"Piszę to z bólem". Terlikowski wzywa aparat państwa do interwencji ws. pedofilii w Kościele

- Zaniedbania, lekceważenie doniesień ofiar miało przez lata charakter systemowy, obudowane było złą, ale powszechną teologią i duchowością, usprawiedliwiane koniecznością obrony wizerunku, niewiarą w zeznania dzieci, walką z komunizmem, a także kompletną bezradnością. A teraz każdą próbę wyjaśnienia sprawy traktuje się jako atak na Kościół, i jak mantrę powtarza się, że sumienie i ręce ma się czyste - pisze Tomasz Terlikowski w mocnym wpisie w mediach społecznościowych. Zdaniem publicysty ws. pedofilii w Kościele musi wkroczyć państwo, "z całą surowością prawa i świadomością powagi przestępstwa".
 "Piszę to z bólem". Terlikowski wzywa aparat państwa do interwencji ws. pedofilii w Kościele
/ screen YT - Onet News

To, co teraz napiszę, napiszę z bólem. Kocham Kościół, wychowałem się w Nim i wzrastam. Uczyłem się w Nim myślenia i odczuwania, czytania Ewangelii, otrzymywałem i otrzymuje pokarm życia i przebaczenie grzechów, doświadczałem i doświadczam miłosierdzia. Kościół jest moim domem, moją Ojczyzną.

A mimo to nie mam wątpliwości, po wielu rozmowach, wielu spotkaniach, z ofiarami, duchownymi, prawnikami, po wielu lekturach, a także doświadczeniach ze świata i ostatnich lat w Polsce, że dopóki za sprawę nie weźmie się państwo, i to z całą surowością swojego aparatu, dopóki pierwszy biskup nie zostanie skazany za zaniedbanie obowiązków, dopóki nie zbankrutuje pierwsza diecezja, a komputery w pierwszej kurii nie zostaną zajęte przez prokuraturę, mimo ubolewań, że to atak na Kościół, dopóty nic się nie zmieni


- pisze w gorzkim wpisie Tomasz Terlikowski.
 

Zaniedbania, lekceważenie doniesień ofiar miało przez lata charakter systemowy, obudowane było złą, ale powszechną teologią i duchowością, usprawiedliwiane koniecznością obrony wizerunku, niewiarą w zeznania dzieci, walką z komunizmem, a także kompletną bezradnością. A teraz każdą próbę wyjaśnienia sprawy traktuje się jako atak na Kościół, i jak mantrę powtarza się, że sumienie i ręce ma się czyste.

Nie neguję, że biskupi, kanclerze kurii rzeczywiście mogą tak myśleć, że rzeczywiście mogą nie rozumieć, o co chodzi. I właśnie dlatego dla otrzeźwienia i zrozumienia, co się stało, muszą działać dziennikarze, żeby oddać głos ofiarom, żeby opowiedzieć ich historię, żebyśmy zobaczyli wszyscy ich oblicza, zranione twarze, złamane życie, ale musi wkroczyć również państwo. Z całą surowością prawa i świadomością powagi przestępstwa.

I wreszcie, jeśli zapewnienia Watykanu o walce z przestępstwami seksualnymi mają być traktowane z pełną powagą, musi wkroczyć Watykan. Odwołanie kilku biskupów, zawieszenie innych przywróciłoby wielu świadomość powagi tego, co się przez lata działo


- podsumowuje publicysta.



raw
 

 

POLECANE
Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława Wiadomości
Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję Wiadomości
Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję

Prezydent USA Donald Trump odniósł się w piątek do rosyjskiego ataku na amerykańską firmę działającą na Ukrainie. Podkreślił, że „nie podoba mu się to” i dodał: „Nie podoba mi się wszystko, co się dzieje na tej wojnie”.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

Jak poinformował IMGW, przeważający obszar Europy znajdować się będzie pod wpływem niżów z ośrodkami nad północną Norwegią, w okolicach Islandii, w rejonie Bałtyku oraz nad Rosją i Ukrainą i związanych z nimi frontów atmosferycznych. Na zachodzie kontynentu będzie oddziaływać wyż znad Morza Norweskiego i Wysp Brytyjskich.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczna huśtawka nastrojów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczna huśtawka nastrojów

Gdyby spotkanie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w alaskańskim Anchorage relacjonował jakiś krytyk teatralny z XIX wieku, to winien on swoją recenzję uwieńczyć takowym akapitem: „Kiedy wreszcie kurtyna opadła – miłosiernie skrywając postacie aktorów – wówczas na widowni rozległy się, najpierw nieśmiałe, potem jednak coraz głośniejsze i natarczywsze gwizdy, a na galeriach zagrzmiały pełne oburzenia głosy, żądające zwrotu pieniędzy za bilety!

Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje

W Chorzowie w piątek po południu 47-letni mężczyzna śmiertelnie ugodził nożem innego mężczyznę. Sprawca, który – jak ustalili policjanci – był pod wpływem alkoholu, został zatrzymany. Droga w rejonie zdarzenia jest już przejezdna.

Nowy gatunek dinozaura odkryty na brytyjskiej wyspie z ostatniej chwili
Nowy gatunek dinozaura odkryty na brytyjskiej wyspie

Brytyjscy naukowcy poinformowali o odkryciu nowego gatunku dinozaura Istiorachis macaruthurae, żyjącego 125 mln lat temu na wyspie Wight przy południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii. Zwierzę charakteryzowało się kolczastymi wyrostkami na grzbiecie i ogonie, które przypominają żagiel.

Bunt warszawskich prokuratorów Wiadomości
Bunt warszawskich prokuratorów

Prokuratorzy z Warszawy przyjęli uchwałę, w której domagają się zmian w funkcjonowaniu prokuratury. Chcą, aby rozdzielono funkcję Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego oraz by prokuratura miała własny budżet. Według nich tylko takie rozwiązania mogą zagwarantować niezależność i apolityczność instytucji.

Żandarmeria w domu Macierewicza. Były minister oczekuje na przesłuchanie Wiadomości
Żandarmeria w domu Macierewicza. Były minister oczekuje na przesłuchanie

Jak poinformowała niezalezna.pl, w domu Antoniego Macierewicza, byłego ministra obrony narodowej i przewodniczącego podkomisji smoleńskiej, pojawili się dziś funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej. Celem ich wizyty było doręczenie wezwania na przesłuchanie do prokuratury.

Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III stawia warunek synowi Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III stawia warunek synowi

W brytyjskich mediach znów głośno o księciu Harrym i jego relacjach z rodziną królewską. Według doniesień, w lipcu odbyło się dyskretne spotkanie doradców obu stron, aby sprawdzić, czy po latach napięć możliwe jest pojednanie.

Krzysztof Ruchniewicz może wylecieć z Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
Krzysztof Ruchniewicz może wylecieć z Instytutu Pileckiego

Ministerstwo kultury chce wymienić obecnego dyrektora Instytutu Pileckiego prof. Krzysztofa Ruchniewicza. Na razie nikt tej oferty nie przyjął – informuje publicysta Piotr Zaremba.

REKLAMA

"Piszę to z bólem". Terlikowski wzywa aparat państwa do interwencji ws. pedofilii w Kościele

- Zaniedbania, lekceważenie doniesień ofiar miało przez lata charakter systemowy, obudowane było złą, ale powszechną teologią i duchowością, usprawiedliwiane koniecznością obrony wizerunku, niewiarą w zeznania dzieci, walką z komunizmem, a także kompletną bezradnością. A teraz każdą próbę wyjaśnienia sprawy traktuje się jako atak na Kościół, i jak mantrę powtarza się, że sumienie i ręce ma się czyste - pisze Tomasz Terlikowski w mocnym wpisie w mediach społecznościowych. Zdaniem publicysty ws. pedofilii w Kościele musi wkroczyć państwo, "z całą surowością prawa i świadomością powagi przestępstwa".
 "Piszę to z bólem". Terlikowski wzywa aparat państwa do interwencji ws. pedofilii w Kościele
/ screen YT - Onet News

To, co teraz napiszę, napiszę z bólem. Kocham Kościół, wychowałem się w Nim i wzrastam. Uczyłem się w Nim myślenia i odczuwania, czytania Ewangelii, otrzymywałem i otrzymuje pokarm życia i przebaczenie grzechów, doświadczałem i doświadczam miłosierdzia. Kościół jest moim domem, moją Ojczyzną.

A mimo to nie mam wątpliwości, po wielu rozmowach, wielu spotkaniach, z ofiarami, duchownymi, prawnikami, po wielu lekturach, a także doświadczeniach ze świata i ostatnich lat w Polsce, że dopóki za sprawę nie weźmie się państwo, i to z całą surowością swojego aparatu, dopóki pierwszy biskup nie zostanie skazany za zaniedbanie obowiązków, dopóki nie zbankrutuje pierwsza diecezja, a komputery w pierwszej kurii nie zostaną zajęte przez prokuraturę, mimo ubolewań, że to atak na Kościół, dopóty nic się nie zmieni


- pisze w gorzkim wpisie Tomasz Terlikowski.
 

Zaniedbania, lekceważenie doniesień ofiar miało przez lata charakter systemowy, obudowane było złą, ale powszechną teologią i duchowością, usprawiedliwiane koniecznością obrony wizerunku, niewiarą w zeznania dzieci, walką z komunizmem, a także kompletną bezradnością. A teraz każdą próbę wyjaśnienia sprawy traktuje się jako atak na Kościół, i jak mantrę powtarza się, że sumienie i ręce ma się czyste.

Nie neguję, że biskupi, kanclerze kurii rzeczywiście mogą tak myśleć, że rzeczywiście mogą nie rozumieć, o co chodzi. I właśnie dlatego dla otrzeźwienia i zrozumienia, co się stało, muszą działać dziennikarze, żeby oddać głos ofiarom, żeby opowiedzieć ich historię, żebyśmy zobaczyli wszyscy ich oblicza, zranione twarze, złamane życie, ale musi wkroczyć również państwo. Z całą surowością prawa i świadomością powagi przestępstwa.

I wreszcie, jeśli zapewnienia Watykanu o walce z przestępstwami seksualnymi mają być traktowane z pełną powagą, musi wkroczyć Watykan. Odwołanie kilku biskupów, zawieszenie innych przywróciłoby wielu świadomość powagi tego, co się przez lata działo


- podsumowuje publicysta.



raw
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe