Prawy Sierpowy Mikroblog: Zagubiony rozum opozycji

16.03.2020 17:00

Jest takie powiedzenie że Polak to przed szkodą jest głupi. Tym razem potrzebna jest aktualizacja, że przed szkodą jest mądry i przewidujący, oraz wyciąga wnioski z porażek. Jednak pod warunkiem ze nie popiera opozycji totalnej.

Prawy Sierpowy Mikroblog: Zagubiony rozum opozycji

/ prezydent.pl

Okiem farmera

To bardzo istotny szczegół, antyPiSizm w takim stopniu odebrał rozsądek przeciwnikom politycznym Rządu Polskiego, że czasem żenadometr wywala poza skalę! Ot choćby wpis o wizycie prezydenta w Garwolinie i komentarze o rzekomej przebierance tamtejszego dyrektora szpitala. Nie dość że szybko ta wrzutka została obnażona, to jeszcze z rozpędu wielu ją powielało i rozpowszechniało dalej. Jak widać honor to cnota nie występująca u wielu totalnych obrońców demokracji koncesjonowanej przez redakcję z ulicy Czerskiej.

Rząd robi co tylko może aby ograniczyć rozmiar epidemii, zdecydowana większość Polaków to rozumie. Co jednak robi część zatwardziałej opozycji? Kontestuje, podważa kompetencje, wyśmiewa i lekceważy potencjalne zagrożenia które mogą spowodować rozwój epidemii. Im bardziej się zatraca w autodestrukcyjnej działalności, tym bardziej traci w sondażach. A mimo to nie potrafi przerwać tego chocholego tańca. Ani politycy, ani celebryci, nikt nie jest odporny na zarażenie wirusem, każdy ponosi to ryzyko bez względu na sytuacje majątkową czy pozycję społeczną. A mimo to są tacy którym własny Narcyzm zagłusza zdrowy rozsądek.

Im się wydaje ze to ich nie dotyczy, lekceważą więc środki ostrożności, mimo ze mają tytuł profesora!

Orlen w imponującym tempie rozpoczął produkcję płynu do odkażania, co robi pewien dziennikarz i jego akolici? Robią wrzutkę o drożyźnie. Pięć litrów kosztuje 95 Pln! Drogo? Jak się porówna ceny na rynku, to jest to rewelacyjnie niska cena!

Ale czy to jest dla rozgrzanych totalsów jakiś argument?

Zarażonych wirusem zaczyna nam przybywać w coraz szybszym tempie. Na szczęście działania rządu spowodowały iż jest to mocno ograniczone. A być może za około dziesięć dni przyrost zakażeń zostanie ograniczony. Nikt nie jest pewien ostatecznej liczby, bo z natury rzeczy nie jest możliwe aby dało się to określić.

Wszystko się rozwija na zasadzie kuli śnieżnej. Od nas zależy tylko to na ile jesteśmy w stanie ograniczyć możliwość przyrostu ilości zakażeń. I jak bardzo sami Ludzie będą się stosować do zaleceń.

Zatem bądźmy rozważni i nie ulegajmy podszeptom farbowanych obrońców demokracji i praworządności. Im zawsze, jak to Oni mówią zależy na naszym dobru.

Ale w sensie że nasze dobra są przeznaczone do Ich użytku...

farmerjanek