Jerzy Bukowski: Przerażający zanik empatii

Przeraża mnie, że tuż po tak strasznej tragedii niektórzy ludzie koniecznie chcą odwiedzać escape roomy i w ogóle nie widzą w tym nic niestosownego
/ screen YT
             Jedna z najbardziej wstrząsających informacji, jakie pojawiły się po niedawnej tragedii w koszalińskim escape roomie, była dla mnie ta zawarta we fragmencie rozmowy dziennikarza Radia RMF FM z właścicielem „pokoju zagadek” w Pruszkowie krótko po kontroli przeprowadzonej w nim przez funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. Oto on:
           - Czy w czasie weekendu zdarzały się osoby, które odwoływały wizytę w escape roomie po piątkowych wydarzeniach w Koszalinie?
           - Nie było takich klientów. Oczywiście, pojawiały się pytania i nawiązania do tragicznych wydarzeń. Czy posiadamy gaśnicę, czy była już u nas straż pożarna. Strażacy szybko zareagowali u nas, więc mogliśmy zapewnić klientów o tym, że jest bezpiecznie, mieliśmy na to dowody. 
          - I to uspokajało?
           - Tak, klienci nie byli przestraszeni, nikt nie mówił o tym, że rozważa rezygnację; wszyscy jak zwykle wydawali się nastawiani na zabawę.
           Wiem, że każdy człowiek ma inną wrażliwość, ale przeraża mnie, że tuż po tak strasznej tragedii niektórzy ludzie koniecznie chcą odwiedzać escape roomy i w ogóle nie widzą w tym nic niestosownego. Zdumiewa mnie również postawa ich właścicieli: zamiast zamknąć lokale tego typu na kilka dni, aby okazać solidarności z ofiarami, myślą wyłącznie o zysku
          Czytając zapis tego wywiadu pytałem sam siebie, gdzie podziała się elementarna empatia. Na wszelki wypadek przypomnę, że to greckie pojęcie oznacza zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób i odróżnia ludzi od zwierząt, chociaż pewne ich gatunki wydają się być bardziej wrażliwe emocjonalnie niż sporo zwyrodniałych przedstawicieli homo sapiens.
          Czyżby społeczna znieczulica stała się już powszechną i nieuleczalną chorobą, która nikogo nie dziwi?


 
 

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Przerażający zanik empatii

Przeraża mnie, że tuż po tak strasznej tragedii niektórzy ludzie koniecznie chcą odwiedzać escape roomy i w ogóle nie widzą w tym nic niestosownego
/ screen YT
             Jedna z najbardziej wstrząsających informacji, jakie pojawiły się po niedawnej tragedii w koszalińskim escape roomie, była dla mnie ta zawarta we fragmencie rozmowy dziennikarza Radia RMF FM z właścicielem „pokoju zagadek” w Pruszkowie krótko po kontroli przeprowadzonej w nim przez funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. Oto on:
           - Czy w czasie weekendu zdarzały się osoby, które odwoływały wizytę w escape roomie po piątkowych wydarzeniach w Koszalinie?
           - Nie było takich klientów. Oczywiście, pojawiały się pytania i nawiązania do tragicznych wydarzeń. Czy posiadamy gaśnicę, czy była już u nas straż pożarna. Strażacy szybko zareagowali u nas, więc mogliśmy zapewnić klientów o tym, że jest bezpiecznie, mieliśmy na to dowody. 
          - I to uspokajało?
           - Tak, klienci nie byli przestraszeni, nikt nie mówił o tym, że rozważa rezygnację; wszyscy jak zwykle wydawali się nastawiani na zabawę.
           Wiem, że każdy człowiek ma inną wrażliwość, ale przeraża mnie, że tuż po tak strasznej tragedii niektórzy ludzie koniecznie chcą odwiedzać escape roomy i w ogóle nie widzą w tym nic niestosownego. Zdumiewa mnie również postawa ich właścicieli: zamiast zamknąć lokale tego typu na kilka dni, aby okazać solidarności z ofiarami, myślą wyłącznie o zysku
          Czytając zapis tego wywiadu pytałem sam siebie, gdzie podziała się elementarna empatia. Na wszelki wypadek przypomnę, że to greckie pojęcie oznacza zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób i odróżnia ludzi od zwierząt, chociaż pewne ich gatunki wydają się być bardziej wrażliwe emocjonalnie niż sporo zwyrodniałych przedstawicieli homo sapiens.
          Czyżby społeczna znieczulica stała się już powszechną i nieuleczalną chorobą, która nikogo nie dziwi?


 
 


 

Polecane