[Tylko u nas] Tekieli: Po Trybunale trzeba wprowadzić program Cela+. Są złodzieje, musi być więzienie

Padła zapowiedź postawienia Donalda Tuska, Ewy Kopacz, Jacka Rostowskiego i Mateusza Szczurka przed Trybunałem Stanu. Parę uwag. Po pierwsze nie jest to jeszcze fakt, a zapowiedź zawarta w projekcie raportu komisji ds. VAT. W projekcie. Zobaczymy czy będzie w raporcie. I nawet jeśli znajdzie się w raporcie, czy zostanie wprowadzona w życie? Pierwszy krok został zrobiony, czekamy na kolejne. Zasadnicze pytanie brzmi: Czy jest wola polityczna w obozie rządzącym, by postawić ubabranych polityków opozycji przed Trybunałem?
/ morguefile.com
PiS ma przed sobą kolejnych 8 lat rządzenia. Przynajmniej. O ile nie zdarzy się kosmiczna katastrofa w rodzaju: kłamaliśmy, kłamiemy i będziemy kłamać. I o ile na ulicach nie poleje się krew w wyniku prowokacji. Macie państwo wątpliwości? A ile lat rządzi Orban? Jakie ma sondaże? Ile zdobywa mandatów w kolejnych wyborach? Rok temu utworzył 4. rząd. Więc co, PiS nie może tego powtórzyć? A niby dlaczego?
Ale jest tutaj zasadniczy warunek. Zjednoczona Prawica nie zrealizowała swojej podstawowej obietnicy. Skoro poprzednicy kradli na potęgę, muszą siedzieć. To po drugie.

Warunkiem powstania kolejnych rządów partii, która ma w nazwie słowa „prawo” oraz „sprawiedliwość”  – rządu czwartego, piątego, a może i kolejnych – jest, jak mówi PiSowski „beton”, wprowadzenie programu „Cela+”.

Ludzie obiektywnie działający na szkodę państwa muszą ponieść nie tylko odpowiedzialność polityczną. Trybunał Stanu to nawet nie minimum. 
Jedynym co może przywrócić Polakom zwykłe poczucie, że mieszkają w kraju, w którym na poważnie traktuje się tak podstawową wartość jak sprawiedliwość, są wyroki więzienia dla złodziei, aferzystów oraz patronów lokalnych i ogólnopolskich układów, czyli mówiąc wprost: mafii. 
Tak samo, a może nawet ostrzej, muszą być karani ubabrani politycy obozu rządzącego. Nie wolno oszczędzać „swoich”, o ile władza przewróciła im w głowie.

Pamiętajmy, przed obozem rządzącym stoi kilka zasadniczych wyzwań: nowa konstytucja - konstytucja Trzeciej Niepodległej, zerwanie ciągłości z PRL, ostateczne pożegnanie się z po-magdalenkowym pacta sunt servanda, oraz, wcale nie mniej ważna jak się niektórym również z prawej strony wydaje, odnowa symboliczna kraju, którą zacząć trzeba od zburzenia Pałacu Stalina w Warszawie. Ten symbol sowieckiej dominacji nad Polską musi być unicestwiony, tak jak zniszczony został – piękny! – sobór św. Aleksandra Newskiego w Warszawie, będący symbolem panowania nad naszym krajem Rosji białej, carskiej. Zaraz po wyborach należy także zakazać aborcji eugenicznej. To potworność.

To wszystko trzeba zrobić, ale warunkiem - z roku na rok coraz istotniejszym, by wszyscy dotychczasowi wyborcy PiS głosowali na tę partię w październiku i za osiem lat - jest realne odcięcie się naszego państwa od PRL oraz postPRL, czyli zaprogramowanej w Magdalence III RP. Odcięcie się od półmafijnego państwa z premierem słupem i słabo mówiącym po polsku ministrem finansów, za plecami których robili interesy prawdziwi beneficjenci postPRL, interesy idące w setki miliardów.

Na czym polega to realne odcięcie się od PRL/IIIRP? Coraz więcej osób zadaje sobie pytanie: czym PiS różni się od PO? I nie mówię tu o marginesie krzyczącym od lat: „PiS-PO, to samo zło”. Mówię o powiększającej się grupie prawicowych wyborców, którzy nie pójdą dziś z ulotkami Zjednoczonej Prawicy czy nie wywieszą wyborczego banneru na swoim płocie; którzy pójdą na wybory kierowani jedynie rozsądkiem, wiedząc do jakiej katastrofy doprowadzi Polskę recydywa rządów PO. 

