Zdaje się, że pośród "obrońców demokracji" minęła moda na "patriotyzm": "Słowo >ojczyzna< cuchnie mordem"
Kaczyński wraz ze swoimi wyznawcami ogłupili społeczeństwo to tego stopnia, że mijając ludzi na chodniku zaczynamy się zastanawiać na kogo głosowali w ostatnich wyborach. Spolaryzowane społeczeństwo jest idealną pożywką dla radykalizmu.
- pisze publicysta.
Nie to, żeby polaryzacji słyżyły np. wezwania do buntu wojska czy służb, wiadomo, że polaryzacji służy Jarosław Kaczyński. W końcu wszyscy to wiedzą
Fala rasistowskich ataków w Polsce przybiera na sile.
- nie to żeby jakoś karygodne byłoby zasztyletowanie Polaka, to się po prostu zdarza. Swoją drogą ciekawe czy Pan Marcin Krawczyk wie, ile Ełków darza się w takich Niemczech, ostoi demokracji?
Źródło: NaTemat.pl