„Sok z Buraka” robił z Dudy ZOMO-wca. Ten „fejk” trzyma się dobrze
Zdjęcie oddziału ZOMO, gdzie przypadkową osobę wskazano jako Piotra Dudę, szefa NSZZ „Solidarność” krąży w internecie od kilku lat i inspiruje wielu aktorów sceny politycznej do pomówień. Ogromnym echem odbiła się publikacja na profilu FB „Sok z Buraka”. Setki udostępnień, tysiące komentarzy. I cały rząd polityków i dziennikarzy – pomawiających Piotra Dudę o służbę w ZOMO. Monika Olejnik, Michał Kamiński, Henryk Wujec, Paweł Olszewski, Lech Wałęsa, to tylko ci najbardziej znani, którzy pozwami sądowymi zostali zmuszeni do przeprosin. Tak właśnie działa ten profil.
Sprawa zdjęcia z „Soku...” została oczywiście skierowana do prokuratury. Sprawę jednak umorzono. Powód? No to trochę z sentencji:
„W toku postępowania ustalono, że domena www.sokzburaka.pl została zarejestrowana na Mariusza Kozak-Zagozda. Pismem z dnia 10.06.2017 r. Mariusz Kozak-Zagozda odpowiedział, że na jego domenie nie zostało zamieszczone zdjęcie „Duda Piotr – kombatant walk o niepodległość” i tym samym nie można odpowiedzieć z jakiego nr Ip zostało zamieszczone przedmiotowe zdjęcie. W ramach międzynarodowej pomocy prawnej uzyskano informacje z Niemiec, że dane dostępowe numeru Ip 88.128.80.200 z uwagi na ochronę danych osobowych, zostały już usunięte, a okres przechowywania tych danych w firmie Deutsche Telekom AG wynosi 6 dni”.
I w dalszej części – wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa – prokuratura umorzyła postępowanie. Komentarz zbędny.
Piotr Duda złożył oczywiście zażalenie, a ostatnie informacje, czym jest w istocie „Sok z Buraka”, i jakie osoby za tym stoją, może w sprawie pomóc. Ale nie łudźmy się. Zdjęcie „Duda Piotr – kombatant walk o niepodległość” jako funkcjonariusz znienawidzonej formacji ZOMO, od której „Solidarność” tyle wycierpiała, ma się w internecie dobrze i nadal rujnuje reputację szefa Związku. I to jest właśnie istota działania „Soku z Buraka”.
ml/k