[Tylko u nas] Min. Ardanowski: Powstanie narodowego holdingu spożywczego jest moim oczkiem w głowie

- Holding to pomysł, który ma doprowadzić do tego, żeby państwo mogło stabilizować rynki rolne. Nie może być tak, że rolnicy są jedynie nieznaczącym dostarczycielem surowców. Jestem przekonany, że nie łamiąc reguł wolnego rynku, państwo powinno mieć narzędzia finansowe, które pozwoliłyby stabilizować rynek rolny – stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski. Minister rolnictwa 11 lipca był gościem posiedzenia Rady Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ „S”.
 [Tylko u nas] Min. Ardanowski: Powstanie narodowego holdingu spożywczego jest moim oczkiem w głowie
/ M. Żegliński - Tygodnik Solidarność
- Cieszymy się, że po raz pierwszy w historii pojawił się Pan na posiedzeniu spożywców. To dla nas bardzo ważna sprawa, bo nasza branża liczy od 400 do 450 tys. pracowników – powiedział na wstępie Zbigniew Sikorski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ Solidarność. - Chciałem powrócić do sprawy powołania narodowego holdingu spożywczego. Mam informacje, że lada dzień ma być on powołany, a my dotychczas nie otrzymaliśmy żadnego projektu. Niech Pan nam wyjaśni, kto ma wchodzić w skład holdingu i czym ma się on zajmować – rozpoczął dyskusję przewodniczący Sikorski.



Holding to pomysł, który ma doprowadzić do tego, żeby państwo mogło stabilizować rynki rolne. Nie może być tak, że rolnicy są jedynie nieznaczącym dostarczycielem surowców. Jestem przekonany, że nie łamiąc reguł wolnego rynku, państwo powinno mieć narzędzia finansowe, które pozwoliłyby stabilizować rynek rolny. Będzie to bardzo trudne, dlatego mam nadzieje, że Solidarność będzie moim sojusznikiem – stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski. Minister rolnictwa zaznaczył, że jeszcze w latach 90. utworzyły się w Polsce układy gospodarcze,  w których dominujące zakłady w branży przetwórczej są w rękach zagranicznych. – Muszę także powiedzieć o bezczelności Krajowej Unii Producentów Soków, którzy twierdzą, że rolnicy i sadownicy z pocałowaniem ręki będą sprzedawać swoje owoce za 10 groszy. Nie możemy się na to zgadzać – podkreślał Ardanowski.



Jak będzie wyglądała krajowa grupa? – Zakładam, że połączę różne podmioty, które są w Skarbie Państwa, by mogły realizować wspólne cele. Jesteśmy obecnie na etapie utworzenia spółki celowej, która będzie nazywała się Krajowa Grupa Spożywcza. Będzie ona podmiotem do wspierania różnych innych podmiotów i będzie wykonywała działania stabilizujące rynek rolniczy. Ten etap nie wymaga na razie konsultacji społecznych. Ta grupa spożywcza czeka w tej chwili na przyznanie środków. Nie ukrywam, że jej powstanie jest moim oczkiem w głowie – raportował minister rolnictwa.



Jan Krzysztof Ardanowski podkreślił także, że rozważane jest powstanie drugiego podmiotu, który zająłby się handlem żywnością. – Bo jeśli nie uzyskamy udziału w handlu żywnością, to już wkrótce pojawi się problem, gdzie mamy sprzedawać nasze produkty. Dlatego szukamy możliwości eksportu, ale także odzyskania rynku wewnętrznego – wytłumaczył minister.

W dalszej części spotkania na temat powstania Krajowej Grupy Spożywczej wypowiadali się przedstawiciele Rady Sekretariatu Przemysłu Spożywczego. – Uważam, że to słuszny kierunek i powstanie grupy jest możliwe do realizacji. Wiadomo, że jesteśmy teraz przed wyborami i do jesieni to raczej się nie uda, ale po wyborach należy do tego wrócić – stwierdził Stanisław Lubaś, przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Cukrowniczego. - Bardzo dobrze, że ma Pan odwagę przeciwstawić się lobbystom, którzy nie zawsze życzą Polsce dobrze – dodała Teresa Kowalska-Suchecka, przewodnicząca Sekcji Krajowej Przemysłu Owocowo-Warzywnego.  



