Jerzy Bukowski: Cyniczne powoływanie się na papieża Polaka

Jan Paweł II jest traktowany instrumentalnie przez ludzi, którzy nie mając pojęcia o jego poglądach biorą je na swoje sztandary, aby tylko uzyskać poparcie elektoratu.
/ Wikipedia domena publiczna
         Przed każdymi wyborami ze zdumieniem dowiaduję się, jak wielu polskich polityków uważa wyłącznie siebie za ortodoksyjnych kontynuatorów trudnej w odbiorze nauki społecznej Jana Pawła II.
        Wiedząc o ogromnym szacunku, jaki żywą do papieża Polaka niemal wszyscy jego rodacy, pragną przekonać ich, że tylko oni są gwarantami wprowadzenia sformułowanych przezeń tez w życie. Do bycia jego ideowymi spadkobiercami przyznają się nie tylko prawicowi konserwatyści i hołdujący tradycyjnym wartościom ludowcy, ale także lewicowi liberałowie, a nawet postkomunistyczni ateiści, którzy podkreślają, że chociaż obce są im teologiczne dogmaty, to w zakresie wiedzy o społeczeństwie doceniają wielki dorobek Karola Wojtyły.
        Kiedy słucham i czytam infantylne wypowiedzi ludzi, którzy nigdy nie zapoznali się z intelektualnym dorobkiem tego wybitnego myśliciela - a jest on niełatwy w percepcji - ogarnia mnie nie tylko pusty śmiech, ale także zwykłe obrzydzenie. Żerowanie na tym, czego się nie zna i nie rozumie jest bowiem dowodem totalnego lekceważenia rodaków, którzy także nie mają pojęcia o poglądach Jana Pawła II, ale nie pretendują do miana ich znawców w przeciwieństwie do polityków różnych orientacji.
       Wielokrotnie uczestniczyłem w konferencjach naukowych i w różnych debatach na temat nauki społecznej Karola Wojtyły (także z jego udziałem - jako arcybiskupa krakowskiego - w połowie lat 70. ubiegłego wieku), ale nigdy nie ośmieliłbym się stwierdzić, że znam ją dogłębnie oraz kompletnie i tylko moja jej interpretacja jest prawidłowa. Zdumiewają mnie więc apodyktyczne i asertywne wypowiedzi polityków, którzy nie mają żadnej wątpliwości, że przejrzeli ją na wskroś i zinterpretowali w jedynie słuszny sposób.
       Nie ma to jak dobre samopoczucie oparte nie na rzetelnej wiedzy, ale na bucie i na arogancji. W świecie nauki są to cechy dyskwalifikujące, w polityce wręcz przeciwnie. Warto, aby wyborcy zdawali sobie sprawę, że są cynicznie oszukiwani także w tej materii, a Jan Paweł II jest traktowany instrumentalnie przez ludzi, którzy nie mając pojęcia o jego poglądach biorą je na swoje sztandary, aby tylko uzyskać poparcie elektoratu.
      Ohyda.
      Powyższy tekst ukazał się pierwotnie na stronie internetowej Radia RMF FM.
 
 

 

POLECANE
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

Rozmowy pokojowe w Paryżu. Zełenski zabiera głos z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe w Paryżu. Zełenski zabiera głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który w poniedziałek składa wizytę w Paryżu, poinformował w komentarzu na serwisie Telegram, że omówił najważniejsze priorytety z przedstawicielami krajów europejskich; wymienił wśród nich Polskę. „Przygotowujemy spotkania w Europie” – zapowiedział Zełenski.

Nowa prognoza pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Nowa prognoza pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższych dniach zachmurzenie spowoduje „zgniły wyż" ze wschodniej Europy. W poniedziałek i wtorek prognozowane są silne mgły. Najchłodniej będzie nocą na Podhalu, do minus 8 st. C - powiedział synoptyk IMGW Michał Kowalczuk. Instytut wydał ostrzeżenia I stopnia przed mgłami dla 12 województw.

Aż nie chce się wierzyć! Jarosław Kaczyński ostro odpowiada Tuskowi z ostatniej chwili
"Aż nie chce się wierzyć!" Jarosław Kaczyński ostro odpowiada Tuskowi

"Tusk chce pieniędzmi polskich obywateli spłacać niemieckie zbrodnie?" – nie dowierza na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do zapowiedzi premiera Donalda Tuska, która padła w Berlinie po rozmowie z kanclerzem Friedrichem Merzem.

Barcelona rusza po nowe talenty. Co dalej z Lewandowskim? Wiadomości
Barcelona rusza po nowe talenty. Co dalej z Lewandowskim?

FC Barcelona coraz uważniej rozgląda się za wzmocnieniami w ataku, choć wciąż nie zaproponowała Robertowi Lewandowskiemu nowej umowy. Tymczasem hiszpańskie media podają, że klub obserwuje kolejną młodą gwiazdę z Bundesligi. To kierunek, którego polski napastnik raczej się nie spodziewał.

PiS szykuje mocny cios w koalicję 13 grudnia na rocznicę rządu z ostatniej chwili
PiS szykuje mocny cios w koalicję 13 grudnia na rocznicę rządu

13 grudnia minie rok od powołania gabinetu Donalda Tuska. Jak ustaliła Wirtualna Polska, Prawo i Sprawiedliwość planuje wykorzystać tę datę do ofensywy politycznej, koncentrując się na jednym z najbardziej newralgicznych dla rządu tematów – dramatycznej sytuacji w ochronie zdrowia.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Cyniczne powoływanie się na papieża Polaka

Jan Paweł II jest traktowany instrumentalnie przez ludzi, którzy nie mając pojęcia o jego poglądach biorą je na swoje sztandary, aby tylko uzyskać poparcie elektoratu.
/ Wikipedia domena publiczna
         Przed każdymi wyborami ze zdumieniem dowiaduję się, jak wielu polskich polityków uważa wyłącznie siebie za ortodoksyjnych kontynuatorów trudnej w odbiorze nauki społecznej Jana Pawła II.
        Wiedząc o ogromnym szacunku, jaki żywą do papieża Polaka niemal wszyscy jego rodacy, pragną przekonać ich, że tylko oni są gwarantami wprowadzenia sformułowanych przezeń tez w życie. Do bycia jego ideowymi spadkobiercami przyznają się nie tylko prawicowi konserwatyści i hołdujący tradycyjnym wartościom ludowcy, ale także lewicowi liberałowie, a nawet postkomunistyczni ateiści, którzy podkreślają, że chociaż obce są im teologiczne dogmaty, to w zakresie wiedzy o społeczeństwie doceniają wielki dorobek Karola Wojtyły.
        Kiedy słucham i czytam infantylne wypowiedzi ludzi, którzy nigdy nie zapoznali się z intelektualnym dorobkiem tego wybitnego myśliciela - a jest on niełatwy w percepcji - ogarnia mnie nie tylko pusty śmiech, ale także zwykłe obrzydzenie. Żerowanie na tym, czego się nie zna i nie rozumie jest bowiem dowodem totalnego lekceważenia rodaków, którzy także nie mają pojęcia o poglądach Jana Pawła II, ale nie pretendują do miana ich znawców w przeciwieństwie do polityków różnych orientacji.
       Wielokrotnie uczestniczyłem w konferencjach naukowych i w różnych debatach na temat nauki społecznej Karola Wojtyły (także z jego udziałem - jako arcybiskupa krakowskiego - w połowie lat 70. ubiegłego wieku), ale nigdy nie ośmieliłbym się stwierdzić, że znam ją dogłębnie oraz kompletnie i tylko moja jej interpretacja jest prawidłowa. Zdumiewają mnie więc apodyktyczne i asertywne wypowiedzi polityków, którzy nie mają żadnej wątpliwości, że przejrzeli ją na wskroś i zinterpretowali w jedynie słuszny sposób.
       Nie ma to jak dobre samopoczucie oparte nie na rzetelnej wiedzy, ale na bucie i na arogancji. W świecie nauki są to cechy dyskwalifikujące, w polityce wręcz przeciwnie. Warto, aby wyborcy zdawali sobie sprawę, że są cynicznie oszukiwani także w tej materii, a Jan Paweł II jest traktowany instrumentalnie przez ludzi, którzy nie mając pojęcia o jego poglądach biorą je na swoje sztandary, aby tylko uzyskać poparcie elektoratu.
      Ohyda.
      Powyższy tekst ukazał się pierwotnie na stronie internetowej Radia RMF FM.
 
 


 

Polecane