Zbigniew Kuźmiuk: Polska jest jednak silnym krajem, skoro wytrzymała rządy takich premierów

14. maja przed komisją śledczą ds. VAT zeznawała Ewa Kopacz, poseł 5 kadencji, minister zdrowia w latach 2007-2011, marszałek Sejmu w latach 2011-2014, wreszcie premier w latach 2014-2015.
/ screen YT
Można było się spodziewać, że osoba pełniąca przez tyle lat tak ważne funkcje publiczne z kierowaniem przez ponad rok Radą Ministrów, zaprezentuje się przed sejmową komisją w godny sposób.

Niestety wielogodzinne przesłuchanie zamieniało się na długie minuty w utarczki słowne, podczas których była premier straszyła członków komisji z Prawa i Sprawiedliwości, że po jesiennych wyborach, to oni będą przesłuchiwani przez komisje, generalnie nie odpowiadała na pytania i nieustannie oskarżała obecny rząd.

Co więcej była premier cały czas podkreślała, że jej przesłuchanie ma charakter polityczny i jednocześnie sama mówiła o wyborach do Parlamentu Europejskiego i atakowała Prawo i Sprawiedliwość.

Do pełnej kompromitacji Ewy Kopacz doszło jednak dopiero wtedy kiedy przewodniczącemu komisji Marcinowi Horale i wiceprzewodniczącemu Kazimierzowi Smolińskiemu udało się ją skłonić do odpowiedzi na pytania dotyczące Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK). 
Kopacz była przygotowania do pochwalenia się wprowadzeniem tego rozwiązania przez jej rząd (rzeczywiście jej rząd wprowadził JPK tuż przed oddaniem przez Platformę i PSL władzy), w związku z tym mówiła cały czas o sukcesie.

Najpierw byłej premier wytknięto, że JPK zostało wprowadzone z dwuletnim opóźnieniem, a później wykazano, że w wersji przyjętej przez jej rząd i nie miało to żadnego pozytywnego znaczenia dla uszczelnienia systemu poboru podatku VAT.

Premier Kopacz jednak twierdziła z uporem godnym lepszej sprawy, że JPK przyczynił do zwiększenia skuteczności kontroli VAT-owskich i że rząd Prawa i Sprawiedliwości na tym właśnie jej rozwiązaniu odniósł sukces w uszczelnieniu systemu podatkowego.

Posłowie Horała i Smoliński próbowali wytłumaczyć byłej premier, że rozwiązanie jakie przyjął jej rząd polegało na tym, że tzw. Jednolity Plik Kontrolny wprawdzie powodował gromadzenie u podatników wszystkich danych dotyczących ich transakcji sprzedaży i zakupów, tyle tylko, że wszystkie te informacje były przechowywane u przedsiębiorców.

Dopiero nowelizacja ustawy przez rząd Prawa i Sprawiedliwości i wprowadzenie konieczności przekazywania JPK do administracji skarbowej pod koniec każdego miesiąca, spowodowała, że informacje te są sprawdzane przy pomocy odpowiednich algorytmów, a podejrzane transakcje natychmiast wyłapywane i do tych przedsiębiorców kierowane są kontrole.

Niestety mimo wielkich wysiłków edukacyjnych obydwu posłów była premier nie dała się przekonać i do końca twierdziła, że to jej rząd wprowadził innowacyjne i co więcej skuteczne narzędzie uszczelnienia systemu poboru podatku VAT. 
Podobnie przebiegało przesłuchanie w sprawie innego wątku dotyczącego nielegalnego obrotu paliwami, czyli funkcjonowania mafii paliwowych, premier Kopacz twierdziła, „że minister Szczurek na pewno nie pozostawiłby takiego problemu bez reakcji”.

Na pytanie posła Smolińskiego jak zareagowała na dramatyczne pisma z Polskiej Izby Paliw Płynnych, która informowała o skali przemytu paliw i miliardowych stratach budżetu państwa, stwierdziła, że otrzymywała setki różnych pism i w związku z tym akurat tych nie pamięta.

Poseł zwracał uwagę, że premier powinien pamiętać informacje, pochodzące z wiarygodnych źródeł o miliardowych stratach budżetu, na co stwierdziła, że zapewne skutecznie zajął się tym minister Szczurek.

Jak podsumował te zeznania przewodniczący Horała albo była premier nie ma wiedzy bo była figurantką albo ma świadomość, że jednak stało się coś złego i może za to odpowiadać karnie i dlatego woli nie pamiętać albo przerzuca odpowiedzialność na ministra finansów Mateusza Szczurka.

W każdym razie Polska jest jednak bardzo silnym krajem, skoro przetrzymała rządy takich premierów jak Ewa Kopacz.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Tusk w Berlinie zapowiedział, że... Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom wojny z ostatniej chwili
Tusk w Berlinie zapowiedział, że... Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom wojny

Jeżeli nie uzyskamy szybkiej i jednoznacznej deklaracji Niemiec ws. wypłat zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej, to rozważę decyzję o wypełnieniu tej potrzeby przez Polskę. Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać ten gest - powiedział premier Donald Tusk w Berlinie.

BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów Wiadomości
BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów

Śledztwo BBC wskazuje, że podczas masowych antyrządowych demonstracji w Tbilisi w 2024 r. gruzińskie służby mogły stosować nielegalną substancję chemiczną – camite, środek używany przez wojska francuskie w czasie I wojny światowej i uznawany za wyjątkowo toksyczny oraz długotrwale drażniący. Gruziński rząd odrzuca te podejrzenia.

Ważny wiceminister odchodzi z rządu z ostatniej chwili
Ważny wiceminister odchodzi z rządu

Wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk podjął decyzje o odejściu z rządu - poinformowała w poniedziałek na platformie X Polska 2050, z którą związany jest Duszczyk. Jak ustaliła PAP w źródłach zbliżonych do resortu, Duszczyk zakończył pracę w MSWiA z końcem listopada.

Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe z ostatniej chwili
Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powitał w poniedziałek po godz. 14.30 premiera Donalda Tuska, który wraz z członkami swojego gabinetu przybył do Berlina na 17. polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe dotyczące m.in. bezpieczeństwa.

Wiadomości
Rosnące ceny piwa sprawiają, że częściej sięgamy po tańszy alkohol

Wzrost cen piwa, który w ostatnich miesiącach zauważyło dwie trzecie Polaków, zmusza konsumentów do zmiany nawyków zakupowych. Z najnowszego badania Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna wynika, że co trzeci Polak ogranicza spożycie piwa lub szuka dla niego tańszej, alkoholowej alternatywy. Eksperci ostrzegają przed daleko idącymi skutkami dla branży piwowarskiej.

„Żelazny promień” – nowa broń Izraela. Laser, który „zmienia zasady walki” Wiadomości
„Żelazny promień” – nowa broń Izraela. Laser, który „zmienia zasady walki”

Jeszcze przed końcem roku do izraelskiej armii trafi „Żelazny promień” – laserowy system obrony przeciwrakietowej i krajowy system przechwytywania laserowego o dużej mocy, poinformował w poniedziałek Danny Gold, szef działu badań i rozwoju ministerstwa obrony. Prace nad „Żelaznym promieniem” trwały ponad dekadę – przypomniał portal Times of Israel.

Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO z ostatniej chwili
Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO

Podczas niedzielnych negocjacji pokojowych na Florydzie ukraińska delegacja stanowczo odmówiła oddania Rosji Donbasu – poinformował nieoficjalnie ukraiński portal RBK-Ukraina, powołując się na swoje źródła. Spotkanie z udziałem amerykańskich mediatorów miało na celu dopracowanie planu zakończenia wojny, jednak kluczowe spory dotyczą terytoriów i przyszłości Ukrainy w NATO. Mimo trudnych rozmów obie strony uznały spotkanie za owocne i postępowe.

Żurek: Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić pilne
Żurek: "Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić"

Minister Waldemar Żurek przekonuje, że były szef resortu sprawiedliwości ''ucieka przed wymiarem sprawiedliwości'', a jego choroba to jedynie ''symulacja''. – Gdybym ja miał osiem lat, to mielibyśmy sądy wzorcowe – dodał.

Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia z ostatniej chwili
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia

W sobotę w okolicach miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim doszło do katastrofy śmigłowca. Zginęło w niej dwóch braci – to znani podkarpaccy biznesmeni. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wydała nowy komunikat w sprawie zdarzenia.

Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku! z ostatniej chwili
Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku!

Przed nami kolejne spotkanie wokół specjalnej edycji książki „To ja. Andrzej Duda” z rozdziałem o współpracy prezydenta z NSZZ „Solidarność”. Tym razem spotkamy się w Białymstoku.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Polska jest jednak silnym krajem, skoro wytrzymała rządy takich premierów

14. maja przed komisją śledczą ds. VAT zeznawała Ewa Kopacz, poseł 5 kadencji, minister zdrowia w latach 2007-2011, marszałek Sejmu w latach 2011-2014, wreszcie premier w latach 2014-2015.
/ screen YT
Można było się spodziewać, że osoba pełniąca przez tyle lat tak ważne funkcje publiczne z kierowaniem przez ponad rok Radą Ministrów, zaprezentuje się przed sejmową komisją w godny sposób.

Niestety wielogodzinne przesłuchanie zamieniało się na długie minuty w utarczki słowne, podczas których była premier straszyła członków komisji z Prawa i Sprawiedliwości, że po jesiennych wyborach, to oni będą przesłuchiwani przez komisje, generalnie nie odpowiadała na pytania i nieustannie oskarżała obecny rząd.

Co więcej była premier cały czas podkreślała, że jej przesłuchanie ma charakter polityczny i jednocześnie sama mówiła o wyborach do Parlamentu Europejskiego i atakowała Prawo i Sprawiedliwość.

Do pełnej kompromitacji Ewy Kopacz doszło jednak dopiero wtedy kiedy przewodniczącemu komisji Marcinowi Horale i wiceprzewodniczącemu Kazimierzowi Smolińskiemu udało się ją skłonić do odpowiedzi na pytania dotyczące Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK). 
Kopacz była przygotowania do pochwalenia się wprowadzeniem tego rozwiązania przez jej rząd (rzeczywiście jej rząd wprowadził JPK tuż przed oddaniem przez Platformę i PSL władzy), w związku z tym mówiła cały czas o sukcesie.

Najpierw byłej premier wytknięto, że JPK zostało wprowadzone z dwuletnim opóźnieniem, a później wykazano, że w wersji przyjętej przez jej rząd i nie miało to żadnego pozytywnego znaczenia dla uszczelnienia systemu poboru podatku VAT.

Premier Kopacz jednak twierdziła z uporem godnym lepszej sprawy, że JPK przyczynił do zwiększenia skuteczności kontroli VAT-owskich i że rząd Prawa i Sprawiedliwości na tym właśnie jej rozwiązaniu odniósł sukces w uszczelnieniu systemu podatkowego.

Posłowie Horała i Smoliński próbowali wytłumaczyć byłej premier, że rozwiązanie jakie przyjął jej rząd polegało na tym, że tzw. Jednolity Plik Kontrolny wprawdzie powodował gromadzenie u podatników wszystkich danych dotyczących ich transakcji sprzedaży i zakupów, tyle tylko, że wszystkie te informacje były przechowywane u przedsiębiorców.

Dopiero nowelizacja ustawy przez rząd Prawa i Sprawiedliwości i wprowadzenie konieczności przekazywania JPK do administracji skarbowej pod koniec każdego miesiąca, spowodowała, że informacje te są sprawdzane przy pomocy odpowiednich algorytmów, a podejrzane transakcje natychmiast wyłapywane i do tych przedsiębiorców kierowane są kontrole.

Niestety mimo wielkich wysiłków edukacyjnych obydwu posłów była premier nie dała się przekonać i do końca twierdziła, że to jej rząd wprowadził innowacyjne i co więcej skuteczne narzędzie uszczelnienia systemu poboru podatku VAT. 
Podobnie przebiegało przesłuchanie w sprawie innego wątku dotyczącego nielegalnego obrotu paliwami, czyli funkcjonowania mafii paliwowych, premier Kopacz twierdziła, „że minister Szczurek na pewno nie pozostawiłby takiego problemu bez reakcji”.

Na pytanie posła Smolińskiego jak zareagowała na dramatyczne pisma z Polskiej Izby Paliw Płynnych, która informowała o skali przemytu paliw i miliardowych stratach budżetu państwa, stwierdziła, że otrzymywała setki różnych pism i w związku z tym akurat tych nie pamięta.

Poseł zwracał uwagę, że premier powinien pamiętać informacje, pochodzące z wiarygodnych źródeł o miliardowych stratach budżetu, na co stwierdziła, że zapewne skutecznie zajął się tym minister Szczurek.

Jak podsumował te zeznania przewodniczący Horała albo była premier nie ma wiedzy bo była figurantką albo ma świadomość, że jednak stało się coś złego i może za to odpowiadać karnie i dlatego woli nie pamiętać albo przerzuca odpowiedzialność na ministra finansów Mateusza Szczurka.

W każdym razie Polska jest jednak bardzo silnym krajem, skoro przetrzymała rządy takich premierów jak Ewa Kopacz.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane