśniającą dlaczego zamordowany Floyd nie jest bohaterem z jej bajki. Ubolewa nad tym, że jej środowisko rasowe wybiera sobie na bohaterów ludzi, którzy używają narkotyków, napadają z bronią w ręku aby rabować i  często są bywalcami więzień. Owens odmawia uznania takich ludzi za postacie godne do naśladowania, oczywiście spadła na nią lawina krytyki.

Prezydent Trump z małżonką Melanią, która jest katoliczką odwiedził świątynię poświęconą naszemu Papieżowi Św. Janowi Pawłowi II, co również spotkało się z krytyką. Na początku lat 80-tych ub. stulecia prezydent Ronald Reagan w osobie papieża JPII  miał partnera do walki z systemem komunistycznym. Niestety od tamtego czasu wiele się zmieniło Trump może liczyć tylko na krytykę w Watykanie, który teraz gości rozmaitej maści globalistów zwalczających Trumpa , jak np. Jeffrey Sachs, twórcę wyniszczającego polski przemysł planu Balcerowicza…

Co tu robić? Ja na przykład cierpliwie czekam na komunikat mówiący o tym, że tłumy protestujących zadymiarzy wdarły się do miejskich bibliotek w poszukiwaniu najnowszych bestsellerów. Zobaczymy jakie mam szanse, czas pokaże (a los pokaże tych co nie czytają)... 

Jacek K. Matysiak                                                                                                                Kalifornia, 2020/06/07


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe