Trudnowski: Obowiązki głowy państwa nie dla Grodzkiego

Wobec kolejnej wolty opozycji totalnej, która, jak pisze reporter Radia Zet i były dziennikarz TVN24 Patryk Michalski, wywróciła "okrągły stół" ws. wyborów, Piotr Trudnowski, prezes Klubu Jagiellońskiego analizuje motywacje i plany opozycji oraz ich ewentualne konsekwencje.
 Trudnowski: Obowiązki głowy państwa nie dla Grodzkiego
/ (amb) PAP/Piotr Nowak

- Z Senatu dobiegają informacje, że w szeregach opozycji popularność zyskuje absurdalna koncepcja, wedle której wybory powinny być przeprowadzone dopiero po wygaśnięciu kadencji prezydenta Andrzeja Dudy. Choć koncepcja już na podstawowym poziomie prawnym nie trzyma się kupy, to może doprowadzić na nowo do rozkwitu groźnej wyborczo-ustrojowej awantury. Dotąd zarzuty wysuwane przez PiS, że w kwestii wyborów opozycji chodziło jedynie o destabilizację sytuacji w kraju i partykularny własny interes, były niesprawiedliwe. Teraz będą jak najbardziej na miejscu, co z pewnością PiS sprawnie wykorzysta do poprawienia kulejących sondaży Andrzeja Dudy.


- pisze Trudnowski, który analizuje propozycję zwartą w tekście Dominiki Wielowieyskiej, która pisze o "liście znanych prawników" do polityków partii opozycyjnych. W tym samym tekście wypowiada się również Ewa Łętowska, Rzecznik Praw Obywatelskich za czasów reżimu Jaruzelskiego. Propozycja opiera się na bardzo luźnej interpretacji zapisów konstytucji

- art. 131 ust. 2 Konstytucji enumeratywnie wyliczono przypadki, w których obowiązki Prezydenta RP wykonuje Marszałek Sejmu. Nie ma wśród nich „upłynięcia kadencji przed wyborem nowego prezydenta”. Z tego faktu zwolennicy wyciągają wniosek, że należy zastosować… ustęp 3 tego samego przepisu, tj. „jeżeli Marszałek Sejmu nie może wykonywać obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej, obowiązki te przejmuje Marszałek Senatu”.


Trudnowski nazywa tę koncepcję "surrealistycznym prawniczym łamańcem" i ocenia, że powrót do atmosfery wyborczego kryzysu wcale nie służy opozycji, która odrzuca najlepszy możliwy w obecnym czasie kompromis

„Pakt Jarosławów”, bezprecedensowa uchwała PKW i propozycja nowych regulacji wyborczych to rozwiązania niepozbawione wad, ale najlepsze, jakie były możliwe w pierwszej dekadzie maja. Ustawa czekająca na rozpatrzenie w Senacie nie powinna budzić poważnych wątpliwości, bo jak na skomplikowanie sytuacji, w której się znaleźliśmy – w możliwie najpełniejszy sposób gwarantuje prawidłowość procesu wyborczego. Wobec załagodzenia kryzysu rozpoczynanie dziś kolejnej odsłony destabilizacji sytuacji polityczno-ustrojowej to działanie antypaństwowe i antydemokratyczne. Do tego – należy je uznać za politycznie absurdalne.


Jak Trudnowski tłumaczy motywacje takich działań?
 

Po pierwsze – może chodzić o powrót do atmosfery wyborczego kryzysu, co trudno wytłumaczyć nawet interesem partyjnym opozycji. To po prostu destrukcyjne działanie na rzecz eskalacji sporu politycznego, które świadczy zwyczajnie o skrajnej nieodpowiedzialności sprawców całego zamieszania.

Po drugie, być może nowa interpretacja ma przywrócić narrację o bojkocie i nielegalnych wyborach. Po co? Nie wiadomo, poza znów adekwatną hipotezą wzmagania chaosu dla zasady

Co w istocie ma służyć potwierdzeniu wcześniejszych zarzutów PiS o tym, że opozycji chodzi jedynie o wywołanie chaosu i przywraca wiarygodność narracji partii rządzącej oraz wspomaga kampanię Andrzeja Dudy

Z całością tekstu można się zapoznać na stronie Klubu Jagiellońskiego

cyk

 

POLECANE
Duży pożar na Kaszubach z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

Zełenski zabiera głos po rozmowie z Trumpem z ostatniej chwili
Zełenski zabiera głos po rozmowie z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę spotkał się w Berlinie z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem, a potem na wspólnej telekonferencji z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Po rozmowie przywódców odbyła się konferencja prasowa, na której Zełenski przedstawił swoje stanowisko w związku ze zbliżającą się rozmową Trump-Putin.

Tusk pominięty przez Trumpa. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. Fala komentarzy w sieci

To prezydent Karol Nawrocki, a nie premier Donald Tusk, bierze udział w wideokonferencji z Donaldem Trumpem, Wołodymyrem Zełenskim i liderami państw Unii Europejskiej. Fala komentarzy w sieci.

Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem Donalda Trumpa

Prezydent RP Karol Nawrocki reprezentuje Polskę podczas telekonferencji zorganizowanej przez Prezydenta USA Donalda Trumpa z europejskimi liderami przed spotkaniem na Alasce – poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta RP.

Prezes Sądu Najwyższego proponuje okrągły stół z ostatniej chwili
Prezes Sądu Najwyższego proponuje "okrągły stół"

Pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska wystąpiła z inicjatywą „okrągłego stołu”, by rozwiązać kryzys w wymiarze sprawiedliwości – poinformował w środę Sąd Najwyższy. Listy w tej sprawie zostały skierowane do prezydenta, rządu i parlamentu. Według Manowskiej konieczny jest kompromis m.in. w sprawie KRS.

Modernizacja polskich F-16. Kosiniak-Kamysz podpisał umowę wartą niemal 4 mld dolarów z ostatniej chwili
Modernizacja polskich F-16. Kosiniak-Kamysz podpisał umowę wartą niemal 4 mld dolarów

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał w środę w Bydgoszczy umowę na modernizację wszystkich polskich samolotów bojowych F-16. Umowa opiewa na kwotę ok. 3 mld 800 mln dolarów; na jej mocy samoloty zostaną zmodernizowane do standardu Viper (Block 72).

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE wybuduje drugą elektrownię gazową o mocy ok. 600 MW w Rybniku. Zakończenie inwestycji planowane jest w 2029 roku – informuje PGE.

Absurdalne słowa Tomczyka ws. Ukrainy. Uderzył w prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Absurdalne słowa Tomczyka ws. Ukrainy. Uderzył w prezydenta Nawrockiego

Ewentualna porażka negocjacji Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w sprawie Ukrainy to… porażka prezydenta Nawrockiego – twierdzi wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Szykuje się dymisja minister Pełczyńskiej-Nałęcz? Wicepremier odpowiada z ostatniej chwili
Szykuje się dymisja minister Pełczyńskiej-Nałęcz? Wicepremier odpowiada

– Nie było sprawy dymisji minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz – powiedział w środę w Studiu PAP wicepremier, szef MC Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że minister odpowiedzialna za wydatkowanie środków z KPO musi przeprowadzić kontrolę i przygotować plan naprawczy.

Duże utrudnienia w ruchu pociągów. PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Duże utrudnienia w ruchu pociągów. PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity poinformowało o poważnych problemach w ruchu pociągów, które wystąpią w środę, 13 sierpnia 2025 roku. Utrudnienia dotyczą zarówno opóźnień, jak i zmian w składach oraz braku niektórych udogodnień dla pasażerów.

REKLAMA

Trudnowski: Obowiązki głowy państwa nie dla Grodzkiego

Wobec kolejnej wolty opozycji totalnej, która, jak pisze reporter Radia Zet i były dziennikarz TVN24 Patryk Michalski, wywróciła "okrągły stół" ws. wyborów, Piotr Trudnowski, prezes Klubu Jagiellońskiego analizuje motywacje i plany opozycji oraz ich ewentualne konsekwencje.
 Trudnowski: Obowiązki głowy państwa nie dla Grodzkiego
/ (amb) PAP/Piotr Nowak

- Z Senatu dobiegają informacje, że w szeregach opozycji popularność zyskuje absurdalna koncepcja, wedle której wybory powinny być przeprowadzone dopiero po wygaśnięciu kadencji prezydenta Andrzeja Dudy. Choć koncepcja już na podstawowym poziomie prawnym nie trzyma się kupy, to może doprowadzić na nowo do rozkwitu groźnej wyborczo-ustrojowej awantury. Dotąd zarzuty wysuwane przez PiS, że w kwestii wyborów opozycji chodziło jedynie o destabilizację sytuacji w kraju i partykularny własny interes, były niesprawiedliwe. Teraz będą jak najbardziej na miejscu, co z pewnością PiS sprawnie wykorzysta do poprawienia kulejących sondaży Andrzeja Dudy.


- pisze Trudnowski, który analizuje propozycję zwartą w tekście Dominiki Wielowieyskiej, która pisze o "liście znanych prawników" do polityków partii opozycyjnych. W tym samym tekście wypowiada się również Ewa Łętowska, Rzecznik Praw Obywatelskich za czasów reżimu Jaruzelskiego. Propozycja opiera się na bardzo luźnej interpretacji zapisów konstytucji

- art. 131 ust. 2 Konstytucji enumeratywnie wyliczono przypadki, w których obowiązki Prezydenta RP wykonuje Marszałek Sejmu. Nie ma wśród nich „upłynięcia kadencji przed wyborem nowego prezydenta”. Z tego faktu zwolennicy wyciągają wniosek, że należy zastosować… ustęp 3 tego samego przepisu, tj. „jeżeli Marszałek Sejmu nie może wykonywać obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej, obowiązki te przejmuje Marszałek Senatu”.


Trudnowski nazywa tę koncepcję "surrealistycznym prawniczym łamańcem" i ocenia, że powrót do atmosfery wyborczego kryzysu wcale nie służy opozycji, która odrzuca najlepszy możliwy w obecnym czasie kompromis

„Pakt Jarosławów”, bezprecedensowa uchwała PKW i propozycja nowych regulacji wyborczych to rozwiązania niepozbawione wad, ale najlepsze, jakie były możliwe w pierwszej dekadzie maja. Ustawa czekająca na rozpatrzenie w Senacie nie powinna budzić poważnych wątpliwości, bo jak na skomplikowanie sytuacji, w której się znaleźliśmy – w możliwie najpełniejszy sposób gwarantuje prawidłowość procesu wyborczego. Wobec załagodzenia kryzysu rozpoczynanie dziś kolejnej odsłony destabilizacji sytuacji polityczno-ustrojowej to działanie antypaństwowe i antydemokratyczne. Do tego – należy je uznać za politycznie absurdalne.


Jak Trudnowski tłumaczy motywacje takich działań?
 

Po pierwsze – może chodzić o powrót do atmosfery wyborczego kryzysu, co trudno wytłumaczyć nawet interesem partyjnym opozycji. To po prostu destrukcyjne działanie na rzecz eskalacji sporu politycznego, które świadczy zwyczajnie o skrajnej nieodpowiedzialności sprawców całego zamieszania.

Po drugie, być może nowa interpretacja ma przywrócić narrację o bojkocie i nielegalnych wyborach. Po co? Nie wiadomo, poza znów adekwatną hipotezą wzmagania chaosu dla zasady

Co w istocie ma służyć potwierdzeniu wcześniejszych zarzutów PiS o tym, że opozycji chodzi jedynie o wywołanie chaosu i przywraca wiarygodność narracji partii rządzącej oraz wspomaga kampanię Andrzeja Dudy

Z całością tekstu można się zapoznać na stronie Klubu Jagiellońskiego

cyk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe