Cezary Gmyz: Czas wsadzić sprawców podpalenia "ruskiej budki". Zdjęcie jest w aktach sprawy

- Dodatkowo zaznaczę, że Kamil Zbroja, który nigdy nie został oskarżony o podpalenie budki tylko pobliskiej altany został uniewinniony od tego czynu a przesiedział kawał czasu. Czas wreszcie wsadzić prawdziwych sprawców tej prowokacji nawet gdyby ich pradziadek miał zasługi
(...)
Jeśli chodzi o podpalacza budki pod ambasadą to zdradzę, że facet przemieszczał się miedzy policyjnymi kordonami między Goworka a Sobieskiego jak swojak. Przez nikogo nie legitymowany. Wystarczała charakterystyczna czapeczka stanowiąca znak rozpoznawczy dla policji
- pisze Gmyz
nnTeraz bez zdradzania źródła mogę już ujawnić za zgodą informatora. Całkiem wyraźne zdjęcia prowokatora, który w czasie Marszu Niepodległości podpalił budkę pod rosyjską ambasadą za czasów rządów @BartSienkiewicz w MSW jest w aktach sprawy. Powinno być wreszcie opublikowane
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 7 listopada 2018
nDodatkowo zaznaczę, że Kamil Zbroja, który nigdy nie został oskarżony o podpalenie budki tylko pobliskiej altany został uniewinniony od tego czynu a przesiedział kawał czasu. Czas wreszcie wsadzić prawdziwych sprawców tej prowokacji nawet gdyby ich pradziadek miał zasługi
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 7 listopada 2018
nnJeśli chodzi o podpalacza budki pod ambasadą to zdradzę, że facet przemieszczał się miedzy policyjnymi kordonami między Goworka a Sobieskiego jak swojak. Przez nikogo nie legitymowany. Wystarczała charakterystyczna czapeczka stanowiąca znak rozpoznawczy dla policji
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 7 listopada 2018
nMam. Mam nawet zdjęcia i filmy tego sprawcy zrobione przez Policję. Są jednak na tyle charakterystyczne, że zdradzałby żródło. Ale bardzo podobne i równie wyraźne są w aktach sprawy
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 7 listopada 2018