Ryszard Czarnecki: Lupa, Rosja i owca w… owczej skórze

Obserwując reakcje niektórych liderów państw członkowskich UE na rosyjskie harce wojenne na Morzu Azowskim, mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością, że rozpaczliwie szukają oni − ze świecą, lupą, mikroskopem − argumentów, żeby Rosji za bardzo nie… skrzywdzić. Zdaja się mówić: „Władimirze Władimirowiczu, zróbcie coś, żeby można było Wam pomóc!” Takie błaganie Kremla o jakiś gest, a choćby geścik, jakąś zapowiedź, postsowieckiego „Pax et treuga Dei”(!), inaczej mówiąc „Pokoju i Rozejmu Bożego”, choćby czasowego. Takie oto zachodnie żebry, żeby Kreml dał pretekst – bo przecież nie powód – żeby nie musieć potępić Rosji za ostro lub, Boże chroń, nie zaostrzyć sankcji.
/ screen yt
Amerykanom świetnie wychodzi  wiele rzeczy, ale gdy chodzi o sztukę epistolograficzną, nie są, delikatnie mówiąc, mistrzami. Pisać listy każdy może, ale niektórzy lepiej, żeby tego nie czynili. W interesie własnym i państwa, które reprezentują. Wkurzeni na przyjaciół zza „Wielkiej Wody” Polacy w Polsce – to źle, ale to pół biedy. Gorzej z Polakami w USA, czy też z Amerykanami polskiego pochodzenia, którzy przesądzili o zwycięstwie Donalda  Johna Trumpa, czyniąc go – dzięki głosom w „swing states” - 45. w dziejach prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Prawdę mówiąc, pani ambasador USA w Warszawie powinna tłumaczyć się nie tylko i nie głównie Polakom, ale jeszcze bardziej  swojemu szefowi, który będzie walczył o reelekcję. I tu stawiam kropkę, bo o braku profesjonalizmu, także u sojuszników, pisać nie lubię.

Zmiana tematu. Obserwując reakcje niektórych liderów państw członkowskich UE na rosyjskie harce wojenne na Morzu Azowskim, mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością, że rozpaczliwie szukają oni − ze świecą, lupą, mikroskopem − argumentów, żeby Rosji za bardzo nie… skrzywdzić. Zdaja się mówić:  „Władimirze Władimirowiczu, zróbcie coś, żeby można było Wam pomóc!” Takie błaganie Kremla o jakiś gest, a choćby geścik, jakąś zapowiedź, postsowieckiego „Pax et treuga Dei”(!), inaczej mówiąc „Pokoju i Rozejmu Bożego”, choćby czasowego. Takie oto zachodnie żebry, żeby Kreml dał pretekst – bo przecież nie powód – żeby nie musieć potępić Rosji za ostro lub, Boże chroń, nie zaostrzyć sankcji.

Zmiana tematu. Kilka słów o idei własnej europejskiej armii. Powstaje pytanie czy z ową armią − pomijając podejrzenia, że pokaźne zamówienia na jej uzbrojenie „przypadkiem” będą trafiały do firm znad Sekwany i Renu − nie będzie tak, iż funkcjonować ona może jak, mówiąc słowami Premiera Jej Królewskiej Mości Winstona Churchilla o jednym z ministrów jego gabinetu: „owca w owczej skórze”?

Zmiana tematu. Teraz o procesie prezes Jarosław Kaczyński kontra pan Wałęsa. Po przebiegu pierwszej rozprawy i po wcześniejszym przypadku sędziego Ryszarda M. – „sędziego na telefon”, który spełniał życzenia rzekomego reprezentanta Donalda Tuska, mój znajomy poczynił polsko-włoskie porównanie. Zapytał: „Czy gdański wymiar sprawiedliwości to polskie Palermo?”

Zmiana tematu – demonstracje we Francji. Obserwatorzy podkreślają, że policja była wyjątkowo brutalna. Znacznie bardziej brutalna niż w trakcie tłumienia zamieszek  z okazji święta narodowego Francji 14 lipca, gdzie co prawda manifestanci Bastylii ponownie nie zburzyli, ale 500 samochodów w samym Paryżu spalili. Podobnie zresztą policja była wyraźnie mniej ostra podczas burd w wielu francuskich miastach w noc sylwestrową. Z czego wynika obecna brutalizacja francuskich „glin”? Czyżby z tego, że tym razem demonstranci nie protestują przeciwko „wykluczeniu społecznemu” z rasowym podtekstem, a są przeciwni podwyżkom cen i podatków − i do tego w większości są biali?

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej" (05.12.2018)

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Lupa, Rosja i owca w… owczej skórze

Obserwując reakcje niektórych liderów państw członkowskich UE na rosyjskie harce wojenne na Morzu Azowskim, mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością, że rozpaczliwie szukają oni − ze świecą, lupą, mikroskopem − argumentów, żeby Rosji za bardzo nie… skrzywdzić. Zdaja się mówić: „Władimirze Władimirowiczu, zróbcie coś, żeby można było Wam pomóc!” Takie błaganie Kremla o jakiś gest, a choćby geścik, jakąś zapowiedź, postsowieckiego „Pax et treuga Dei”(!), inaczej mówiąc „Pokoju i Rozejmu Bożego”, choćby czasowego. Takie oto zachodnie żebry, żeby Kreml dał pretekst – bo przecież nie powód – żeby nie musieć potępić Rosji za ostro lub, Boże chroń, nie zaostrzyć sankcji.
/ screen yt
Amerykanom świetnie wychodzi  wiele rzeczy, ale gdy chodzi o sztukę epistolograficzną, nie są, delikatnie mówiąc, mistrzami. Pisać listy każdy może, ale niektórzy lepiej, żeby tego nie czynili. W interesie własnym i państwa, które reprezentują. Wkurzeni na przyjaciół zza „Wielkiej Wody” Polacy w Polsce – to źle, ale to pół biedy. Gorzej z Polakami w USA, czy też z Amerykanami polskiego pochodzenia, którzy przesądzili o zwycięstwie Donalda  Johna Trumpa, czyniąc go – dzięki głosom w „swing states” - 45. w dziejach prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Prawdę mówiąc, pani ambasador USA w Warszawie powinna tłumaczyć się nie tylko i nie głównie Polakom, ale jeszcze bardziej  swojemu szefowi, który będzie walczył o reelekcję. I tu stawiam kropkę, bo o braku profesjonalizmu, także u sojuszników, pisać nie lubię.

Zmiana tematu. Obserwując reakcje niektórych liderów państw członkowskich UE na rosyjskie harce wojenne na Morzu Azowskim, mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością, że rozpaczliwie szukają oni − ze świecą, lupą, mikroskopem − argumentów, żeby Rosji za bardzo nie… skrzywdzić. Zdaja się mówić:  „Władimirze Władimirowiczu, zróbcie coś, żeby można było Wam pomóc!” Takie błaganie Kremla o jakiś gest, a choćby geścik, jakąś zapowiedź, postsowieckiego „Pax et treuga Dei”(!), inaczej mówiąc „Pokoju i Rozejmu Bożego”, choćby czasowego. Takie oto zachodnie żebry, żeby Kreml dał pretekst – bo przecież nie powód – żeby nie musieć potępić Rosji za ostro lub, Boże chroń, nie zaostrzyć sankcji.

Zmiana tematu. Kilka słów o idei własnej europejskiej armii. Powstaje pytanie czy z ową armią − pomijając podejrzenia, że pokaźne zamówienia na jej uzbrojenie „przypadkiem” będą trafiały do firm znad Sekwany i Renu − nie będzie tak, iż funkcjonować ona może jak, mówiąc słowami Premiera Jej Królewskiej Mości Winstona Churchilla o jednym z ministrów jego gabinetu: „owca w owczej skórze”?

Zmiana tematu. Teraz o procesie prezes Jarosław Kaczyński kontra pan Wałęsa. Po przebiegu pierwszej rozprawy i po wcześniejszym przypadku sędziego Ryszarda M. – „sędziego na telefon”, który spełniał życzenia rzekomego reprezentanta Donalda Tuska, mój znajomy poczynił polsko-włoskie porównanie. Zapytał: „Czy gdański wymiar sprawiedliwości to polskie Palermo?”

Zmiana tematu – demonstracje we Francji. Obserwatorzy podkreślają, że policja była wyjątkowo brutalna. Znacznie bardziej brutalna niż w trakcie tłumienia zamieszek  z okazji święta narodowego Francji 14 lipca, gdzie co prawda manifestanci Bastylii ponownie nie zburzyli, ale 500 samochodów w samym Paryżu spalili. Podobnie zresztą policja była wyraźnie mniej ostra podczas burd w wielu francuskich miastach w noc sylwestrową. Z czego wynika obecna brutalizacja francuskich „glin”? Czyżby z tego, że tym razem demonstranci nie protestują przeciwko „wykluczeniu społecznemu” z rasowym podtekstem, a są przeciwni podwyżkom cen i podatków − i do tego w większości są biali?

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej" (05.12.2018)


 

Polecane