Lubelski lipiec 1980 – preludium Solidarności

Dziś w Świdniku odbywają się uroczystości rocznicy wydarzeń określanych mianem "Lubelski lipiec 1980". Strajki w Lublinie i Świdniku w lipcu 1980 roku zapoczątkowały „erę Solidarności”. Z początkiem lipca 1980 roku zaczęło się deszczowe lato zakończone gorącym Sierpniem. Za dwa miesiące w całym kraju tworzyły się struktury NSZZ Solidarność.
 Lubelski lipiec 1980 – preludium Solidarności
/ Solidarność
8 lipca 1980 r. w świdnickiej Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego Państwowych Zakładów Lotniczych w Świdniku rozpoczął się strajk, gdy cena obiadu w stołówce zakładowej została podniesiona z 10 zł 20 gr na 18 zł 10 gr. W Świdniku zostało podpisane porozumienie pomiędzy strajkującymi a władzami PRL. Dotyczyły one nierepresjonowania strajkujących i działalności związkowej, ale w ramach oficjalnych organizacji.

W dniach 8–24 lipca 1980 r. strajki objęły ponad sto zakładów. Strajk podjęli m.in. kolejarze i pracownicy komunikacji miejskiej. Pracę przerwały m.in. Autoryzowana Stacja Obsługi „Polmozbyt” w Lublinie, Fabryka Maszyn Rolniczych „Agromet”, Lubelskie Zakłady Naprawy Samochodów, Fabryka Samochodów Ciężarowych, Lubelskie Zakłady Przemysłu Skórzanego, Zakłady Mięsne, Lubelska Fabryka Wag, Zakłady Jajczarsko-Drobiarskie, „Herbapol”, Drzewno-Chemiczna Spółdzielnia Inwalidów.

16 lipca 1980 r. do strajku dołączyła Lokomotywownia w Lublinie. Do protestu włączyły się załogi Lubelskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Mieszkaniowego, Lubelskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego, Przedsiębiorstwa Robót Inżynieryjnych, PTHW, Transbudu, Elektrociepłowni, „Cefarmu”, „Polfy”, Zakładu Remontowo-Energetycznego, Spółdzielni Pracy Niewidomych, MPK, WPHW, Spółdzielni Transportu Wiejskiego, Fabryki Domów, MPO, CPN, PKS, Zakładów Kuśnierskich, Spółdzielni Zabawkarskiej „Bajka”. W Kraśniku strajkowały: MPK, PKS, PTHW, Fabryka Łożysk Tocznych. W Lubartowie – Huta Szkła, Garbarnia i Mechaniczne Zakłady Produkcyjne. W Puławach: Zakłady Azotowe i PKS. W Chełmie zastrajkowały Zakład Komunikacji Miejskiej i Transbud (i to po wizycie I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka w tym mieście).

Strajkowały także: poniatowska „Eda”, Spółdzielnia Pracy w Opolu Lubelskim, biłgorajski oddział PTHW, Przedsiębiorstwo Urządzeń Technicznych w Radzyniu Podlaskim i Kocku, Zakłady Odzieżowe „Delia” w Zamościu, Kombinat Ogrodniczy w Leonowie, filie LZNS w Chodlu, Siedliszczach i Garbowie, PKS w Rykach i Michowie. Pracownicy strajkujących zakładów nie wychodzili na ulice i nie organizowali protestów na terenie miasta. Pozostawali w oflagowanych zakładach pracy, gdzie załogi organizowały wiece, wybierały swoich przedstawicieli do rozmów z dyrekcją zakładu i wyznaczały służbę porządkową. Postulaty dotyczyły podwyżki płac, poprawy zaopatrzenia w podstawowe produkty i artykuły oraz poprawy warunków pracy.

Lista postulatów strajkowych kolejarzy Węzła Lubelskiego PKP:
1. Podwyżka poborów zasadniczych o 1300 zł miesięcznie dla wszystkich pracowników
2. Wprowadzenie wszystkich wolnych sobót
3. Zrównanie zasiłków rodzinnych z milicją i wojskiem
4. Wprowadzić dodatek drożyźniany
5. Poprawić zaopatrzenie w sklepach w artykuły spożywcze jak na Śląsku
6. Wprowadzić jawność nagród i awansów
7. Wybrać nową Radę Związkową reprezentującą interesy i broniącą ludzi pracy
8. Zagwarantować niewyciąganie konsekwencji wszystkim pracownikom organizującym i biorącym udział w zgromadzeniu robotniczym
9. Osoby występujące w imieniu załogi muszą być szczególnie chronione
10. Generalnie poprawić warunki socjalno-bytowe
11. Funkcjonariusze MO i SB nie mają prawa wstępu do lokomotywowni
12. Przedstawiciele załogi gwarantują ład, porządek i dyscyplinę
13. Wcześniejsze przejście na emeryturę w wieku 55 lat w drużynach trakcyjnych
14. Do chwili wypełnienia ww. postulatów nikt nie podejmie pracy

Tego roku w Lublinie, pierwszy raz w PRL, praktycznie nie odbyły się obchody 22 lipca – rocznicy ogłoszenia w tym mieście Manifestu PKWN. Informacje o lubelskich strajkach dotarły do środowisk opozycyjnych w kraju i za granicą.   Środki masowego przekazu PRL w woj. lubelskim  odważyła się wspomnieć o „przerwach w pracy” oraz „Apel do mieszkańców Lublina” I sekretarza KW PZPR, przewodniczącego Wojewódzkiej Rady Narodowej Władysława Kruka. Ani razu nie użyto słowa „strajk”.

Władze nie komentowały strajków, a media nie informowały społeczeństwa ani o toczących się rokowaniach, które choć częściowo doprowadzały do spełnienia roszczeń, ani o istocie konfliktu. Biuro Polityczne KC PZPR powołało Komisję Rządową z wicepremierem Mieczysławem Jagielskim, która 19 lipca przyjechała do strajkujących. Negocjacje prowadzono w poszczególnych zakładach. Z reguły władze wojewódzkie szły na ustępstwa płacowe, gwarantowały bezpieczeństwo strajkującym oraz zgadzały się na przeprowadzenie nowych wyborów do rad zakładowych. Zobowiązały się też do publicznego przeproszenia strajkujących za publikowanie obraźliwych dla strajkujących komentarzy w partyjnym dzienniku „Sztandar Ludu”.

25 lipca 1980 roku zakończyła się pierwsza fala robotniczych protestów, określana jako strajki lubelskie. Protestowało około 50 tysięcy osób w ponad 150 zakładach pracy. Lista postulatów kolejarzy Lubelskiego Węzła Kolejowego obejmowała m.in. wybory nowej Rady Zakładowej reprezentującej interesy ludzi pracy. Żądano pociągnięcia do odpowiedzialności osób winnych marnotrawstwa i nadużyć, zmniejszenia biurokracji oraz likwidacji przywilejów nomenklatury, a w FSC – wolnej prasy.


 

 

POLECANE
„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej” z ostatniej chwili
„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej”

Dziennikarz Polsatu Michał Stela poinformował na platformie X, że szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, iż systemy antydronowe dla Polski zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej. 

Nie żyje ceniony aktor i fotograf Wiadomości
Nie żyje ceniony aktor i fotograf

Nie żyje Brad Everett Young, ceniony fotograf gwiazd i aktor. Mężczyzna zginął tragicznie w wieku 46 lat. Do wypadku doszło 14 września późnym wieczorem na autostradzie w Kalifornii.

Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł z ostatniej chwili
Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł

– Myślałem, że wojna na Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z Władimirem Putinem, ale Putin naprawdę mnie zawiódł – oświadczył w czwartek prezydent USA Donald Trump podczas wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim premierem Keirem Starmerem.

Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W najbliższych dniach Gdynia i Gdańsk włączą się w międzynarodową akcję „Sprzątanie Świata”. Łącznie w obu miastach udział weźmie około 10 tys. osób. W tym roku Sopot zrezygnował z organizacji swojego wydarzenia.

Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę Wiadomości
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę

W czwartek rano w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Nissan na angielskich numerach rejestracyjnych uderzył w drzewo. Zginął 30-letni kierowca oraz trzymiesięczne dziecko.

Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia z ostatniej chwili
Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia

Emmanuel i Brigitte Macron przedstawią przed amerykańskim sądem dowody, iż żona prezydenta urodziła się jako kobieta. Para pozwała prawicową amerykańską influencerkę Candace Owens , która uparcie twierdzi, że Brigitte Macron jest mężczyzną - poinformował w czwartek portal BBC, powołując się na adwokata Macronów.

Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos z ostatniej chwili
Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos

Do spotkania szefa MSZ Radosława Sikorskiego i prezydenta Karola Nawrockiego dojdzie, jeżeli będzie reakcja na wnioski i oczekiwania prezydenta - przekazał w czwartek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

– Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" – napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

REKLAMA

Lubelski lipiec 1980 – preludium Solidarności

Dziś w Świdniku odbywają się uroczystości rocznicy wydarzeń określanych mianem "Lubelski lipiec 1980". Strajki w Lublinie i Świdniku w lipcu 1980 roku zapoczątkowały „erę Solidarności”. Z początkiem lipca 1980 roku zaczęło się deszczowe lato zakończone gorącym Sierpniem. Za dwa miesiące w całym kraju tworzyły się struktury NSZZ Solidarność.
 Lubelski lipiec 1980 – preludium Solidarności
/ Solidarność
8 lipca 1980 r. w świdnickiej Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego Państwowych Zakładów Lotniczych w Świdniku rozpoczął się strajk, gdy cena obiadu w stołówce zakładowej została podniesiona z 10 zł 20 gr na 18 zł 10 gr. W Świdniku zostało podpisane porozumienie pomiędzy strajkującymi a władzami PRL. Dotyczyły one nierepresjonowania strajkujących i działalności związkowej, ale w ramach oficjalnych organizacji.

W dniach 8–24 lipca 1980 r. strajki objęły ponad sto zakładów. Strajk podjęli m.in. kolejarze i pracownicy komunikacji miejskiej. Pracę przerwały m.in. Autoryzowana Stacja Obsługi „Polmozbyt” w Lublinie, Fabryka Maszyn Rolniczych „Agromet”, Lubelskie Zakłady Naprawy Samochodów, Fabryka Samochodów Ciężarowych, Lubelskie Zakłady Przemysłu Skórzanego, Zakłady Mięsne, Lubelska Fabryka Wag, Zakłady Jajczarsko-Drobiarskie, „Herbapol”, Drzewno-Chemiczna Spółdzielnia Inwalidów.

16 lipca 1980 r. do strajku dołączyła Lokomotywownia w Lublinie. Do protestu włączyły się załogi Lubelskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Mieszkaniowego, Lubelskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego, Przedsiębiorstwa Robót Inżynieryjnych, PTHW, Transbudu, Elektrociepłowni, „Cefarmu”, „Polfy”, Zakładu Remontowo-Energetycznego, Spółdzielni Pracy Niewidomych, MPK, WPHW, Spółdzielni Transportu Wiejskiego, Fabryki Domów, MPO, CPN, PKS, Zakładów Kuśnierskich, Spółdzielni Zabawkarskiej „Bajka”. W Kraśniku strajkowały: MPK, PKS, PTHW, Fabryka Łożysk Tocznych. W Lubartowie – Huta Szkła, Garbarnia i Mechaniczne Zakłady Produkcyjne. W Puławach: Zakłady Azotowe i PKS. W Chełmie zastrajkowały Zakład Komunikacji Miejskiej i Transbud (i to po wizycie I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka w tym mieście).

Strajkowały także: poniatowska „Eda”, Spółdzielnia Pracy w Opolu Lubelskim, biłgorajski oddział PTHW, Przedsiębiorstwo Urządzeń Technicznych w Radzyniu Podlaskim i Kocku, Zakłady Odzieżowe „Delia” w Zamościu, Kombinat Ogrodniczy w Leonowie, filie LZNS w Chodlu, Siedliszczach i Garbowie, PKS w Rykach i Michowie. Pracownicy strajkujących zakładów nie wychodzili na ulice i nie organizowali protestów na terenie miasta. Pozostawali w oflagowanych zakładach pracy, gdzie załogi organizowały wiece, wybierały swoich przedstawicieli do rozmów z dyrekcją zakładu i wyznaczały służbę porządkową. Postulaty dotyczyły podwyżki płac, poprawy zaopatrzenia w podstawowe produkty i artykuły oraz poprawy warunków pracy.

Lista postulatów strajkowych kolejarzy Węzła Lubelskiego PKP:
1. Podwyżka poborów zasadniczych o 1300 zł miesięcznie dla wszystkich pracowników
2. Wprowadzenie wszystkich wolnych sobót
3. Zrównanie zasiłków rodzinnych z milicją i wojskiem
4. Wprowadzić dodatek drożyźniany
5. Poprawić zaopatrzenie w sklepach w artykuły spożywcze jak na Śląsku
6. Wprowadzić jawność nagród i awansów
7. Wybrać nową Radę Związkową reprezentującą interesy i broniącą ludzi pracy
8. Zagwarantować niewyciąganie konsekwencji wszystkim pracownikom organizującym i biorącym udział w zgromadzeniu robotniczym
9. Osoby występujące w imieniu załogi muszą być szczególnie chronione
10. Generalnie poprawić warunki socjalno-bytowe
11. Funkcjonariusze MO i SB nie mają prawa wstępu do lokomotywowni
12. Przedstawiciele załogi gwarantują ład, porządek i dyscyplinę
13. Wcześniejsze przejście na emeryturę w wieku 55 lat w drużynach trakcyjnych
14. Do chwili wypełnienia ww. postulatów nikt nie podejmie pracy

Tego roku w Lublinie, pierwszy raz w PRL, praktycznie nie odbyły się obchody 22 lipca – rocznicy ogłoszenia w tym mieście Manifestu PKWN. Informacje o lubelskich strajkach dotarły do środowisk opozycyjnych w kraju i za granicą.   Środki masowego przekazu PRL w woj. lubelskim  odważyła się wspomnieć o „przerwach w pracy” oraz „Apel do mieszkańców Lublina” I sekretarza KW PZPR, przewodniczącego Wojewódzkiej Rady Narodowej Władysława Kruka. Ani razu nie użyto słowa „strajk”.

Władze nie komentowały strajków, a media nie informowały społeczeństwa ani o toczących się rokowaniach, które choć częściowo doprowadzały do spełnienia roszczeń, ani o istocie konfliktu. Biuro Polityczne KC PZPR powołało Komisję Rządową z wicepremierem Mieczysławem Jagielskim, która 19 lipca przyjechała do strajkujących. Negocjacje prowadzono w poszczególnych zakładach. Z reguły władze wojewódzkie szły na ustępstwa płacowe, gwarantowały bezpieczeństwo strajkującym oraz zgadzały się na przeprowadzenie nowych wyborów do rad zakładowych. Zobowiązały się też do publicznego przeproszenia strajkujących za publikowanie obraźliwych dla strajkujących komentarzy w partyjnym dzienniku „Sztandar Ludu”.

25 lipca 1980 roku zakończyła się pierwsza fala robotniczych protestów, określana jako strajki lubelskie. Protestowało około 50 tysięcy osób w ponad 150 zakładach pracy. Lista postulatów kolejarzy Lubelskiego Węzła Kolejowego obejmowała m.in. wybory nowej Rady Zakładowej reprezentującej interesy ludzi pracy. Żądano pociągnięcia do odpowiedzialności osób winnych marnotrawstwa i nadużyć, zmniejszenia biurokracji oraz likwidacji przywilejów nomenklatury, a w FSC – wolnej prasy.


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe