Ryszard Czarnecki: Kolacja w Wantzenau

Strasburg. Dzień po zamachu. Dzielnica Wantzenau oddalona o centrum miasta ze dwadzieścia minut drogi samochodem. Kolacja prezydium Zgromadzenia Parlamentarnego EURONEST czyli Unia Europejska – Partnerstwo Wschodnie. Z naszej, europejskiej strony, Niemka z grupy „Zielonych”, trzeba przyznać bardzo sceptyczna wobec Rosji, co odróżnia ją od większości polityków w jej kraju - i ja, a więc reprezentanci największej nacji w Unii oraz największej nacji w „nowej Unii”.
 Ryszard Czarnecki: Kolacja w Wantzenau
/ Wikiepdia CC BY 4,0 Concus Cretus Danlaycock
Strasburg. Dzień po zamachu. Dzielnica Wantzenau oddalona o centrum miasta ze dwadzieścia minut drogi samochodem. Kolacja prezydium Zgromadzenia Parlamentarnego EURONEST czyli Unia Europejska – Partnerstwo Wschodnie. Z naszej, europejskiej strony, Niemka z grupy „Zielonych”, trzeba przyznać bardzo sceptyczna wobec Rosji, co odróżnia ją od większości polityków w jej kraju - i ja, a więc reprezentanci największej nacji w Unii oraz największej nacji w „nowej Unii”.

Nie ma Azerów, z którymi wczoraj obchodziłem stulecie powstania niepodległego i demokratycznego Azerbejdżanu zmiecionego potem przez Sowiety.  Z byłym szefem parlamentu Mołdawii Marianem Lupu (pełnił też obowiązki Głowy Państwa) rozmawiałem wczoraj i widziałem, jak szeptał z zaprzyjaźnioną Rumunką. Czy mówili o projekcie „Wielkiej Rumunii”? Zaczepnie pytam o to koleżankę z Bukaresztu, a ta się nagle rozmarza…

Ale na kolacji w Wantzenau po stronie naszych wschodnich partnerów prym wiodą przedstawiciele państw, które podpisały układ stowarzyszeniowy z UE: Ukrainy i Gruzji. Co prawda Kiszyniów też podpisał, ale niedawno wybory prezydenckie wygrali tam prorosyjscy komuniści i spektakularnie włączyli bieg wsteczny w mołdawskim samochodzie, który wydawało się, że spokojnie zmierza do UE

Niestety, EURONEST składający się z sześciu państw podzielił się na trzy grupy. W pierwszej są ci, którzy podpisali cyrograf z Brukselą i w jakiejś perspektywie, pewnie raczej odległej, chcą wejść do politycznej Europy. W drugiej są ci, którzy podpisali układ  z Rosją w postaci umowy o współpracy celnej. To nasz sąsiad Białoruś i najstarsze chrześcijańskie państwo świata – Armenia. Trzecią grupę stanowi samotny Azerbejdżan, najbogatszy kraj Kaukazu Południowego, który zrażony do Zachodu za bezceremonialne ingerowanie w jego wewnętrzne sprawy wszem i wobec pokazuje i bogactwo i neutralność.

Na kolacji każdy mówi o swoim. Wpływowa parlamentarzystka z Gruzji, szefowa Komisji Integracji Europejskiej Tamar Chulordawa o wyborach prezydenckich w jej kraju. Ledwo wygrał przedstawiciel obozu władzy czyli „Gruzińskiego Marzenia”. To przeciwnicy Saakaszwilego, którzy wbrew obawom, nie przerzucili wajchy i sprawili, że Gruzja dalej jest na zachodnim kursie. Do tego stopnia, że zbliża się do NATO, co u Rosjan budzi wściekłość. To dobrze, ale jam markotny, bo przecież pamiętam jak na szczycie NATO w Bukareszcie, 10 lat temu prezydent Lech Kaczyński delikatnie wspierany przez Amerykanów chciał przedstawienia „mapy drogowej” dla Tbilisi w kontekście Paktu Północnoatlantyckiego. Wtedy zablokował to NATO-wski „trójkąt bermudzki” czyli Berlin-Paryż-Rzym w swej krótkowzroczności nie przewidując, że ten hamulec zaciśnięty przez trójprzymierze (sic!) Niemiec, Włoch i Francji ośmieli Rosję do agresji na Gruzję niespełna cztery miesiące później! A więc Gruzinka mówi o innej Gruzince, która właśnie co została pierwsza kobieta-prezydentem kraju w długiej historii tego drugiego chrześcijańskiego państwa na świecie. Na co siedzący po mojej lewej stronie Ukrainiec, przez prawie 10 lat minister spraw zagranicznych tego kraju, Borys Tarasiuk ,zaufany człowiek Julii Tymoszenko mówi o wyborach w jego ojczyźnie. Prezydenckich – już za parę miesięcy. Każdy dudek swój chwali czubek i Borys uważa, ze tym razem „piękna Julia”, która przegrała wyścig prezydencki z Janukowyczem w 2010 roku ,pokona obecnego prezydenta Petro Poroszenkę.

Niemka nie mówi o wyborach w CDU, choć w zasadzie mogłaby powiedzieć, że po najbliższych wyborach do Bundestagu bardzo możliwe, że po raz pierwszy w historii Republiki Federalnej powstanie koalicja „Schwarz-Gruen” czyli CDU-CSU i „Zieloni” właśnie. Za to ukraiński sąsiad pyta mnie o wybory w Polsce. Prezentuję nieurzędowy optymizm, ale podkreślam, że w moim kraju mamy aż cztery wybory w ciągu półtora roku. Z kolei moja ukraińska sąsiadka z prawej z zazdrością mówi o Polsce, ale też o tym, że Ukraińcy, którzy wyjeżdżają za pracą na Zachód, do ojczyzny wracają tylko na wakacje. „Kto zarobi na nasze emerytury? „– pyta matka trójki dzieci, której opowiadam o asymilacji dziesiątków tysięcy jej rodaków (z rodzinami) w Polsce.

I tylko, gdy Ukrainiec, bądź co bądź były szef dyplomacji, życzy mi powodzenia, popisując się znajomością języków - po arabsku, siedzący obok niego hiszpański urzędnik wzdryga się i mówi, że teraz i tutaj lepiej tego nie czynić…

*tekst ukazał się w miesięczniku "Nowe Państwo" (12.2018)
 

 

POLECANE
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego z ostatniej chwili
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego

We wtorek po południu na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie liderów państw Inicjatywy Trójmorza, podczas którego wykonano niezwykle symboliczną fotografię.

Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać? Wiadomości
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać?

Coraz więcej Polaków otrzymuje połączenia z nieznanych, zagranicznych numerów – najczęściej z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak oferta pracy lub kontakt od znajomego, to w rzeczywistości mamy do czynienia z próbą oszustwa.

Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną z ostatniej chwili
Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną

Ministerstwo klimatu i środowiska tworzy serwis poświęcony walce z dezinformacją klimatyczną – poinformowała we wtorek minister Paulina Hennig-Kloska. Zjawisko dezinformacji klimatycznej było jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów środowiska i klimatu w Warszawie.

To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii tylko u nas
To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii

Od 12 godzin pod pełną parą pracuja hiszpańscy śledczy i analitycy rynku energii, aby ustalić, co było faktycznym powodem pierwszego tak dużego w Europie blackoutu. Wstępnie wykluczono atak terrorystyczny. Niemal na pewno nie był to sabotaż pracownika lub pracowników spółek energetycznych. Czy za problemem stoi miks energetyczny kraju Cervantesa? Liczby i eksperci sugerują, że to najbardziej prawdopodobne.

Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Kolacja w Wantzenau

Strasburg. Dzień po zamachu. Dzielnica Wantzenau oddalona o centrum miasta ze dwadzieścia minut drogi samochodem. Kolacja prezydium Zgromadzenia Parlamentarnego EURONEST czyli Unia Europejska – Partnerstwo Wschodnie. Z naszej, europejskiej strony, Niemka z grupy „Zielonych”, trzeba przyznać bardzo sceptyczna wobec Rosji, co odróżnia ją od większości polityków w jej kraju - i ja, a więc reprezentanci największej nacji w Unii oraz największej nacji w „nowej Unii”.
 Ryszard Czarnecki: Kolacja w Wantzenau
/ Wikiepdia CC BY 4,0 Concus Cretus Danlaycock
Strasburg. Dzień po zamachu. Dzielnica Wantzenau oddalona o centrum miasta ze dwadzieścia minut drogi samochodem. Kolacja prezydium Zgromadzenia Parlamentarnego EURONEST czyli Unia Europejska – Partnerstwo Wschodnie. Z naszej, europejskiej strony, Niemka z grupy „Zielonych”, trzeba przyznać bardzo sceptyczna wobec Rosji, co odróżnia ją od większości polityków w jej kraju - i ja, a więc reprezentanci największej nacji w Unii oraz największej nacji w „nowej Unii”.

Nie ma Azerów, z którymi wczoraj obchodziłem stulecie powstania niepodległego i demokratycznego Azerbejdżanu zmiecionego potem przez Sowiety.  Z byłym szefem parlamentu Mołdawii Marianem Lupu (pełnił też obowiązki Głowy Państwa) rozmawiałem wczoraj i widziałem, jak szeptał z zaprzyjaźnioną Rumunką. Czy mówili o projekcie „Wielkiej Rumunii”? Zaczepnie pytam o to koleżankę z Bukaresztu, a ta się nagle rozmarza…

Ale na kolacji w Wantzenau po stronie naszych wschodnich partnerów prym wiodą przedstawiciele państw, które podpisały układ stowarzyszeniowy z UE: Ukrainy i Gruzji. Co prawda Kiszyniów też podpisał, ale niedawno wybory prezydenckie wygrali tam prorosyjscy komuniści i spektakularnie włączyli bieg wsteczny w mołdawskim samochodzie, który wydawało się, że spokojnie zmierza do UE

Niestety, EURONEST składający się z sześciu państw podzielił się na trzy grupy. W pierwszej są ci, którzy podpisali cyrograf z Brukselą i w jakiejś perspektywie, pewnie raczej odległej, chcą wejść do politycznej Europy. W drugiej są ci, którzy podpisali układ  z Rosją w postaci umowy o współpracy celnej. To nasz sąsiad Białoruś i najstarsze chrześcijańskie państwo świata – Armenia. Trzecią grupę stanowi samotny Azerbejdżan, najbogatszy kraj Kaukazu Południowego, który zrażony do Zachodu za bezceremonialne ingerowanie w jego wewnętrzne sprawy wszem i wobec pokazuje i bogactwo i neutralność.

Na kolacji każdy mówi o swoim. Wpływowa parlamentarzystka z Gruzji, szefowa Komisji Integracji Europejskiej Tamar Chulordawa o wyborach prezydenckich w jej kraju. Ledwo wygrał przedstawiciel obozu władzy czyli „Gruzińskiego Marzenia”. To przeciwnicy Saakaszwilego, którzy wbrew obawom, nie przerzucili wajchy i sprawili, że Gruzja dalej jest na zachodnim kursie. Do tego stopnia, że zbliża się do NATO, co u Rosjan budzi wściekłość. To dobrze, ale jam markotny, bo przecież pamiętam jak na szczycie NATO w Bukareszcie, 10 lat temu prezydent Lech Kaczyński delikatnie wspierany przez Amerykanów chciał przedstawienia „mapy drogowej” dla Tbilisi w kontekście Paktu Północnoatlantyckiego. Wtedy zablokował to NATO-wski „trójkąt bermudzki” czyli Berlin-Paryż-Rzym w swej krótkowzroczności nie przewidując, że ten hamulec zaciśnięty przez trójprzymierze (sic!) Niemiec, Włoch i Francji ośmieli Rosję do agresji na Gruzję niespełna cztery miesiące później! A więc Gruzinka mówi o innej Gruzince, która właśnie co została pierwsza kobieta-prezydentem kraju w długiej historii tego drugiego chrześcijańskiego państwa na świecie. Na co siedzący po mojej lewej stronie Ukrainiec, przez prawie 10 lat minister spraw zagranicznych tego kraju, Borys Tarasiuk ,zaufany człowiek Julii Tymoszenko mówi o wyborach w jego ojczyźnie. Prezydenckich – już za parę miesięcy. Każdy dudek swój chwali czubek i Borys uważa, ze tym razem „piękna Julia”, która przegrała wyścig prezydencki z Janukowyczem w 2010 roku ,pokona obecnego prezydenta Petro Poroszenkę.

Niemka nie mówi o wyborach w CDU, choć w zasadzie mogłaby powiedzieć, że po najbliższych wyborach do Bundestagu bardzo możliwe, że po raz pierwszy w historii Republiki Federalnej powstanie koalicja „Schwarz-Gruen” czyli CDU-CSU i „Zieloni” właśnie. Za to ukraiński sąsiad pyta mnie o wybory w Polsce. Prezentuję nieurzędowy optymizm, ale podkreślam, że w moim kraju mamy aż cztery wybory w ciągu półtora roku. Z kolei moja ukraińska sąsiadka z prawej z zazdrością mówi o Polsce, ale też o tym, że Ukraińcy, którzy wyjeżdżają za pracą na Zachód, do ojczyzny wracają tylko na wakacje. „Kto zarobi na nasze emerytury? „– pyta matka trójki dzieci, której opowiadam o asymilacji dziesiątków tysięcy jej rodaków (z rodzinami) w Polsce.

I tylko, gdy Ukrainiec, bądź co bądź były szef dyplomacji, życzy mi powodzenia, popisując się znajomością języków - po arabsku, siedzący obok niego hiszpański urzędnik wzdryga się i mówi, że teraz i tutaj lepiej tego nie czynić…

*tekst ukazał się w miesięczniku "Nowe Państwo" (12.2018)
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe