Felieton "TS". Mieczysław Gil: Jak powstrzymać szaleństwo?

Jakby Unia Europejska nie miała własnych problemów, od listopada 2016 r. ma jeszcze na głowie nowego prezydenta Ameryki. A przecież przed amerykańskimi wyborami król Europy ostrzegał: „ostatni komentarz mojej żony: «jeden Donald wystarczy»”! Cóż, Amerykanie zlekceważyli zalecenia Małgorzaty Tusk i uczynili Donalda Trumpa 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych.
 Felieton "TS". Mieczysław Gil: Jak powstrzymać szaleństwo?
/ pixabay.com
Histeria, jaka opanowała lewicowo-liberalne środowiska Ameryki jako żywo przypominała sceny z naszego podwórka po podwójnie wygranych przez PiS wyborach w 2015 r. Na ulicach i placach amerykańskich miast zaroiło się od niezadowolonych. Ileś tam gwiazd i gwiazdeczek zapowiedziało emigrację do Kanady (zainspirowała je córka Ewy Kopacz?). I tu, i tam prym we „froncie odmowy” wiodą środowiska artystyczne. Polityczne przemyślenia Krystyny Jandy znamy. Amerykańskich gwiazd nie są wyższego lotu. Przykładem niech będą słowa Roberta de Niro pod adresem Donalda Trumpa na gali Tony Awards 2018. Wypowiedzi zarówno rodzimych, jak i hollywoodzkich gwiazd mają jeden wspólny mianownik: dowodzą mianowicie tego, że aktorom najlepiej wychodzą cudze teksty. Wygłaszania swoich powinni wystrzegać się jak ognia. We własnym interesie.

Rola prezydenta Stanów Zjednoczonych w światowej polityce daje mu pozycję, o której mogą tylko pomarzyć przywódcy średniej wielkości krajów. I Donald Trump umie to wykorzystać. Nie tylko wtedy, gdy na Twitterze odgryza się rozhisteryzowanemu wielkiemu aktorowi. Także wtedy, gdy kreując się na dobrotliwego wujaszka z Ameryki, namawia francuskiego prezydenta Macrona do wystąpienia z Unii Europejskiej. Co ten drugi upowszechnia, nie bacząc na to, w jak komicznym położeniu postawił go Trump. To właśnie ten wyśmiewany i pogardzany przez elity amerykański prezydent doprowadził do czerwcowego spotkania z Kim Dzong Unem. Trump, owszem, wiele ryzykuje, bo niejednokrotnie w przeszłości Pjongjang nie wywiązywał się ze swoich obietnic. A jednak podjął negocjacje w sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Żaden hołubiony przez mainstream poprzednik Trumpa nie zdobył się na taką odwagę. 

O zgrozo, Trump postawił się Unii Europejskiej. Wojna handlowa rozwija się w ekspresowym tempie. Europa nie może zrozumieć, że amerykański przywódca myśli głównie o interesie własnego państwa. „Świat głowi się, jak powstrzymać szaleństwa Trumpa” – donosi Politico, a Onet skrzętnie przedrukowuje. Najnowsze szaleństwa Trumpa to zapowiedziana wizyta w siedzibie NATO w Brukseli, to spotkanie z Theresą May w Londynie, czy w Helsinkach z Władimirem Putinem. Jakby „świat” nie rozmawiał w maju w Soczi z Putinem (A. Merkel) albo w Petersburgu (E. Macron). I to dopiero jest szaleństwo: oburzać się na coś, co samemu się praktykuje!

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (28/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością z ostatniej chwili
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością

Asertywność wobec Berlina nie jest kwestią stylu czy dyplomatycznego temperamentu. Jest absolutną koniecznością. Zwłaszcza teraz, gdy Polska stanęła przed historyczną szansą wykorzystania własnych zasobów energetycznych na Bałtyku.

Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut z ostatniej chwili
Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut

W​​​​​​​ Stambule po niespełna godzinie zakończyła się w środę wieczorem trzecia runda negocjacji pokojowych z udziałem delegacji Ukrainy i Rosji - poinformował ukraiński nadawca Suspilne.

Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów z ostatniej chwili
Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów

Niemieckie supermarkety chowają kawę przed klientami z powodu rosnącej liczby kradzieży. Straty niemieckich handlowców sięgają 200 mln euro rocznie.

Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic z ostatniej chwili
Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic

Nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński zrobi "porządek" z obrońcami granic? – To nie są obrońcy granic, to są ludzie, którzy podkopują fundamenty państwa polskiego – twierdzi poseł PO Artur Łącki.

Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji

Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych przyjęła wniosek tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody przez Sejm na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję.

Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia

W czwartek o godz. 15.30 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość, w trakcie której prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów – przekazała PAP rzecznik KPRP Diana Głownia. W środę nowych ministrów przedstawił premier Donald Tusk.

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Ciepła z Grupy PGE kontynuuje prace w celu uruchomienia nowego źródła ciepła dla miasta na terenie krakowskiej elektrociepłowni – informuje PGE.

Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości z ostatniej chwili
Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości

Niemiecki rząd odpowiadał w środę na pytania związane z odkryciem niedaleko Świnoujścia złóż ropy i gazu. Dziennikarze pytali o "liczne protesty przeciwko eksploatacji złóż". W tej sprawie wypowiadali się rzecznicy resortów gospodarki i środowiska. Przedstawiciele rządu uspokajali jednocześnie dziennikarzy, że wydobycie paliw kopalnianych będzie z roku na rok coraz mniej opłacalne, gdyż warunki będą dyktowały przepisy UE, a nie podaż.

Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

REKLAMA

Felieton "TS". Mieczysław Gil: Jak powstrzymać szaleństwo?

Jakby Unia Europejska nie miała własnych problemów, od listopada 2016 r. ma jeszcze na głowie nowego prezydenta Ameryki. A przecież przed amerykańskimi wyborami król Europy ostrzegał: „ostatni komentarz mojej żony: «jeden Donald wystarczy»”! Cóż, Amerykanie zlekceważyli zalecenia Małgorzaty Tusk i uczynili Donalda Trumpa 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych.
 Felieton "TS". Mieczysław Gil: Jak powstrzymać szaleństwo?
/ pixabay.com
Histeria, jaka opanowała lewicowo-liberalne środowiska Ameryki jako żywo przypominała sceny z naszego podwórka po podwójnie wygranych przez PiS wyborach w 2015 r. Na ulicach i placach amerykańskich miast zaroiło się od niezadowolonych. Ileś tam gwiazd i gwiazdeczek zapowiedziało emigrację do Kanady (zainspirowała je córka Ewy Kopacz?). I tu, i tam prym we „froncie odmowy” wiodą środowiska artystyczne. Polityczne przemyślenia Krystyny Jandy znamy. Amerykańskich gwiazd nie są wyższego lotu. Przykładem niech będą słowa Roberta de Niro pod adresem Donalda Trumpa na gali Tony Awards 2018. Wypowiedzi zarówno rodzimych, jak i hollywoodzkich gwiazd mają jeden wspólny mianownik: dowodzą mianowicie tego, że aktorom najlepiej wychodzą cudze teksty. Wygłaszania swoich powinni wystrzegać się jak ognia. We własnym interesie.

Rola prezydenta Stanów Zjednoczonych w światowej polityce daje mu pozycję, o której mogą tylko pomarzyć przywódcy średniej wielkości krajów. I Donald Trump umie to wykorzystać. Nie tylko wtedy, gdy na Twitterze odgryza się rozhisteryzowanemu wielkiemu aktorowi. Także wtedy, gdy kreując się na dobrotliwego wujaszka z Ameryki, namawia francuskiego prezydenta Macrona do wystąpienia z Unii Europejskiej. Co ten drugi upowszechnia, nie bacząc na to, w jak komicznym położeniu postawił go Trump. To właśnie ten wyśmiewany i pogardzany przez elity amerykański prezydent doprowadził do czerwcowego spotkania z Kim Dzong Unem. Trump, owszem, wiele ryzykuje, bo niejednokrotnie w przeszłości Pjongjang nie wywiązywał się ze swoich obietnic. A jednak podjął negocjacje w sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Żaden hołubiony przez mainstream poprzednik Trumpa nie zdobył się na taką odwagę. 

O zgrozo, Trump postawił się Unii Europejskiej. Wojna handlowa rozwija się w ekspresowym tempie. Europa nie może zrozumieć, że amerykański przywódca myśli głównie o interesie własnego państwa. „Świat głowi się, jak powstrzymać szaleństwa Trumpa” – donosi Politico, a Onet skrzętnie przedrukowuje. Najnowsze szaleństwa Trumpa to zapowiedziana wizyta w siedzibie NATO w Brukseli, to spotkanie z Theresą May w Londynie, czy w Helsinkach z Władimirem Putinem. Jakby „świat” nie rozmawiał w maju w Soczi z Putinem (A. Merkel) albo w Petersburgu (E. Macron). I to dopiero jest szaleństwo: oburzać się na coś, co samemu się praktykuje!

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (28/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe