Minister środowiska: Stołeczny ratusz ukrywał dobę informację o wycieku z oczyszczalni ścieków
Bardzo żałuję, że pismo Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska dotarło dziś przed południem i informowało o tym, że awaria rozpoczęła się właściwie wczoraj o 5 rano – powiedział minister środowiska Henryk Kowalczyk o surowych ściekach płynących do Wisły w Warszawie.
/ źródło: Screen You Tube
Chodzi o zrzut ścieków z warszawskiej oczyszczalni Czajka do Wisły – każdej sekundy trafia tam 3 tys. litrów surowych nieczystości. Jak dodał szef resortu środowiska, utrzymywanie w tajemnicy tego typu awarii przez ponad dobę jest wielką nieodpowiedzialnością.
Źródło: TVP Info
– powiedział Kowalczyk.Tyle godzin, właściwie ponad dobę; można było wiele rzeczy wspomóc. Rozmawiałem z ministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Markiem Gróbarczykiem, który odpowiada za Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie – jest pełna deklaracja współpracy i pomocy, z wykorzystaniem wszelkich środków, które mogą wspomóc Warszawę w łagodzeniu skutków tej awarii, ewentualnie w zapobieżeniu dalszym
– powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.– Zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzje o tym, by dokonać kontrolowanego spustu nieczystości do Wisły. Ta decyzja zapadła dzisiaj w godzinach rannych
– dodał minister.Bardzo żałuję i bardzo źle się stało, że dowiadujemy się o tym po fakcie, po wystąpieniu tej awarii
Źródło: TVP Info