Wśród innych tematów poruszonych na spotkaniu z ministrem obecne były problemy branży tytoniowej, związane z paleniem nietypowych papierosów, które wchodzą na rynek. - Bronie producentów tytoniu, ale prawda jest taka, że w Europie panuje wojna z tytoniem. Jaki jest więc sens wydawania publicznych pieniędzy na uprawę tytoniu, a potem kolejnych na walkę z rakiem płuc? Jest zasadniczy spór o zdrowie ludzi i wydawanie środków publicznych. Prędzej czy później producenci tytoniu będą musieli z niego zrezygnować, ale ja będę robił wszystko, żeby w Polsce stało się to jak najpóźniej. Wydaje mi się, że szukanie alternatyw dla producentów tytoniu jest więc sensowne. Ale próby wprowadzenia nowych, niby zdrowszych papierosów, to wielkie oszustwo – uważa Jan Krzysztof Ardanowski.



Dla przewodniczącego Zbigniewa Sikorskiego bardzo ważną kwestią było także reaktywowanie trójstronnego zespołu ds. branży spożywczej. - 8 lipca złożyłem na ręce wicepremiera Jacka Sasina oficjalne pismo o tym, że 2 lata od powołania zespołu, spotkał się on tylko raz, a kolejne spotkania blokuje minister przedsiębiorczości, Jadwiga Emilewicz – stwierdził Sikorski. Następną sprawą poruszoną przez przewodniczącego były zbiorowe układy pracy. – Myślę, że mogłyby znakomicie funkcjonować chociażby w branży cukrowniczej, czy piwowarskiej. Chcemy iść w tym kierunku, bo cały związkowy świat żyje już na zasadzie tych układów – powiedział Zbigniew Sikorski. Minister Ardanowski przyznał mu rację, stwierdzając, że układy zbiorowe powinny być transparentnym wyznacznikiem reguł pracy w każdym zakładzie.





Tekst: Marcin Koziestański
Foto: Marcin Żegliński
 

 

POLECANE
Planeta zniknęła za Księżycem. Rzadkie zjawisko astronomiczne Wiadomości
Planeta zniknęła za Księżycem. Rzadkie zjawisko astronomiczne

W piątek, 19 września, polskie niebo stało się areną wyjątkowego widowiska astronomicznego. Tuż po godzinie 14 można było obserwować, jak cienki sierp Księżyca przesuwa się na tle Wenus. Całe zjawisko trwało około 70 minut – po tym czasie planeta znów ukazała się, tym razem po przeciwnej stronie satelity.

Karol Nawrocki podjął decyzję ws. syna. Sprawa dotyczy edukacji zdrowotnej z ostatniej chwili
Karol Nawrocki podjął decyzję ws. syna. Sprawa dotyczy edukacji zdrowotnej

​​​​​​​​​​​​​​Pod niewinnie brzmiącą nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna” próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę – napisał w sobotę na platformie X prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że szkoła to miejsce nauki oraz przestrzeń do budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich.

Wypadek karetki na sygnale. Pięć osób w szpitalu z ostatniej chwili
Wypadek karetki na sygnale. Pięć osób w szpitalu

Do groźnego zdarzenia doszło w sobotę po południu w Radomiu. Na skrzyżowaniu ulic Limanowskiego i Maratońskiej zderzyły się samochód osobowy marki Opel oraz ambulans przewożący pacjenta.

Polacy planują jesienne podróże. Te miejsca królują Wiadomości
Polacy planują jesienne podróże. Te miejsca królują

Tegoroczna jesień pokazuje wyraźny trend wśród polskich turystów. Coraz częściej decydują się oni na wyjazdy do Azji. Powód? Końcówka pory monsunowej, atrakcyjne ceny lotów i coraz większa ciekawość wobec kultury Dalekiego Wschodu.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Jak informuje IMiGW, zachodnia oraz południowa i południowo-wschodnia Europa pozostaną pod wpływem wyżów. Na pozostałym obszarze będą oddziaływać niże z ośrodkami w rejonie Zatoki Botnickiej, Zatoki Biskajskiej oraz w rejonie Balearów. Polska południowo-wschodnia pozostanie w zasięgu wyżu z rejonu Rumunii. Z kolei nad północno-zachodnią część kraju nasuwać się będzie zatoka niżu z chłodnym frontem atmosferycznym związana z niżem skandynawskim. Nadal napływać będzie bardzo ciepłe i dość suche powietrze pochodzenia zwrotnikowego, dopiero za frontem, na krańcach północno-zachodnich, zacznie napływać chłodniejsza masa powietrza polarnego morskiego.

Tragiczne wieści w rodzinie Izabelli Krzan. Nie żyje bliska jej osoba Wiadomości
Tragiczne wieści w rodzinie Izabelli Krzan. Nie żyje bliska jej osoba

W domu Izabelli Krzan zapanowała głęboka żałoba. Jej partner, Dominik Kowalski, przekazał tragiczne wieści o śmierci swojego ojca, profesora Grzegorza Kowalskiego, wybitnego rzeźbiarza i artysty. Ostatnie pożegnanie z mistrzem sztuki odbędzie się 22 września na warszawskim Cmentarzu Bródnowskim.

Niemiecki rewizjonizm w natarciu po wizycie Karola Nawrockiego w Berlinie Wiadomości
Niemiecki rewizjonizm w natarciu po wizycie Karola Nawrockiego w Berlinie

Cytowany przez portal dw.com niemiecki magazyn polityczny „Cicero” traktuje odstąpienie przez Niemcy ziem wschodnich jako rekompensatę za straty wojenne, które Polska poniosła w czasie II wojny światowej. Materiał na ten temat został opublikowany po niedawnej wizycie Karola Nawrockiego w Berlinie, który poruszył ten temat w rozmowie z prezydentem Niemiec Frankiem Walterem Steinmeierem oraz kanclerzem Friedrichem Merzem. Autor tekstu, Thomas Urban określa polskiego prezydenta mianem „przedstawiciela nacjonalistycznego obozu”, który w kampanii wyborczej nie stronił od antyniemieckich akcentów.

Drony nad Polską. W woj. warmińsko-mazurskim znaleziono jeden z obiektów z ostatniej chwili
Drony nad Polską. W woj. warmińsko-mazurskim znaleziono jeden z obiektów

Wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Olsztynie przy wsparciu policji i żandarmerii wojskowej prowadzi czynności na polu pod Korszami w woj. warmińsko-mazurskim. Właściciel pola odkrył na podmokłym terenie drona, prawdopodobnie jest to ostatni z poszukiwanych dronów, które w nocy z 9 na 10 września wleciały do Polski – poinformowała PAP policja i prokuratura.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Dzieci, projektujemy sobie burdel [18+] tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: "Dzieci, projektujemy sobie burdel" [18+]

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu województwa małopolskiego otrzymały w sobotę 63 średnie samochody ratowniczo-gaśnicze z napędem na cztery koła. Wartość zakupionych wozów to ponad 65 mln zł, z czego ponad 42 mln zł stanowi dofinansowanie z funduszy europejskich.

REKLAMA

[Tylko u nas] Min. Ardanowski: Powstanie narodowego holdingu spożywczego jest moim oczkiem w głowie

- Holding to pomysł, który ma doprowadzić do tego, żeby państwo mogło stabilizować rynki rolne. Nie może być tak, że rolnicy są jedynie nieznaczącym dostarczycielem surowców. Jestem przekonany, że nie łamiąc reguł wolnego rynku, państwo powinno mieć narzędzia finansowe, które pozwoliłyby stabilizować rynek rolny – stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski. Minister rolnictwa 11 lipca był gościem posiedzenia Rady Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ „S”.
 [Tylko u nas] Min. Ardanowski: Powstanie narodowego holdingu spożywczego jest moim oczkiem w głowie
/ M. Żegliński - Tygodnik Solidarność
- Cieszymy się, że po raz pierwszy w historii pojawił się Pan na posiedzeniu spożywców. To dla nas bardzo ważna sprawa, bo nasza branża liczy od 400 do 450 tys. pracowników – powiedział na wstępie Zbigniew Sikorski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ Solidarność. - Chciałem powrócić do sprawy powołania narodowego holdingu spożywczego. Mam informacje, że lada dzień ma być on powołany, a my dotychczas nie otrzymaliśmy żadnego projektu. Niech Pan nam wyjaśni, kto ma wchodzić w skład holdingu i czym ma się on zajmować – rozpoczął dyskusję przewodniczący Sikorski.



Holding to pomysł, który ma doprowadzić do tego, żeby państwo mogło stabilizować rynki rolne. Nie może być tak, że rolnicy są jedynie nieznaczącym dostarczycielem surowców. Jestem przekonany, że nie łamiąc reguł wolnego rynku, państwo powinno mieć narzędzia finansowe, które pozwoliłyby stabilizować rynek rolny. Będzie to bardzo trudne, dlatego mam nadzieje, że Solidarność będzie moim sojusznikiem – stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski. Minister rolnictwa zaznaczył, że jeszcze w latach 90. utworzyły się w Polsce układy gospodarcze,  w których dominujące zakłady w branży przetwórczej są w rękach zagranicznych. – Muszę także powiedzieć o bezczelności Krajowej Unii Producentów Soków, którzy twierdzą, że rolnicy i sadownicy z pocałowaniem ręki będą sprzedawać swoje owoce za 10 groszy. Nie możemy się na to zgadzać – podkreślał Ardanowski.



Jak będzie wyglądała krajowa grupa? – Zakładam, że połączę różne podmioty, które są w Skarbie Państwa, by mogły realizować wspólne cele. Jesteśmy obecnie na etapie utworzenia spółki celowej, która będzie nazywała się Krajowa Grupa Spożywcza. Będzie ona podmiotem do wspierania różnych innych podmiotów i będzie wykonywała działania stabilizujące rynek rolniczy. Ten etap nie wymaga na razie konsultacji społecznych. Ta grupa spożywcza czeka w tej chwili na przyznanie środków. Nie ukrywam, że jej powstanie jest moim oczkiem w głowie – raportował minister rolnictwa.



Jan Krzysztof Ardanowski podkreślił także, że rozważane jest powstanie drugiego podmiotu, który zająłby się handlem żywnością. – Bo jeśli nie uzyskamy udziału w handlu żywnością, to już wkrótce pojawi się problem, gdzie mamy sprzedawać nasze produkty. Dlatego szukamy możliwości eksportu, ale także odzyskania rynku wewnętrznego – wytłumaczył minister.

W dalszej części spotkania na temat powstania Krajowej Grupy Spożywczej wypowiadali się przedstawiciele Rady Sekretariatu Przemysłu Spożywczego. – Uważam, że to słuszny kierunek i powstanie grupy jest możliwe do realizacji. Wiadomo, że jesteśmy teraz przed wyborami i do jesieni to raczej się nie uda, ale po wyborach należy do tego wrócić – stwierdził Stanisław Lubaś, przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Cukrowniczego. - Bardzo dobrze, że ma Pan odwagę przeciwstawić się lobbystom, którzy nie zawsze życzą Polsce dobrze – dodała Teresa Kowalska-Suchecka, przewodnicząca Sekcji Krajowej Przemysłu Owocowo-Warzywnego.  



Wśród innych tematów poruszonych na spotkaniu z ministrem obecne były problemy branży tytoniowej, związane z paleniem nietypowych papierosów, które wchodzą na rynek. - Bronie producentów tytoniu, ale prawda jest taka, że w Europie panuje wojna z tytoniem. Jaki jest więc sens wydawania publicznych pieniędzy na uprawę tytoniu, a potem kolejnych na walkę z rakiem płuc? Jest zasadniczy spór o zdrowie ludzi i wydawanie środków publicznych. Prędzej czy później producenci tytoniu będą musieli z niego zrezygnować, ale ja będę robił wszystko, żeby w Polsce stało się to jak najpóźniej. Wydaje mi się, że szukanie alternatyw dla producentów tytoniu jest więc sensowne. Ale próby wprowadzenia nowych, niby zdrowszych papierosów, to wielkie oszustwo – uważa Jan Krzysztof Ardanowski.



Dla przewodniczącego Zbigniewa Sikorskiego bardzo ważną kwestią było także reaktywowanie trójstronnego zespołu ds. branży spożywczej. - 8 lipca złożyłem na ręce wicepremiera Jacka Sasina oficjalne pismo o tym, że 2 lata od powołania zespołu, spotkał się on tylko raz, a kolejne spotkania blokuje minister przedsiębiorczości, Jadwiga Emilewicz – stwierdził Sikorski. Następną sprawą poruszoną przez przewodniczącego były zbiorowe układy pracy. – Myślę, że mogłyby znakomicie funkcjonować chociażby w branży cukrowniczej, czy piwowarskiej. Chcemy iść w tym kierunku, bo cały związkowy świat żyje już na zasadzie tych układów – powiedział Zbigniew Sikorski. Minister Ardanowski przyznał mu rację, stwierdzając, że układy zbiorowe powinny być transparentnym wyznacznikiem reguł pracy w każdym zakładzie.





Tekst: Marcin Koziestański
Foto: Marcin Żegliński
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe