Waldemar Żyszkiewicz: Wrocław bez Kornela, kraj bez Obywatelskiej

Dziś mija dokładnie pół roku od śmierci Kornela Morawieckiego, pomysłodawcy, inicjatora i współzałożyciela Solidarności Walczącej.
 Waldemar Żyszkiewicz: Wrocław bez Kornela, kraj bez Obywatelskiej
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
W zeszłym tygodniu ukazał się 215. numer Obywatelskiej. Gazety Kornela Morawieckiego, która od paru miesięcy ze zrozumiałych względów zmieniła drugi człon nazwy na Gazeta im. Kornela Morawieckiego. Zaskakujący i nieco mniej zrozumiały może być fakt, że zanim ten 215. numer wychodzącego od dziewięciu lat tytułu ukazał się w kolportażu, członkowie redakcji zostali zawiadomieni, że w związku z podjętą przez Zarząd Stowarzyszenia Solidarność Walcząca decyzją o zawieszeniu tego dwutygodnika, będzie to jego numer ostatni.

Z reakcji niektórych członków Stowarzyszenia można wnosić, że ta decyzja (poniekąd zrozumiała w chwili epidemicznego zagrożenia) jednak ich zaskoczyła. Wskazywano na brak jakiejś szerszej konsultacji, na bezterminowość zawieszenia oraz na brak informacji, czy to jedynie przerwa w wydawaniu czy likwidacja tytułu.

Interesująco pisze na ten temat córka założyciela gazety Marta Morawiecka. Poniżej, jej reakcja na list z informacją, między innymi o zawieszeniu O.GiKM, rozesłany przez prof. Andrzeja Kisielewicza, rzecznika Zarządu SW.

 
     Oj, muszę się upomnieć o dzieło mojego Taty – Gazetę Obywatelską.

Wszyscy z powodu epidemii koronawirusa żyjemy z poczuciem wielkiego niepokoju i troski, obserwujemy z napięciem zasięg i śmiercionośne skutki patogenu. Przeżywamy wielką narodową kwarantannę, zaś z perspektywy wiary Wielki – pełen wyrzeczeń, modlitwy i jałmużny – Post. Nie wiemy ile to potrwa i jakie skutki pozostawi w naszym życiu codziennym.

Często łapię się na myśli, a co Tato powiedziałby na tę sytuację, do czego by nawoływał, przed czym przestrzegał. Zawsze patrzył dalej i trafniej oceniał wydarzenia, niż wielu to potrafiło. Niestety nie usłyszę już Jego opinii i nie przeczytam o tym we wstępniaku Obywatelskiej. Mimo to jego dziecko, gazeta, którą stworzył, kształtował i budował przez dziewięć lat, ukazywała się nadal. W dalszym ciągu pisali do niej, nie oczekując honorariów, bardzo wartościowi autorzy, wierni ideałom Założyciela. W dalszym ciągu pracowała za nader skromne wynagrodzenie redakcja. Umowy podpisane z drukarnią i kolporterskimi sieciami Garmondem, Ruchem i Empikiem pozwalały na docieranie tego słowa w różne zakątki kraju. Gazeta stała się platformą wymiany różnych, czasem krańcowo odmiennych poglądów, jednak wyrażających ideały SW. Integrowała nasze środowisko, poszerzała je i wzmacniała. Ludzie jej potrzebowali, przychodzili do redakcji, przysyłali teksty, pisali o różnych problemach. W duchu Taty, który przed nikim nie zamykał drzwi. I komu to przeszkadzało?

W piątek wieczorem prof. Andrzej Kisielewicz w imieniu Zarządu Stowarzyszenia poinformował nas wszystkich o zawieszeniu GO bez podania na jaki okres miałoby ono obowiązywać. Dzień wcześniej, bezpośrednio po ukazaniu się 215. numeru gazety, Prezes Zbigniew Jagiełło przekazał redakcji decyzję, że to był ostatni numer gazety. Wiadomość spadła jak grom z jasnego nieba. Nie zapytał o możliwe formy ograniczenia kosztów czy zmiany kolportażu. Nie wspomniał słowem o kontynuowaniu wydawania Obywatelskiej w wersji elektronicznej. Nikt też z Zarządu nie konsultował wcześniej tej decyzji z członkami Stowarzyszenia, nie pojawił się na łamach gazety apel o wspomożenie jej budżetu, nikt nie rozważał konieczności ograniczenia nakładu czy obcięcia wynagrodzenia redakcji.

Stowarzyszenie „Solidarność Walcząca” to wspólnota. Znamy się i kochamy dzięki Tacie, który nas zintegrował. Mnóstwo mu zawdzięczamy. Łączy nas bardzo wiele, jesteśmy sobie bliscy. Ale warunkiem utrzymania tej więzi są szczere intencje jednych i zaufanie drugich. Decyzja Zarządu budzi niepokój i osłabia naszą wspólnotę. I to właśnie teraz, w tych niepewnych czasach, kiedy potrzebujemy wsparcia i pokrzepienia.

Jutro mija równo pół roku od śmierci mego Ojca, Kornela Morawieckiego. Działacza niepodległościowego, przywódcy Solidarności Walczącej, twórcy Gazety Obywatelskiej, Marszałka Seniora VIII Kadencji Sejmu RP. Nie mogę nawet zamówić mszy świętej w intencji spokoju Jego duszy. Proszę nie zamykajmy łamów, które z taką pasją i poświęceniem redagował.

     Marta Morawiecka

 

POLECANE
Fatalny stan budżetu. „Rzeczpospolita”: Dziura w tym roku pobije rekord z ostatniej chwili
Fatalny stan budżetu. „Rzeczpospolita”: Dziura w tym roku pobije rekord

Ponad 300 mld zł może w 2026 r. wynieść deficyt budżetu państwa – pisze w środę „Rzeczpospolita”, powołując się na szacunki ekonomistów. Gazeta zaznacza, że nic dziwnego, że resort finansów chce podnieść podatki.

Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: Wrocław bez Kornela, kraj bez Obywatelskiej

Dziś mija dokładnie pół roku od śmierci Kornela Morawieckiego, pomysłodawcy, inicjatora i współzałożyciela Solidarności Walczącej.
 Waldemar Żyszkiewicz: Wrocław bez Kornela, kraj bez Obywatelskiej
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
W zeszłym tygodniu ukazał się 215. numer Obywatelskiej. Gazety Kornela Morawieckiego, która od paru miesięcy ze zrozumiałych względów zmieniła drugi człon nazwy na Gazeta im. Kornela Morawieckiego. Zaskakujący i nieco mniej zrozumiały może być fakt, że zanim ten 215. numer wychodzącego od dziewięciu lat tytułu ukazał się w kolportażu, członkowie redakcji zostali zawiadomieni, że w związku z podjętą przez Zarząd Stowarzyszenia Solidarność Walcząca decyzją o zawieszeniu tego dwutygodnika, będzie to jego numer ostatni.

Z reakcji niektórych członków Stowarzyszenia można wnosić, że ta decyzja (poniekąd zrozumiała w chwili epidemicznego zagrożenia) jednak ich zaskoczyła. Wskazywano na brak jakiejś szerszej konsultacji, na bezterminowość zawieszenia oraz na brak informacji, czy to jedynie przerwa w wydawaniu czy likwidacja tytułu.

Interesująco pisze na ten temat córka założyciela gazety Marta Morawiecka. Poniżej, jej reakcja na list z informacją, między innymi o zawieszeniu O.GiKM, rozesłany przez prof. Andrzeja Kisielewicza, rzecznika Zarządu SW.

 
     Oj, muszę się upomnieć o dzieło mojego Taty – Gazetę Obywatelską.

Wszyscy z powodu epidemii koronawirusa żyjemy z poczuciem wielkiego niepokoju i troski, obserwujemy z napięciem zasięg i śmiercionośne skutki patogenu. Przeżywamy wielką narodową kwarantannę, zaś z perspektywy wiary Wielki – pełen wyrzeczeń, modlitwy i jałmużny – Post. Nie wiemy ile to potrwa i jakie skutki pozostawi w naszym życiu codziennym.

Często łapię się na myśli, a co Tato powiedziałby na tę sytuację, do czego by nawoływał, przed czym przestrzegał. Zawsze patrzył dalej i trafniej oceniał wydarzenia, niż wielu to potrafiło. Niestety nie usłyszę już Jego opinii i nie przeczytam o tym we wstępniaku Obywatelskiej. Mimo to jego dziecko, gazeta, którą stworzył, kształtował i budował przez dziewięć lat, ukazywała się nadal. W dalszym ciągu pisali do niej, nie oczekując honorariów, bardzo wartościowi autorzy, wierni ideałom Założyciela. W dalszym ciągu pracowała za nader skromne wynagrodzenie redakcja. Umowy podpisane z drukarnią i kolporterskimi sieciami Garmondem, Ruchem i Empikiem pozwalały na docieranie tego słowa w różne zakątki kraju. Gazeta stała się platformą wymiany różnych, czasem krańcowo odmiennych poglądów, jednak wyrażających ideały SW. Integrowała nasze środowisko, poszerzała je i wzmacniała. Ludzie jej potrzebowali, przychodzili do redakcji, przysyłali teksty, pisali o różnych problemach. W duchu Taty, który przed nikim nie zamykał drzwi. I komu to przeszkadzało?

W piątek wieczorem prof. Andrzej Kisielewicz w imieniu Zarządu Stowarzyszenia poinformował nas wszystkich o zawieszeniu GO bez podania na jaki okres miałoby ono obowiązywać. Dzień wcześniej, bezpośrednio po ukazaniu się 215. numeru gazety, Prezes Zbigniew Jagiełło przekazał redakcji decyzję, że to był ostatni numer gazety. Wiadomość spadła jak grom z jasnego nieba. Nie zapytał o możliwe formy ograniczenia kosztów czy zmiany kolportażu. Nie wspomniał słowem o kontynuowaniu wydawania Obywatelskiej w wersji elektronicznej. Nikt też z Zarządu nie konsultował wcześniej tej decyzji z członkami Stowarzyszenia, nie pojawił się na łamach gazety apel o wspomożenie jej budżetu, nikt nie rozważał konieczności ograniczenia nakładu czy obcięcia wynagrodzenia redakcji.

Stowarzyszenie „Solidarność Walcząca” to wspólnota. Znamy się i kochamy dzięki Tacie, który nas zintegrował. Mnóstwo mu zawdzięczamy. Łączy nas bardzo wiele, jesteśmy sobie bliscy. Ale warunkiem utrzymania tej więzi są szczere intencje jednych i zaufanie drugich. Decyzja Zarządu budzi niepokój i osłabia naszą wspólnotę. I to właśnie teraz, w tych niepewnych czasach, kiedy potrzebujemy wsparcia i pokrzepienia.

Jutro mija równo pół roku od śmierci mego Ojca, Kornela Morawieckiego. Działacza niepodległościowego, przywódcy Solidarności Walczącej, twórcy Gazety Obywatelskiej, Marszałka Seniora VIII Kadencji Sejmu RP. Nie mogę nawet zamówić mszy świętej w intencji spokoju Jego duszy. Proszę nie zamykajmy łamów, które z taką pasją i poświęceniem redagował.

     Marta Morawiecka


 

Polecane
Emerytury
Stażowe