"Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić". Edyta Górniak u Marcina Roli o szczepieniach i koronawirusie

Edyta Górniak była gościem telewizji wRealu24. Piosenkarka w programie Marcina Roli podzieliła się swoimi opiniami na temat pandemii koronawirusa i obawami dotyczącymi szczepień.
Screen "Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić". Edyta Górniak u Marcina Roli o szczepieniach i koronawirusie
Screen / wRealu24
Edyta Górniak odnosząc się do obostrzeń stosowanych w walce z koronawirusem, uznała je za przejaw presji wywieranej na społeczeństwo.
 

Jakiś jest cel w tym, żeby ludzi zastraszyć. Myślę, że chodzi o przymusowe szczepienia


- stwierdziła, odnosząc się do prognozowanej ewentualności bardzo krytycznie.
 

Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić. Jeśli to będzie przymusowe, to przysięgam, jak tutaj stoję, że wolę odejść z tego świata niż dać komukolwiek wstrzyknąć w mój organizm cokolwiek, czego ja nie znam i nie posiadam wiedzy, żeby pójść do laboratorium i analitycznie sprawdzić, co zostaje wprowadzone do mojej krwi


- zadeklarowała piosenkarka.
 


Ponieważ nie posiadam takiej wiedzy i nie mam możliwości weryfikacji, to ja nie pozwolę mojemu dziecku się zaszczepić i sama się nie zaszczepię. Jeśli to będzie oznaczało zagładę dla nas, to trudno...


- dodała.

Piosenkarka skomentowała także istniejące obecnie podziały polityczne, uznając je za zjawisko "bardzo smutne". Podkreśliła, że jako idealistka, chciałaby, żeby wszyscy ludzie darzyli się szacunkiem, zamiast ze sobą walczyć.
 

Dopóki żyję, będę się starała wpływać na moją publiczność, z którą jestem bardzo związana. Nie pozwolę upaść ludziom na duchu do reszty


- zapewniła Edyta Górniak.



cwp/wRealu24

 

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

REKLAMA

"Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić". Edyta Górniak u Marcina Roli o szczepieniach i koronawirusie

Edyta Górniak była gościem telewizji wRealu24. Piosenkarka w programie Marcina Roli podzieliła się swoimi opiniami na temat pandemii koronawirusa i obawami dotyczącymi szczepień.
Screen "Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić". Edyta Górniak u Marcina Roli o szczepieniach i koronawirusie
Screen / wRealu24
Edyta Górniak odnosząc się do obostrzeń stosowanych w walce z koronawirusem, uznała je za przejaw presji wywieranej na społeczeństwo.
 

Jakiś jest cel w tym, żeby ludzi zastraszyć. Myślę, że chodzi o przymusowe szczepienia


- stwierdziła, odnosząc się do prognozowanej ewentualności bardzo krytycznie.
 

Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić. Jeśli to będzie przymusowe, to przysięgam, jak tutaj stoję, że wolę odejść z tego świata niż dać komukolwiek wstrzyknąć w mój organizm cokolwiek, czego ja nie znam i nie posiadam wiedzy, żeby pójść do laboratorium i analitycznie sprawdzić, co zostaje wprowadzone do mojej krwi


- zadeklarowała piosenkarka.
 


Ponieważ nie posiadam takiej wiedzy i nie mam możliwości weryfikacji, to ja nie pozwolę mojemu dziecku się zaszczepić i sama się nie zaszczepię. Jeśli to będzie oznaczało zagładę dla nas, to trudno...


- dodała.

Piosenkarka skomentowała także istniejące obecnie podziały polityczne, uznając je za zjawisko "bardzo smutne". Podkreśliła, że jako idealistka, chciałaby, żeby wszyscy ludzie darzyli się szacunkiem, zamiast ze sobą walczyć.
 

Dopóki żyję, będę się starała wpływać na moją publiczność, z którą jestem bardzo związana. Nie pozwolę upaść ludziom na duchu do reszty


- zapewniła Edyta Górniak.



cwp/wRealu24

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe