rosemann: Lekcja wychowania obywatelskiego

Wracam do tematu nauczycielskiego strajku, bo to wydarzenie od tygodni zdominowało nasze publiczne życie. Kiedy piszę, doszło właśnie do poważnego przesilenia, a być może strajki powoli zaczną wygasać.
 rosemann: Lekcja wychowania obywatelskiego
/ pixabay.com
Dla wszystkich tych, których zgodnie z ich wolą lub wbrew niej dotknęły perturbacje związane z zawieszeniem szkolnych zajęć, jest to niewątpliwie bardzo ważna, choć też bardzo dotkliwie odczuwana lekcja.

Uczniowie i ich rodzice uczą się, jak poważnym błędem obarczone było ich przekonanie, że w procesie edukacji są podmiotem, że funkcjonuje on przede wszystkim dla nich. Zobaczyli, ile warta jest ta wmawiana im przez lata więź między nimi i reprezentowaną przez nauczycieli szkołą. Aż mnie boli, gdy piszę, że około tysiąca złotych. Muszą też poddawać weryfikacji swoje wyobrażenia odnoszące się do powagi bycia nauczycielem i wychowawcą. Muszą, bo w wielu przypadkach długo nie będzie dało się zapomnieć pozbawionych wrażliwości wypowiedzi nastawionych roszczeniowo belfrów albo ich wokalnych popisów. Nie zapomną też strachu o swoją przyszłość.

Nauczyciele uzupełniają braki w wychowaniu obywatelskim, poznając dokładniej panujący u nas system polityczny, reguły rządzące polityką. W praktyce dowiadują się jak prawdziwe są bon-moty o politykach, którzy jak mówią, że dadzą, to mówią. Aż dziw bierze, że ta tak ponoć mocna intelektualnie grupa zawodowa dotąd tej wiedzy nie posiadła. I choćby przez to bolesne dla nich musiało być przebudzenie ze świadomością bycia „mięsem armatnim” w wojnie polityków. To przebudzenie nastąpić musiało pomiędzy mocno reklamowanym koncertem poparcia a konferencją prasową z następnego dnia, gdy przywódcy opozycji zasugerowali rozważenie przerwania protestu. Sugerując, jak lata wstecz, że tylko za ich rządów „w szkołach uczyć będą dobrze opłacani nauczyciele”. Niewątpliwie już teraz dobrze opłacany jest prezes Broniarz, który jednak dzieci uczył tak dawno, że mało kto to pamięta. 

Część samorządowców chyba potrzebuje lekcji czytania ze zrozumieniem ustaw, na podstawie których działają. Jest to albo wynikiem wyjątkowej niewiedzy, albo jeszcze bardziej wyjątkowej hipokryzji, gdy ludzie odpowiedzialni za faktyczne funkcjonowanie oświaty (która jest zadaniem własnym samorządów), czyli na przykład za wysokość dodatków do płac i liczebność klas, teraz „solidaryzują się” i fotografują z tymi, których „motywowali” średnio dwoma, trzema procentami ich pensji.

A politycy ćwiczą rachunek prawdopodobieństwa. Z różną skutecznością. Ci, którzy mieli wielkie oczekiwania związane z protestem nauczycieli, przekonali się, że najpewniej mocno je przeszacowali. I podejmują próby wycofania się z pierwszego szeregu wsparcia odmowy przeprowadzenia egzaminów i promocji. Widząc, że na tym raczej nie zyskają. A tym, co rządzą, całkiem nieźle wychodzi kombinatoryka.

rosemann

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (19/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

rosemann: Lekcja wychowania obywatelskiego

Wracam do tematu nauczycielskiego strajku, bo to wydarzenie od tygodni zdominowało nasze publiczne życie. Kiedy piszę, doszło właśnie do poważnego przesilenia, a być może strajki powoli zaczną wygasać.
 rosemann: Lekcja wychowania obywatelskiego
/ pixabay.com
Dla wszystkich tych, których zgodnie z ich wolą lub wbrew niej dotknęły perturbacje związane z zawieszeniem szkolnych zajęć, jest to niewątpliwie bardzo ważna, choć też bardzo dotkliwie odczuwana lekcja.

Uczniowie i ich rodzice uczą się, jak poważnym błędem obarczone było ich przekonanie, że w procesie edukacji są podmiotem, że funkcjonuje on przede wszystkim dla nich. Zobaczyli, ile warta jest ta wmawiana im przez lata więź między nimi i reprezentowaną przez nauczycieli szkołą. Aż mnie boli, gdy piszę, że około tysiąca złotych. Muszą też poddawać weryfikacji swoje wyobrażenia odnoszące się do powagi bycia nauczycielem i wychowawcą. Muszą, bo w wielu przypadkach długo nie będzie dało się zapomnieć pozbawionych wrażliwości wypowiedzi nastawionych roszczeniowo belfrów albo ich wokalnych popisów. Nie zapomną też strachu o swoją przyszłość.

Nauczyciele uzupełniają braki w wychowaniu obywatelskim, poznając dokładniej panujący u nas system polityczny, reguły rządzące polityką. W praktyce dowiadują się jak prawdziwe są bon-moty o politykach, którzy jak mówią, że dadzą, to mówią. Aż dziw bierze, że ta tak ponoć mocna intelektualnie grupa zawodowa dotąd tej wiedzy nie posiadła. I choćby przez to bolesne dla nich musiało być przebudzenie ze świadomością bycia „mięsem armatnim” w wojnie polityków. To przebudzenie nastąpić musiało pomiędzy mocno reklamowanym koncertem poparcia a konferencją prasową z następnego dnia, gdy przywódcy opozycji zasugerowali rozważenie przerwania protestu. Sugerując, jak lata wstecz, że tylko za ich rządów „w szkołach uczyć będą dobrze opłacani nauczyciele”. Niewątpliwie już teraz dobrze opłacany jest prezes Broniarz, który jednak dzieci uczył tak dawno, że mało kto to pamięta. 

Część samorządowców chyba potrzebuje lekcji czytania ze zrozumieniem ustaw, na podstawie których działają. Jest to albo wynikiem wyjątkowej niewiedzy, albo jeszcze bardziej wyjątkowej hipokryzji, gdy ludzie odpowiedzialni za faktyczne funkcjonowanie oświaty (która jest zadaniem własnym samorządów), czyli na przykład za wysokość dodatków do płac i liczebność klas, teraz „solidaryzują się” i fotografują z tymi, których „motywowali” średnio dwoma, trzema procentami ich pensji.

A politycy ćwiczą rachunek prawdopodobieństwa. Z różną skutecznością. Ci, którzy mieli wielkie oczekiwania związane z protestem nauczycieli, przekonali się, że najpewniej mocno je przeszacowali. I podejmują próby wycofania się z pierwszego szeregu wsparcia odmowy przeprowadzenia egzaminów i promocji. Widząc, że na tym raczej nie zyskają. A tym, co rządzą, całkiem nieźle wychodzi kombinatoryka.

rosemann

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (19/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe