Piotr Duda w Jastrzębiu Zdroju: Panie Premierze, co z emeryturami stażowymi?
– Tutaj w Jastrzębiu-Zdroju podczas podpisywania Porozumień Jastrzębskich wbito kolejny gwóźdź do trumny systemu komunistycznego, systemu który zniewalał człowieka, a poprzez to zniewalał także pracownika. Ludzie byli traktowani jak przedmioty, a nie podmioty. Dlatego to tak ważne żeby to pamiętać, bo tak jak mówiłem w Gdańsku w swoim wystąpieniu - dziś odważnych nie brakuje - a dla nas, dla NSZZ Solidarność, największym podziękowaniem dla wszystkich bezimiennych, a także tych którzy stali w pierwszym szeregu i podpisywali te porozumienia, w Szczecinie, Gdańsku, Jastrzębiu, a także podczas porozumień katowickich, które spinały w klamrę te wszystkie porozumienia, było to że się odważyli
– dodał przewodniczący Piotr Duda, który podkreślił, że dla dzisiejszej Solidarności, a także związkowców młodszego pokolenia, najważniejsze jest to, że te postulaty, które zostały wspólnie wynegocjowane i podpisane, są bardzo ważnym dokumentem nie tylko historycznym, ale dokumentem do bieżącego działania NSZZ Solidarność
– To właśnie tutaj zostało przyjęte i podpisane postulaty społeczne dotyczące zniesienia systemu czterobrygadowego, postulaty dotyczące wolnych sobót i niedziel i postulaty o ustanowieniu płacy minimalnej w naszej ojczyźnie. My jako związkowcy Solidarności na bieżąco staramy się o tym pamiętać ale także realizować to o czym mówił pan premier Morawiecki. Te cztery lata Zjednoczonej Prawicy trzeba podsumować i to czas na takie podsumowanie. To był trudny czas dla nas wszystkich, dla szeroko rozumianego dialogu, przecież wtedy rodziła się i weszła w życie nowa ustawa o dialogu społecznym. Te rozmowy były trudne, ale przynoszą wymierne efekty
– kontynuował przewodniczący „S.”.
– Wolne niedziele, to taki kamyczek do ogródka, to był projekt obywatelski, w którym bardzo wielką rolę odgrywał NSZZ Solidarność. Płaca minimalna, stawka godzinowa, wyłączenie z płacy minimalnej dodatku stażowego za pracę w godzinach nocnych, syndrom pierwszej dniówki, i tak moglibyśmy wyliczać te efekty o które nam chodziło, o które bezskutecznie walczyliśmy za rządów PO-PSL. Tam po prostu nie było dialogu, nie było rozmów, tam rządzący informowali co mają zamiar zrobić i to obróciło się przeciwko nim, bo tak jak mówił św. Jan Paweł II - „władza przechodzi z rąk do rąk, a Wy, związkowcy Solidarności, macie być z robotnikami” - to nasza zasada i tego będziemy się trzymać i w taki sposób postępujemy
Mówiąc o realizacji postulatów zwrócił Premierowi uwagę na emerytury stażowe, które też są 14. postulatem z sierpnia 1980 r.:
- Wszyscy czekają na odpowiedź na pytanie - co z emeryturami stażowymi panie premierze? To 14. postulat, który też był zawarty w umowie programowej z kandydatem na prezydenta? Cieszymy się, że z takich emerytur mogą korzystać dzisiaj policjanci, wojskowi, ale czas na resztę - powiedział przewodniczący.
Szef Solidarności mówiąc o powołaniu Instytutu Dziedzictwa "Solidarności" stwierdził, że Związek miał nadzieję, że ECS zajmie się prawdziwym propagowaniem spuścizny "Solidarności", ale dzisiaj to miejskie centrum bez Solidarności. Ogłosił również decyzję o odebraniu ECS-owi prawa do logotypu "Solidarności" na Medalu Wdzięczności.
- Chcę poinformować o decyzji Prezydium Komisji Krajowej o odebraniu Europejskiemu Centrum Solidarności prawa do logotypu naszego Związku na Medalu Wdzięczności, bo jest on wręczany osobom, które na to nie zasługują.
Kończąc odniósł się również do ataków na kościół.
- Wtedy kościół i księża otwierali drzwi kościoła dla "Solidarności". Dzisiaj to my musimy kościołowi okazać solidarność, przede wszystkim z Abp. Markiem Jędraszewskim.
- Nie ma Wolności bez Boga i "Solidarności"
Zakończył przewodniczący.