Barometr Zawodów 2017: kogo brakuje na rynku pracy
W czołówce krajowej listy deficytowych zawodów obok kierowców ciężarówek i tirów są spawacze (ich niedobór też występuje w każdym województwie) oraz pielęgniarki i położne, o które jest trudno w 15 województwach. Aż w 14 regionach pracodawcom będzie w tym roku trudno o samodzielnych księgowych, kucharzy, krawców i fryzjerów. Na czele deficytowych pracowników nadal są fachowcy z zawodowymi uprawnieniami, o tyle w miastach wojewódzkich, a zwłaszcza w największych ośrodkach, pracodawcy mocno też odczuwają niedobór specjalistów – na czele z programistami i projektantami baz danych oraz pracownikami księgowości i finansów znających języki obce.
Barometr sporządzono na podstawie informacji powiatowych urzędów pracy, prywatnych agencji zatrudnienia i instytucji odpowiedzialnych za kontakty z inwestorami. Dane opracował Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie.
hd