Ale tak długo nie pojedziecie. Na kolejne wybory duża część z nich już nie pójdzie. Nie da się rządzić siedząc na bagnetach  POwskich afer. Nie da się przez kolejne lata zastępować wymierzania sprawiedliwości przestępcom, straszeniem recydywą państwa złodziei.

Jeśli są złodzieje, musi być więzienie. PiS musi udowodnić, że nie respektuje zasady „wy nie wsadzacie naszych, my nie wsadzamy waszych”.
Tę barierę strachu trzeba przełamać, mówię do polityków obozu rządzącego. Wszystkim nam zależy przecież na dobru Polski, prawda?

Posadzenie do więzień złodziei, wykluczenie z polityki zdrajców stanu (bo o realnym ukaraniu nawet nie myślę), permanentne czyszczenie obozu rządzącego ze złogów o mentalności TKM – to warunek następnych 8. lat naprawiania Polski przez dobrą zmianę. 
Nie napiszę, czy mam na to nadzieję. Zapytam jedynie: jak tam Jan Bury? Doczeka się przedawnienia?

Robert Tekieli

 

POLECANE
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia Wiadomości
„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia

Rok 2025 był dla Justyny Steczkowskiej jednym z najbardziej intensywnych w jej karierze. Artystka reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajęła 14. miejsce, zdobywając łącznie 156 punktów od widzów i jurorów. Choć wynik nie dał miejsca na podium, występ przyniósł jej ogromne emocje.

Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali Wiadomości
Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali

Szykuje się gratka dla fanów seriali kryminalnych. Do oferty Disney+ trafił serial „Mroki Tulsy”, który wcześniej zrobił duże wrażenie na widzach i krytykach w USA. Produkcja z Ethanem Hawkiem w roli głównej zbiera wysokie oceny.

Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach informuje o zmianach w pracy kasy pod koniec grudnia 2025 r. 31 grudnia kasa działa krócej i przyjmuje wyłącznie gotówkę, a w Ostrowcu Świętokrzyskim będzie nieczynna.

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach tylko u nas
Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie, planowana w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO, wzbudza kontrowersje związane z ochroną pamięci historycznej. W pobliżu inwestycji znajduje się miejsce po obozie żydowskich partyzantów z czasów II wojny światowej, a odpowiedź rządu w Berlinie na interpelację Bundestagu pokazuje, jak Niemcy odsuwają odpowiedzialność za jego ochronę.

Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate

Mieszkańcy okolic Windsoru krytykują specjalną strefę wokół nowego domu księcia Williama i księżnej Kate. Twierdzą, że bez konsultacji odcięto ich od tras spacerowych i drogi dojazdowej.

Tusk uderza w Nawrockiego. To jest istota sporu z ostatniej chwili
Tusk uderza w Nawrockiego. "To jest istota sporu"

Słowa prezydenta Karola Nawrockiego o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej wzburzyły politykami koalicji rządzącej. Do sprawy odniósł się w niedzielę na platformie X premier Donald Tusk.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tekieli: Po Trybunale trzeba wprowadzić program Cela+. Są złodzieje, musi być więzienie

Padła zapowiedź postawienia Donalda Tuska, Ewy Kopacz, Jacka Rostowskiego i Mateusza Szczurka przed Trybunałem Stanu. Parę uwag. Po pierwsze nie jest to jeszcze fakt, a zapowiedź zawarta w projekcie raportu komisji ds. VAT. W projekcie. Zobaczymy czy będzie w raporcie. I nawet jeśli znajdzie się w raporcie, czy zostanie wprowadzona w życie? Pierwszy krok został zrobiony, czekamy na kolejne. Zasadnicze pytanie brzmi: Czy jest wola polityczna w obozie rządzącym, by postawić ubabranych polityków opozycji przed Trybunałem?
/ morguefile.com
PiS ma przed sobą kolejnych 8 lat rządzenia. Przynajmniej. O ile nie zdarzy się kosmiczna katastrofa w rodzaju: kłamaliśmy, kłamiemy i będziemy kłamać. I o ile na ulicach nie poleje się krew w wyniku prowokacji. Macie państwo wątpliwości? A ile lat rządzi Orban? Jakie ma sondaże? Ile zdobywa mandatów w kolejnych wyborach? Rok temu utworzył 4. rząd. Więc co, PiS nie może tego powtórzyć? A niby dlaczego?
Ale jest tutaj zasadniczy warunek. Zjednoczona Prawica nie zrealizowała swojej podstawowej obietnicy. Skoro poprzednicy kradli na potęgę, muszą siedzieć. To po drugie.

