"Dobranoc! Cześć! Giniemy!" 33 lata temu w katastrofie lotniczej w Lesie Kabackim zginęły 183 osoby

Dobranoc! Do widzenia! Cześć! Giniemy!
- brzmiały ostatnie słowa pilotów: Zygmunta Pawlaczyka i Leopolda Karchera wypowiedziane do obsługi lotniska. Piloci do końca zachowali zimną krew, robiąc wszystko, co możliwe, aby uratować pasażerów i załogę.
W wyniku katastrofy śmierć na miejscu poniosły 183 osoby – wszystkie znajdujące się na pokładzie samolotu – a sam samolot został zniszczony. Zniszczone zostały również drzewa w Lesie Kabackim na obszarze prostokąta o wymiarach około 370 × 50 metrów.
Pod względem liczby ofiar jest to największa katastrofa lotnicza w historii polskiego lotnictwa.
