Przedstawiciele „S” parków narodowych w „Siódma 9”: Parki mają problemy finansowe. Pensje są niskie
- Poziom płac jest na tyle niski, że zaczyna być problem z kadrą. Ludzie, którzy przychodzą do parków, żyją tym, że jest to pewna estyma, są to parki narodowe, jest to dobro narodowe. Przymiotnik «narodowy» zobowiązuje. Każdy patrzy z zazdrością, bo jesteś w parku narodowym, masz piękną pracę. A okazuje się, że jak dostaje możliwość zarobienia 1000 zł więcej, przechodzi gdzie indziej, mimo że szedł do parku z myślą, że to jest jego misja
- mówił Maciej Mażul.
- Nasze rozmowy z Ministerstwem Środowiska, które nadzoruje parki narodowe, trwają od jakiegoś czasu. We wrześniu minister środowiska obiecał podwyżki w wysokości 10 proc. dla wszystkich pracowników parków narodowych. Przez kolejne miesiące nie mogliśmy się doprosić informacji, która by nas uspokoiła. Teraz pojawia się jakieś światełko w tunelu. Dochodzą do nas informacje, że być może ta podwyżka będzie”
- dodał.
- mówił Mieczysław Gomółka- Jesteśmy związkowcami i na pierwszym miejscu stawiamy godziwe wynagrodzenia dla pracowników. Niestety z tych środków nie da się tego zrealizować. Jest to kwestia limitu wynagrodzeń dla parków narodowych, ale przede wszystkim, żeby we wszystkim parkach było dobrze. Państwo musi brać odpowiedzialność za parki narodowe. Pewność i wysokość wypłat jest tu bardzo ważna. Parków z dużymi dochodami jest niewiele. Większość parków ma problemy finansowe. Środki własne są niewielkie
Źródło: Rozgłośnia "Siódma 9".