Warunkiem powstania kolejnych rządów partii, która ma w nazwie słowa „prawo” oraz „sprawiedliwość”  – rządu czwartego, piątego, a może i kolejnych – jest, jak mówi PiSowski „beton”, wprowadzenie programu „Cela+”.

Ludzie obiektywnie działający na szkodę państwa muszą ponieść nie tylko odpowiedzialność polityczną. Trybunał Stanu to nawet nie minimum. 
Jedynym co może przywrócić Polakom zwykłe poczucie, że mieszkają w kraju, w którym na poważnie traktuje się tak podstawową wartość jak sprawiedliwość, są wyroki więzienia dla złodziei, aferzystów oraz patronów lokalnych i ogólnopolskich układów, czyli mówiąc wprost: mafii. 
Tak samo, a może nawet ostrzej, muszą być karani ubabrani politycy obozu rządzącego. Nie wolno oszczędzać „swoich”, o ile władza przewróciła im w głowie.

Pamiętajmy, przed obozem rządzącym stoi kilka zasadniczych wyzwań: nowa konstytucja - konstytucja Trzeciej Niepodległej, zerwanie ciągłości z PRL, ostateczne pożegnanie się z po-magdalenkowym pacta sunt servanda, oraz, wcale nie mniej ważna jak się niektórym również z prawej strony wydaje, odnowa symboliczna kraju, którą zacząć trzeba od zburzenia Pałacu Stalina w Warszawie. Ten symbol sowieckiej dominacji nad Polską musi być unicestwiony, tak jak zniszczony został – piękny! – sobór św. Aleksandra Newskiego w Warszawie, będący symbolem panowania nad naszym krajem Rosji białej, carskiej. Zaraz po wyborach należy także zakazać aborcji eugenicznej. To potworność.

To wszystko trzeba zrobić, ale warunkiem - z roku na rok coraz istotniejszym, by wszyscy dotychczasowi wyborcy PiS głosowali na tę partię w październiku i za osiem lat - jest realne odcięcie się naszego państwa od PRL oraz postPRL, czyli zaprogramowanej w Magdalence III RP. Odcięcie się od półmafijnego państwa z premierem słupem i słabo mówiącym po polsku ministrem finansów, za plecami których robili interesy prawdziwi beneficjenci postPRL, interesy idące w setki miliardów.

Na czym polega to realne odcięcie się od PRL/IIIRP? Coraz więcej osób zadaje sobie pytanie: czym PiS różni się od PO? I nie mówię tu o marginesie krzyczącym od lat: „PiS-PO, to samo zło”. Mówię o powiększającej się grupie prawicowych wyborców, którzy nie pójdą dziś z ulotkami Zjednoczonej Prawicy czy nie wywieszą wyborczego banneru na swoim płocie; którzy pójdą na wybory kierowani jedynie rozsądkiem, wiedząc do jakiej katastrofy doprowadzi Polskę recydywa rządów PO. 

Ale tak długo nie pojedziecie. Na kolejne wybory duża część z nich już nie pójdzie. Nie da się rządzić siedząc na bagnetach  POwskich afer. Nie da się przez kolejne lata zastępować wymierzania sprawiedliwości przestępcom, straszeniem recydywą państwa złodziei.

Jeśli są złodzieje, musi być więzienie. PiS musi udowodnić, że nie respektuje zasady „wy nie wsadzacie naszych, my nie wsadzamy waszych”.
Tę barierę strachu trzeba przełamać, mówię do polityków obozu rządzącego. Wszystkim nam zależy przecież na dobru Polski, prawda?

Posadzenie do więzień złodziei, wykluczenie z polityki zdrajców stanu (bo o realnym ukaraniu nawet nie myślę), permanentne czyszczenie obozu rządzącego ze złogów o mentalności TKM – to warunek następnych 8. lat naprawiania Polski przez dobrą zmianę. 
Nie napiszę, czy mam na to nadzieję. Zapytam jedynie: jak tam Jan Bury? Doczeka się przedawnienia?

Robert Tekieli


 

Polecane