Resortowy Renegat: Ręce precz od moich dzieci !
do środowisk lesbijek, gejów, osób biseksualnych oraz osób trangenderycznych. Temat nie byłby tak szeroko komentowany, gdyby nie fakt, że prezydent miasta stołecznego chce poprzez administrację samorządową siłowo indoktrynować Nasze dzieci. Deklaracja wprowadza do szkół tzw. „latarników”, którzy mają zajmować się dzieciakami LGBT – czytaj afirmować skrajne i dewiacyjne zachowania. Tym czasem w szkołach brakuje pielęgniarek, psychologów nie wspominając już o stomatologu. Irytujące również jest to, że Pan Trzaskowski z równie dużym zaangażowaniem nie pochyla się nad deficytami dzieci z trudnych środowisk, które wychowują rodzice uzależnieni od alko czy narkotyków.
Podpisana deklaracja LGBT w gruncie rzeczy promuje deprawację wśród najmłodszych, która w dłuższej perspektywie, będzie prowadziła do unicestwienia tradycyjnej, zdrowej, normalne rozwijającej się rodzinie, która jest podstawową komórką społeczną. Jednocześnie te same środowiska (LGBT) bardzo często zabierają głos, w imieniu nienarodzonych, postulując zabijanie niewinnych istot. To jest zło w najczystszej postaci !
Nawet gdy SLD rządziło nie promowano takiego dziadostwa.
Jeszcze raz powtórzę, ręce precz od mojego dziecka !!!