Sukces Solidarności. Prezydent skierował do Sejmu projekt ustawy o dodatku solidarnościowym

Panie Przewodniczący dostał Pan słowo Andrzeja Dudy, że ten dodatek solidarnościowy do pierwszej tury się pokaże? - pytał o dodatek dla osób tracących pracę Przewodniczącego KK "S" Piotra Dudę dziennikarz Money.pl - Mam nadzieję, że nastąpi to bardzo szybko - odpowiadał Przewodniczący Piotr Dudann1,4 tys. zł miesięcznie przez maksymalnie trzy miesiące dla osób zwolnionych z pracy po 31 marca br. przewiduje projekt ustawy o dodatku solidarnościowym, który prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu - poinformowała dziś Kancelaria Prezydenta. Projekt zakłada też podniesienie zasiłku dla bezrobotnych.
 Sukces Solidarności. Prezydent skierował do Sejmu projekt ustawy o dodatku solidarnościowym
/ Logo 40-lecia Solidarności
Kancelaria Prezydenta RP poinformowała o skierowaniu przez prezydenta do laski marszałkowskiej w środę. Zgodnie z uzasadnieniem projektu dodatek solidarnościowym ma na celu przeciwdziałanie negatywnym skutkom COVID-19. Projekt ma już nadany numer druku sejmowego.

Według uzasadnienia projektowanej ustawy, dodatek solidarnościowy będzie świadczeniem przyznawanym maksymalnie przez trzy miesiące w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia 2020 r., a jego wysokość będzie wynosić 1400 zł miesięcznie. "Dodatek będzie przysługiwał osobom zatrudnionym na umowę o pracę i z którymi umowa o pracę została po 31 marca 2020 r. rozwiązana, albo uległa rozwiązaniu z upływem czasu, na który była zawarta" - czytamy.

Warunkiem uzyskania praw do dodatku solidarnościowego jest posiadanie okresu podlegania w 2020 roku ubezpieczeniom społecznym tytułu stosunku pracy przez co najmniej 90 dni.

Zgodnie z uzasadnieniem projektu dodatek będzie przysługiwał osobom zamieszkującym w Polsce, jeżeli są polskimi obywatelami lub obywatelami państw UE czy państw Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA), posiadającymi prawo pobytu lub prawo stałego pobytu na terytorium Polski. Dodatek będzie też przysługiwał cudzoziemcom legalnie przebywającym w Polsce uprawnionym do wykonywania pracy w naszym kraju.

Dodatek nie będzie przysługiwał osobom podlegającym ubezpieczeniom społecznym lub obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego, w tym emerytom i rencistom; dodatek nie będzie też przysługiwał rolnikom.

W okresie pobierania dodatku solidarnościowego osobom do niego uprawnionym nie będą wypłacane zasiłki dla bezrobotnych oraz stypendia. "Z tym, że jeśli osobie bezrobotnej zostanie wypłacony zasiłek dla bezrobotnych lub stypendium, wówczas dodatek solidarnościowy będzie wypłacany w wysokości różnicy pomiędzy wypłaconym dodatkiem solidarnościowym a zasiłkiem lub stypendium wypłaconym przez urząd pracy" - podkreślono w uzasadnieniu.

Okres pobierania zasiłku solidarnościowego nie będzie wliczany do okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych oraz stypendium, czyli nie będzie skracał okresu pobierania tych świadczeń.

Okres pobierania zasiłku solidarnościowego będzie natomiast wliczany do okresu pracy wymaganego do nabycia lub zachowania uprawnień pracowniczych, z wyjątkiem okresu zatrudnienia, od którego zależy nabycie prawa do urlopu wypoczynkowego oraz stażu pracy wymaganego do wykonywania niektórych zawodów.

Zgodnie z projektem ustawy Rada Ministrów może w drodze rozporządzenia określić dłuższy niż trzymiesięczny okres przysługiwania świadczenia solidarnościowego, biorąc pod uwagę sytuację na rynku pracy oraz możliwość znalezienia zatrudnienia przez osoby, które utraciły pracę w związku z COVID-19.

Z tytułu pobierania dodatku solidarnościowego osoba uprawniona podlegać będzie ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz ubezpieczeni zdrowotnemu, a podstawą wymiaru składek na te ubezpieczenia będzie wypłacona kwota dodatku solidarnościowego. Składki będzie finansował w całości ZUS.

Dodatek solidarnościowy nie będzie podlegał opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych oraz potrąceniom i egzekucji.

Zgodnie z uzasadnieniem projekt zawiera także propozycje zmian w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Zmiany te dotyczą podwyższenia zasiłku dla bezrobotnych do 1200 zł w okresie pierwszych 90 dni posiadania praw do zasiłku. W okresie kolejnych dni posiadania prawa do zasiłku kwota ta wzrośnie do 942,30 zł. Podniesienie kwoty zasiłku planowane jest od 1 września 2020 roku. Podwyższoną kwotę zasiłku otrzymają wszyscy bezrobotni, zarówno nowo rejestrujący się, jak też bezrobotni, którzy już pobierają zasiłek.

Proponowane w projekcie złożonym w Sejmie przez prezydenta zmiany w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zakładają też, że do 365 dni pracy, które są wymagane do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych, będzie zaliczony też okres pracy w obniżonym wymiarze etatu i z obniżoną wysokością wynagrodzenia poniżej wynagrodzenia minimalnego.

Jak czytamy w uzasadnieniu, szacunkowy koszt wypłaty dodatków solidarnościowych (w tym wyrównania do wysokości dodatku solidarnościowego, wysokości świadczenia otrzymywanego przez osoby z prawem do zasiłku dla bezrobotnych) wynosi około 1492,8 mln zł i w całości zostanie poniesiony w 2020 r.

"Łączny szacowany skutek finansowy podniesienia wysokości podstawowego zasiłku dla bezrobotnych do 1200 zł oraz dostosowania stawek zależnych od jego wysokości stypendiów i świadczeń w 2030 r. wynosi 658,6 mln zł, natomiast w perspektywie do 2030 r. łączny koszt wynosi 11 504,6 mln zł" - czytamy w uzasadnieniu projektu. (PAP)

autor: Marzena Kozłowska

mzk/ par/

cyk/PAP

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Polski pilot ofiarą mordercy sądowego, który awansował na prezesa Sądu Najwyższego tylko u nas
Tadeusz Płużański: Polski pilot ofiarą mordercy sądowego, który awansował na prezesa Sądu Najwyższego

Porucznika Edwarda Pytko komuniści zamordowali w sierpniu 1952 r. Ten 22-letni pilot instruktor Oficerskiej Szkoły Lotniczej nr 5 w Radomiu chciał być człowiekiem wolnym, dlatego próbował uciec ze stalinowskiej Polski. Karę śmierci wydawał na niego Bogdan Dzięcioł – tego stalinowskiego funkcjonariusza Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie dopiero w marcu 2024 r. nieprawomocnie skazał na 5 lat pozbawienia wolności.

Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława Wiadomości
Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję Wiadomości
Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję

Prezydent USA Donald Trump odniósł się w piątek do rosyjskiego ataku na amerykańską firmę działającą na Ukrainie. Podkreślił, że „nie podoba mu się to” i dodał: „Nie podoba mi się wszystko, co się dzieje na tej wojnie”.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

Jak poinformował IMGW, przeważający obszar Europy znajdować się będzie pod wpływem niżów z ośrodkami nad północną Norwegią, w okolicach Islandii, w rejonie Bałtyku oraz nad Rosją i Ukrainą i związanych z nimi frontów atmosferycznych. Na zachodzie kontynentu będzie oddziaływać wyż znad Morza Norweskiego i Wysp Brytyjskich.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczna huśtawka nastrojów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczna huśtawka nastrojów

Gdyby spotkanie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w alaskańskim Anchorage relacjonował jakiś krytyk teatralny z XIX wieku, to winien on swoją recenzję uwieńczyć takowym akapitem: „Kiedy wreszcie kurtyna opadła – miłosiernie skrywając postacie aktorów – wówczas na widowni rozległy się, najpierw nieśmiałe, potem jednak coraz głośniejsze i natarczywsze gwizdy, a na galeriach zagrzmiały pełne oburzenia głosy, żądające zwrotu pieniędzy za bilety!

Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje

W Chorzowie w piątek po południu 47-letni mężczyzna śmiertelnie ugodził nożem innego mężczyznę. Sprawca, który – jak ustalili policjanci – był pod wpływem alkoholu, został zatrzymany. Droga w rejonie zdarzenia jest już przejezdna.

Nowy gatunek dinozaura odkryty na brytyjskiej wyspie z ostatniej chwili
Nowy gatunek dinozaura odkryty na brytyjskiej wyspie

Brytyjscy naukowcy poinformowali o odkryciu nowego gatunku dinozaura Istiorachis macaruthurae, żyjącego 125 mln lat temu na wyspie Wight przy południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii. Zwierzę charakteryzowało się kolczastymi wyrostkami na grzbiecie i ogonie, które przypominają żagiel.

Bunt warszawskich prokuratorów Wiadomości
Bunt warszawskich prokuratorów

Prokuratorzy z Warszawy przyjęli uchwałę, w której domagają się zmian w funkcjonowaniu prokuratury. Chcą, aby rozdzielono funkcję Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego oraz by prokuratura miała własny budżet. Według nich tylko takie rozwiązania mogą zagwarantować niezależność i apolityczność instytucji.

Żandarmeria w domu Macierewicza. Były minister oczekuje na przesłuchanie Wiadomości
Żandarmeria w domu Macierewicza. Były minister oczekuje na przesłuchanie

Jak poinformowała niezalezna.pl, w domu Antoniego Macierewicza, byłego ministra obrony narodowej i przewodniczącego podkomisji smoleńskiej, pojawili się dziś funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej. Celem ich wizyty było doręczenie wezwania na przesłuchanie do prokuratury.

Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III stawia warunek synowi Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III stawia warunek synowi

W brytyjskich mediach znów głośno o księciu Harrym i jego relacjach z rodziną królewską. Według doniesień, w lipcu odbyło się dyskretne spotkanie doradców obu stron, aby sprawdzić, czy po latach napięć możliwe jest pojednanie.

REKLAMA

Sukces Solidarności. Prezydent skierował do Sejmu projekt ustawy o dodatku solidarnościowym

Panie Przewodniczący dostał Pan słowo Andrzeja Dudy, że ten dodatek solidarnościowy do pierwszej tury się pokaże? - pytał o dodatek dla osób tracących pracę Przewodniczącego KK "S" Piotra Dudę dziennikarz Money.pl - Mam nadzieję, że nastąpi to bardzo szybko - odpowiadał Przewodniczący Piotr Dudann1,4 tys. zł miesięcznie przez maksymalnie trzy miesiące dla osób zwolnionych z pracy po 31 marca br. przewiduje projekt ustawy o dodatku solidarnościowym, który prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu - poinformowała dziś Kancelaria Prezydenta. Projekt zakłada też podniesienie zasiłku dla bezrobotnych.
 Sukces Solidarności. Prezydent skierował do Sejmu projekt ustawy o dodatku solidarnościowym
/ Logo 40-lecia Solidarności
Kancelaria Prezydenta RP poinformowała o skierowaniu przez prezydenta do laski marszałkowskiej w środę. Zgodnie z uzasadnieniem projektu dodatek solidarnościowym ma na celu przeciwdziałanie negatywnym skutkom COVID-19. Projekt ma już nadany numer druku sejmowego.

Według uzasadnienia projektowanej ustawy, dodatek solidarnościowy będzie świadczeniem przyznawanym maksymalnie przez trzy miesiące w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia 2020 r., a jego wysokość będzie wynosić 1400 zł miesięcznie. "Dodatek będzie przysługiwał osobom zatrudnionym na umowę o pracę i z którymi umowa o pracę została po 31 marca 2020 r. rozwiązana, albo uległa rozwiązaniu z upływem czasu, na który była zawarta" - czytamy.

Warunkiem uzyskania praw do dodatku solidarnościowego jest posiadanie okresu podlegania w 2020 roku ubezpieczeniom społecznym tytułu stosunku pracy przez co najmniej 90 dni.

Zgodnie z uzasadnieniem projektu dodatek będzie przysługiwał osobom zamieszkującym w Polsce, jeżeli są polskimi obywatelami lub obywatelami państw UE czy państw Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA), posiadającymi prawo pobytu lub prawo stałego pobytu na terytorium Polski. Dodatek będzie też przysługiwał cudzoziemcom legalnie przebywającym w Polsce uprawnionym do wykonywania pracy w naszym kraju.

Dodatek nie będzie przysługiwał osobom podlegającym ubezpieczeniom społecznym lub obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego, w tym emerytom i rencistom; dodatek nie będzie też przysługiwał rolnikom.

W okresie pobierania dodatku solidarnościowego osobom do niego uprawnionym nie będą wypłacane zasiłki dla bezrobotnych oraz stypendia. "Z tym, że jeśli osobie bezrobotnej zostanie wypłacony zasiłek dla bezrobotnych lub stypendium, wówczas dodatek solidarnościowy będzie wypłacany w wysokości różnicy pomiędzy wypłaconym dodatkiem solidarnościowym a zasiłkiem lub stypendium wypłaconym przez urząd pracy" - podkreślono w uzasadnieniu.

Okres pobierania zasiłku solidarnościowego nie będzie wliczany do okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych oraz stypendium, czyli nie będzie skracał okresu pobierania tych świadczeń.

Okres pobierania zasiłku solidarnościowego będzie natomiast wliczany do okresu pracy wymaganego do nabycia lub zachowania uprawnień pracowniczych, z wyjątkiem okresu zatrudnienia, od którego zależy nabycie prawa do urlopu wypoczynkowego oraz stażu pracy wymaganego do wykonywania niektórych zawodów.

Zgodnie z projektem ustawy Rada Ministrów może w drodze rozporządzenia określić dłuższy niż trzymiesięczny okres przysługiwania świadczenia solidarnościowego, biorąc pod uwagę sytuację na rynku pracy oraz możliwość znalezienia zatrudnienia przez osoby, które utraciły pracę w związku z COVID-19.

Z tytułu pobierania dodatku solidarnościowego osoba uprawniona podlegać będzie ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz ubezpieczeni zdrowotnemu, a podstawą wymiaru składek na te ubezpieczenia będzie wypłacona kwota dodatku solidarnościowego. Składki będzie finansował w całości ZUS.

Dodatek solidarnościowy nie będzie podlegał opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych oraz potrąceniom i egzekucji.

Zgodnie z uzasadnieniem projekt zawiera także propozycje zmian w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Zmiany te dotyczą podwyższenia zasiłku dla bezrobotnych do 1200 zł w okresie pierwszych 90 dni posiadania praw do zasiłku. W okresie kolejnych dni posiadania prawa do zasiłku kwota ta wzrośnie do 942,30 zł. Podniesienie kwoty zasiłku planowane jest od 1 września 2020 roku. Podwyższoną kwotę zasiłku otrzymają wszyscy bezrobotni, zarówno nowo rejestrujący się, jak też bezrobotni, którzy już pobierają zasiłek.

Proponowane w projekcie złożonym w Sejmie przez prezydenta zmiany w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zakładają też, że do 365 dni pracy, które są wymagane do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych, będzie zaliczony też okres pracy w obniżonym wymiarze etatu i z obniżoną wysokością wynagrodzenia poniżej wynagrodzenia minimalnego.

Jak czytamy w uzasadnieniu, szacunkowy koszt wypłaty dodatków solidarnościowych (w tym wyrównania do wysokości dodatku solidarnościowego, wysokości świadczenia otrzymywanego przez osoby z prawem do zasiłku dla bezrobotnych) wynosi około 1492,8 mln zł i w całości zostanie poniesiony w 2020 r.

"Łączny szacowany skutek finansowy podniesienia wysokości podstawowego zasiłku dla bezrobotnych do 1200 zł oraz dostosowania stawek zależnych od jego wysokości stypendiów i świadczeń w 2030 r. wynosi 658,6 mln zł, natomiast w perspektywie do 2030 r. łączny koszt wynosi 11 504,6 mln zł" - czytamy w uzasadnieniu projektu. (PAP)

autor: Marzena Kozłowska

mzk/ par/

cyk/PAP


 

Polecane
Emerytury
Stażowe