Jerzy Bukowski: Co zdziała "Franek-łowca bramek" w PE?

Czy Frankowski wykaże się jakąś aktywnością w Parlamencie Europejskim, czy też podzieli los wielu sportowców, którzy odcinając kupony od dawnej sławy zapałali nieodwzajemnioną miłością do polityki?
/ pixabay.com
             Jednym z nowych europarlamentarzystów będzie były reprezentant Polski w piłce nożnej (grał m.in. w Wiśle Kraków) Tomasz Frankowski. Startujący z listy Koalicji Europejskiej popularny niegdyś zawodnik o pseudonimie boiskowym „Franek-łowca bramek” otrzymał ponad 120 tysięcy głosów, a swoją kampanię prowadził bardzo intensywnie i dosyć profesjonalnie.
             Oprócz zasłużonych gratulacji Frankowski dostał jednak także sporo negatywnych ocen w mediach społecznościowych. Jedni nie mogli mu wybaczyć, że wmieszał się politykę nie mając do tego większych kwalifikacji, drugich zirytowało, że wystartował z listy KE.
            Do jego sukcesu odniósł się również prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, który napisał na Twitterze:
            Tak, tylko z Twojej obecności w Brukseli nic nie wynika Tomek, sorry ale taka jest prawda, tam o piłce jest bardzo mało, ukłony.
            Zobaczymy, czy „Franek-łowca bramek” wykaże się jakąś aktywnością w Parlamencie Europejskim, czy też podzieli los wielu sportowców, którzy odcinając kupony od dawnej sławy zapałali nieodwzajemnioną miłością do polityki.
 
 

 

POLECANE
Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO z ostatniej chwili
Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO

Podczas niedzielnych negocjacji pokojowych na Florydzie ukraińska delegacja stanowczo odmówiła oddania Rosji Donbasu - poinformował nieoficjalnie ukraiński portal RBK-Ukraina, powołując się na swoje źródła. Spotkanie z udziałem amerykańskich mediatorów miało na celu dopracowanie planu zakończenia wojny, jednak kluczowe spory dotyczą terytoriów i przyszłości Ukrainy w NATO. Mimo trudnych rozmów, obie strony uznały spotkanie za owocne i postępowe.

Żurek: Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić pilne
Żurek: "Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić"

Minister Waldemar Żurek przekonuje, że były szef resortu sprawiedliwości „ucieka przed wymiarem sprawiedliwości”, a jego choroba to jedynie „symulacja”. "Gdybym ja miał osiem lat, to mielibyśmy sądy wzorcowe” - dodał.

Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia z ostatniej chwili
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia

W sobotę w okolicach miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim doszło do katastrofy śmigłowca. Zginęło w niej dwóch braci – to znani podkarpaccy biznesmeni. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wydała nowy komunikat w sprawie zdarzenia.

Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku! z ostatniej chwili
Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku!

Przed nami kolejne spotkanie wokół specjalnej edycji książki „To ja. Andrzej Duda” z rozdziałem o współpracy prezydenta z NSZZ „Solidarność”. Tym razem spotkamy się w Białymstoku.

Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność Wiadomości
Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność

Po wypłacie trzeciej transzy Polska wykorzystała już 45 proc. dostępnych środków z unijnego Funduszu Odbudowy, którego łączna wartość dla naszego kraju wynosi 59,8 mld euro.

Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?. Prezes PiS nie wytrzymał z ostatniej chwili
"Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?". Prezes PiS nie wytrzymał

Ujawnione przez Business Insider plany resortu zdrowia i NFZ na 2026 r. przewidują cięcia świadczeń, ograniczenia darmowych leków i limity wizyt u specjalistów. "W biały dzień okradają pacjentów!" – grzmi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu Wiadomości
Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu

34-letnia zakonnica Marija Tatjana Zrno została kilkakrotnie dźgnięta nożem w brzuch w dzielnicy Malešnica w Zagrzebiu. Według wstępnych doniesień atak mógł mieć podłoże religijne, co wstrząsnęło Chorwacją. Kościół prosi o modlitwę za jej życie.

Kierwiński: „Partia Brauna na granicy delegalizacji” polityka
Kierwiński: „Partia Brauna na granicy delegalizacji”

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński oświadczył, że Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna jest „na granicy delegalizacji”. – Jeszcze kilka wyskoków i ta granica zostanie przekroczona – dodał.

Tragiczny pożar w Hong Kongu. Ponad setka ofiar, dziesiątki zaginionych Wiadomości
Tragiczny pożar w Hong Kongu. Ponad setka ofiar, dziesiątki zaginionych

Władze Hongkongu zatrzymały 13 osób po tragicznym pożarze siedmiu wieżowców, w którym zginęło co najmniej 151 mieszkańców, a los dziesiątek pozostaje nieznany.

Ewakuacja przedszkola w Rybniku z ostatniej chwili
Ewakuacja przedszkola w Rybniku

W Rybniku w woj. śląskim doszło do ewakuacji jednego z przedszkoli. Budynek opuściło 59 dzieci i 16 pracowników – informuje w poniedziałek serwis radio90.pl.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Co zdziała "Franek-łowca bramek" w PE?

Czy Frankowski wykaże się jakąś aktywnością w Parlamencie Europejskim, czy też podzieli los wielu sportowców, którzy odcinając kupony od dawnej sławy zapałali nieodwzajemnioną miłością do polityki?
/ pixabay.com
             Jednym z nowych europarlamentarzystów będzie były reprezentant Polski w piłce nożnej (grał m.in. w Wiśle Kraków) Tomasz Frankowski. Startujący z listy Koalicji Europejskiej popularny niegdyś zawodnik o pseudonimie boiskowym „Franek-łowca bramek” otrzymał ponad 120 tysięcy głosów, a swoją kampanię prowadził bardzo intensywnie i dosyć profesjonalnie.
             Oprócz zasłużonych gratulacji Frankowski dostał jednak także sporo negatywnych ocen w mediach społecznościowych. Jedni nie mogli mu wybaczyć, że wmieszał się politykę nie mając do tego większych kwalifikacji, drugich zirytowało, że wystartował z listy KE.
            Do jego sukcesu odniósł się również prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, który napisał na Twitterze:
            Tak, tylko z Twojej obecności w Brukseli nic nie wynika Tomek, sorry ale taka jest prawda, tam o piłce jest bardzo mało, ukłony.
            Zobaczymy, czy „Franek-łowca bramek” wykaże się jakąś aktywnością w Parlamencie Europejskim, czy też podzieli los wielu sportowców, którzy odcinając kupony od dawnej sławy zapałali nieodwzajemnioną miłością do polityki.
 
 


 

Polecane