Jerzy Bukowski: Karygodna gadatliwość

Każdy piastujący wysokie stanowisko polityk oraz pełniący ważną funkcję oficer powinien umieć dochować tajemnic, do których został dopuszczony.
/ YT, print screen
              Każdy piastujący wysokie stanowisko polityk oraz pełniący ważną funkcję oficer powinien umieć dochować tajemnic, do których został dopuszczony. Taka dyskrecja obowiązuje ich również po odejściu z czynnej służby państwowej. Chcąc podzielić się z opinią publiczną ciekawymi informacjami, które wcześniej poznali, muszą mieć ciągle na uwadze rację stanu i dobro swojego kraju.
             Niestety, zbyt często mamy ostatnio w Polsce do czynienia z politykami i z wojskowymi, którzy nie potrafią powstrzymać się przed chęcią opowiedzenia w jak ważnych przedsięwzięciach brali udział oraz o czym istotnym wiedzieli. Jeżeli opuścili swoje stanowiska niedawno, upublicznianie takiej wiedzy może być bardzo szkodliwe dla interesów państwa.
              Były minister spraw zagranicznych, a wcześniej obrony narodowej Radosław Sikorski opublikował książkę pt. „Polska może być lepsza. Kulisy polskiej dyplomacji”. Opisał w niej m.in. tajne więzienie CIA w Ośrodku Szkolenia Agencji Wywiadu w Starych Kiejkutach, gdzie mieli być w latach 2002-2003 przetrzymywani i torturowani przez Amerykanów terroryści z Al Kaidy, a także rozmowę ówczesnych premierów Donalda Tuska i Władimira Putina na molo w Sopocie we wrześniu 2009 roku, w trakcie której ten drugi miał proponować pierwszemu podzielenie się wpływami na Ukrainie sugerując, że Lwów to polskie miasto.
             Z kolei były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Polskiego generał broni Mirosław Różański w publikacji pod charakterystycznym tytułem „Dlaczego przegramy wojnę z Rosją” nie tylko ostro skrytykował swoich przełożonych (prezydenta Andrzeja Dudę i ministra Antoniego Macierewicza), ale ujawnił także szczegóły naszej doktryny obronnej. Chcąc udowodnić tezę zawartą w tytule swojej książki podał mnóstwo nadal poufnych informacji, które nie powinny być znane nikomu postronnemu.
            Obaj panowie pałają nieskrywaną nienawiścią do obecnego obozu władzy. Nie jest to jednak żadne usprawiedliwienie, ponieważ kto jak kto, ale były szef dyplomacji i jeden z głównodowodzących armią są zobowiązani do milczenia w sprawach, które jeszcze na długie lata powinny pozostać służbowymi tajemnicami.
           Jakże inaczej zachowywał się do końca życia generał Ryszard Kukliński. Ilekroć pytałem go o sprawę, która wydawała się już pod koniec lat 90. możliwa do ujawnienia, a intrygowała wielu rodaków, czyli o kulisy ewakuowania go w listopadzie 1981 roku z Warszawy do USA, tylekroć odpowiadał:
          - To była tajna operacja Amerykanów i tylko oni mają prawo o niej mówić. Ja jestem zawodowym oficerem i dobrze wiem, co to jest tajemnica wojskowa.
           Dlaczego Sikorski i Różański nie potrafią zachować się w podobny sposób?
 
 

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Karygodna gadatliwość

Każdy piastujący wysokie stanowisko polityk oraz pełniący ważną funkcję oficer powinien umieć dochować tajemnic, do których został dopuszczony.
/ YT, print screen
              Każdy piastujący wysokie stanowisko polityk oraz pełniący ważną funkcję oficer powinien umieć dochować tajemnic, do których został dopuszczony. Taka dyskrecja obowiązuje ich również po odejściu z czynnej służby państwowej. Chcąc podzielić się z opinią publiczną ciekawymi informacjami, które wcześniej poznali, muszą mieć ciągle na uwadze rację stanu i dobro swojego kraju.
             Niestety, zbyt często mamy ostatnio w Polsce do czynienia z politykami i z wojskowymi, którzy nie potrafią powstrzymać się przed chęcią opowiedzenia w jak ważnych przedsięwzięciach brali udział oraz o czym istotnym wiedzieli. Jeżeli opuścili swoje stanowiska niedawno, upublicznianie takiej wiedzy może być bardzo szkodliwe dla interesów państwa.
              Były minister spraw zagranicznych, a wcześniej obrony narodowej Radosław Sikorski opublikował książkę pt. „Polska może być lepsza. Kulisy polskiej dyplomacji”. Opisał w niej m.in. tajne więzienie CIA w Ośrodku Szkolenia Agencji Wywiadu w Starych Kiejkutach, gdzie mieli być w latach 2002-2003 przetrzymywani i torturowani przez Amerykanów terroryści z Al Kaidy, a także rozmowę ówczesnych premierów Donalda Tuska i Władimira Putina na molo w Sopocie we wrześniu 2009 roku, w trakcie której ten drugi miał proponować pierwszemu podzielenie się wpływami na Ukrainie sugerując, że Lwów to polskie miasto.
             Z kolei były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Polskiego generał broni Mirosław Różański w publikacji pod charakterystycznym tytułem „Dlaczego przegramy wojnę z Rosją” nie tylko ostro skrytykował swoich przełożonych (prezydenta Andrzeja Dudę i ministra Antoniego Macierewicza), ale ujawnił także szczegóły naszej doktryny obronnej. Chcąc udowodnić tezę zawartą w tytule swojej książki podał mnóstwo nadal poufnych informacji, które nie powinny być znane nikomu postronnemu.
            Obaj panowie pałają nieskrywaną nienawiścią do obecnego obozu władzy. Nie jest to jednak żadne usprawiedliwienie, ponieważ kto jak kto, ale były szef dyplomacji i jeden z głównodowodzących armią są zobowiązani do milczenia w sprawach, które jeszcze na długie lata powinny pozostać służbowymi tajemnicami.
           Jakże inaczej zachowywał się do końca życia generał Ryszard Kukliński. Ilekroć pytałem go o sprawę, która wydawała się już pod koniec lat 90. możliwa do ujawnienia, a intrygowała wielu rodaków, czyli o kulisy ewakuowania go w listopadzie 1981 roku z Warszawy do USA, tylekroć odpowiadał:
          - To była tajna operacja Amerykanów i tylko oni mają prawo o niej mówić. Ja jestem zawodowym oficerem i dobrze wiem, co to jest tajemnica wojskowa.
           Dlaczego Sikorski i Różański nie potrafią zachować się w podobny sposób?
 
 


 

Polecane