Polak z USA: NY na skraju katastrofy. Chcecie pozabijać narażonych żeby szybciej otworzyć sklepy? Wstyd

- Nowy Jork, miasto o gospodarce większej niż Europa Wschodnia, 25 marca Roku Pańskiego 2020 stanęło na skraju katastrofy. Batman nie mieszka już w Gotham City. Jesteśmy światową stolicą zarazy.
Przekroczyliśmy poziom 20 000 w samym mieście i ponad 30 000 w obszarze metropolitalnym. Z tego 4500 przybyło dzisiaj. CNN pokazuje kolejne postacie, które zmarły. Tu dyrektor szkoły, tam szef kuchni, gdzie indziej muzyk jazzowy.
(...)To nieprawda, że dla dobra gospodarki można poświęcić słabszych i reszta wyjdzie bez szwanku. To skandal, że tak się myśli. Borys Johnson i wtórujący mu Łukasz Warzecha powinni się wstydzić. Jeden już zrozumiał i z bekiem zmienił politykę, drugi nadal się wydurnia.
Polski Poseł z PO Jerzy Hardie – Douglas mówi, żeby nie wariować. Oj tam oj tam. Część ludzi musi umrzeć. Czeski fizyk Lubos Motl w rosyjskich mediach nawołuje wprost, żeby Europa poświęciła starszych i słabszych. Dla ekonomii.
Sami się poświęćcie, #$%&.
Niepowstrzymanie zarazy rozwali szpitale i zdziesiątkuje personel. Lekarze, pielęgniarki, personel to najwięksi bohaterowie tej wojny. Chorują dużo częściej niż inni. We Włoszech 20% personelu medycznego, w Nowym Orleanie - 50%. Chorują dużo ciężej niż inni, nawet gdy są młodzi. Należy im się hołd.
Naprawdę chcecie ich pozabijać, żeby szybciej otworzyć sklepy?
- pisze polski przedsiębiorca z Nowego Jorku
cyk