Trafił Kosa na Stanowskiego: Rosyjscy kibice będą mieli okazje przysporzyć komuś "łomot"

Wielkimi krokami nadchodzi mundial! Kosiński tym razem natrafił na Krzysztofa Stanowskiego, redaktora naczelnego portalu Weszlo.com. Co dalej z biało-czerwonymi?
 Trafił Kosa na Stanowskiego: Rosyjscy kibice będą mieli okazje przysporzyć komuś "łomot"
/ twitter / weszlo.com

Tysol.pl: Mam wrażenie, że od wielu lat nie było takiego zamieszania i oczekiwań wokół kadry…

Krzysztof Stanowski (Weszlo.com): Nie, wręcz przeciwnie, nie odczuwam tego. Wydaje się, że mamy najlepszą drużynę od wielu lat, ale mimo tego, że na Euro 2016 otarliśmy się o półfinał, a to powinno sugerować, że jesteśmy mocni, to nie dostrzegam żeby ktoś nas postrzegał w roli faworytów tego turnieju. Moim zdaniem tzw. „podnietka” jest dużo mniejsza niż w 2002 roku, gdy byliśmy drużyną, która po raz pierwszy od lat awansowała na mundial i nie miała wielu atutów, a może mniejsza niż w 2006 r. Może duża rola w tym Adama Nawałki, który nie pompuje tego balonika? W zasadzie nikt go za bardzo nie pompuje.

A otoczka wokół piłki nożnej uległa zmianie po objęciu funkcji prezesa przez Zbigniewa Bońka?

Jeśli chodzi o PZPN, o całą piłkę nożną, to ta atmosfera się zmienia. Zarówno z  natury organizacyjnej, jak i natury sportowej, są prawdziwi idole, jak Robert Lewandowski, jak Kamil Glik, którzy rozpalają wyobraźnie małych dzieci. Na wielu polach poszliśmy do przodu. Mimo to, jak zaznaczyłem w pierwszym pytaniu, ta gorączka nie jest tak wielka jakbyśmy wszyscy oszaleli.

Kadra na mundial jest trochę przejściowa? Bo mamy kilku piłkarz, dla których, to może być ostatni turniej i kilku dla których to jest początek wielkiej kariery…

I tak i nie, bo tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak kadra gotowa, to jest zawsze proces, zawsze pojawiają się zdolni piłkarze, zawsze ktoś ma problem, inny ma kontuzje, a jeszcze inny jest stary. Ta drużyna jest wiecznie budowana, tak samo jest w tym roku. Owszem jest wielu doświadczonych piłkarzy, ale i wielu młodych i takich, dla których ten mundial nie musi być ostatni. Wydaje mi się, że pod tym względem nie różnimy się specjalnie od innych drużyn, które biorą najlepszych piłkarzy. Raz ci piłkarze mają 31 lat, a raz 21.. Proporcje są zawsze zbliżone.

Emocje kibiców zawsze budzą potencjalne transfery. Teraz jest szansa na duże przejścia naszych piłkarzy?

Oczywiście, że tak, ale nie powoływałbym największych nazwisk. Piłkarze najwyższego szczebla są monitorowani przez duże kluby przez 365 dni w roku i samym mundialem nie zbudują sobie marki, bo mają ją już zbudowaną. Należy patrzeć na piłkarzy, którzy chcą zmienić klub, a jeszcze nie trafili na ten docelowy, jak Michał Pazdan, który od lat próbuje wyjechać z polskiej ligi. Mundial nie jest na wyższym poziomie jak liga angielska i włoska, ale na pewno wyższym niż liga polska. Wyrwanie się dla chłopaków z ligi polskiej to jest pewna przepowiednią.

Weszlo.com często zajmuje się też wydarzeniami około-boiskowymi. Czy mogą mieć miejsce awantury na tle chuligańskim lub politycznym? Rosja nie należy do najspokojniejszych państw na świecie…

Mieliśmy Euro 2016, gdzie kibice rosyjscy łagodnie mówiąc „robili co chcieli”, a gdy wracali do Rosji byli traktowani jak bohaterzy. Tam było polityczne przyzwolenie na ten sposób reprezentowania Rosji poza granicami, by dawać łupnia „wrogom”. Nie mam pojęcia jaką politykę przybierze sama Rosja tym razem. Czy będą chcieli pokazać, że to przyjazny kraj i jak ktoś się tylko wychyli to będą niesamowite konsekwencje/? A może przeciwnie? Na pewno będą mieli po „ludzku” ochotę przysporzyć łomot paru osobom i będą mieli ku temu odpowiednie bojówki.

Jaki to będzie mundial dla Weszło? Rozumiem, że specjalny, pierwszy raz macie radio…

Na pewno po raz pierwszy będziemy tak działali. Mamy radio, studio telewizyjne, portal, wydaliśmy gazetę, ale my się pracy nie boimy. To będzie fajny okres, dla dziennikarza sportowego dobrze jak się coś dzieje, to lepsze niż jak musimy się zastanawiać jak zapewnić ramówkę.

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Adwo-kaci polskich patriotów tylko u nas
Tadeusz Płużański: Adwo-kaci polskich patriotów

15 marca 1948 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał na karę śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego, Tadeusza Płużańskiego (mojego ojca) i Marię Szelągowską. Wyrok, podobnie, jak w innych pokazowych procesach stalinizmu, nie zapadł na sali sądowej, ale w zaciszu ubeckich gabinetów.

Sprawa Ukrainy jest tylko pretekstem tylko u nas
Sprawa Ukrainy jest tylko pretekstem

Jednym z priorytetowych, otwarcie głoszonych celów polityki zarówno Niemiec, jak i Francji jest tzw. autonomia strategiczna Unii Europejskiej. Termin ten ma oznaczać niezależność polityczną, gospodarczą i militarną Unii od innych aktorów światowej polityki.

Znana dziennikarka „Dzień dobry TVN” trafiła do szpitala Wiadomości
Znana dziennikarka „Dzień dobry TVN” trafiła do szpitala

Dziennikarka znana z „Dzień dobry TVN” trafiła do szpitala.

Prezydent Ukrainy: operacja kurska spełniła swoje zadania polityka
Prezydent Ukrainy: operacja kurska spełniła swoje zadania

Operacja ukraińskich wojsk w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji spełniła swoje zadania, gdyż odciągnęła siły rosyjskie z trudnych kierunków frontu; obecnie sytuacja na tym odcinku jest ciężka – powiedział w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Tȟašúŋke Witkó: Kompromitacja szefa niemieckiego wywiadu. Nie pierwsza tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Kompromitacja szefa niemieckiego wywiadu. Nie pierwsza

Nie mam obyczaju publicznie uskarżać się na stan moich osobistych finansów oraz wysokość gaży pobieranej za klecenie felietonów, jednak uważam, że zarabiam zdecydowanie za mało. Naturalnie, wielokrotnie napomykałem o przedmiotowym fakcie redaktorowi naczelnemu, jednakże człek ów pozostał nieugięty w sprawie podniesienia mej płacy.

Specjalny komunikat produkcji „Tańca z gwiazdami”. Tego nikt się nie spodziewał Wiadomości
Specjalny komunikat produkcji „Tańca z gwiazdami”. Tego nikt się nie spodziewał

Już w najbliższą niedzielę, 16 marca, widzowie Polsatu obejrzą kolejny odcinek programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. Tymczasem produkcja show postanowiła sprawić niespodziankę jednej z uczestniczek - Darii Sycie, która 14 marca obchodziła urodziny.

Szokująca reakcja sali na pytanie Trzaskowskiego o relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Jest nagranie polityka
Szokująca reakcja sali na pytanie Trzaskowskiego o relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Jest nagranie

Podczas jednego ze spotkań wyborczych w Krakowie Rafał Trzaskowski zapytał swoich wyborców, co powinno być priorytetem w polskiej polityce zagranicznej: współpraca ze Stanami Zjednoczonymi czy Unią Europejską. Reakcja sali była jednoznaczna - niemal nikt nie opowiedział się za USA, natomiast prawie wszyscy wskazali na Unię Europejską.

Szef Ruchu Kontroli Wyborów: Te wybory będą fałszowane tylko u nas
Szef Ruchu Kontroli Wyborów: Te wybory będą fałszowane

- Dla nas najważniejszą rzeczą jest kontrolowanie całego procesu wyborczego – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Marcin Dybowski, prezes Ruchu Kontroli Wyborów.

Niepokojące doniesienia z Wrocławia. Groźna choroba wraca po 24 latach Wiadomości
Niepokojące doniesienia z Wrocławia. Groźna choroba wraca po 24 latach

We Wrocławiu potwierdzono pierwszy od 24 lat przypadek błonicy w Polsce. Do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego trafił sześciolatek, który prawdopodobnie zaraził się podczas wakacji w Afryce. Dziecko jest w bardzo ciężkim stanie i przebywa na oddziale intensywnej terapii.

Dramat w Tatrach. Lawina porwała narciarza Wiadomości
Dramat w Tatrach. Lawina porwała narciarza

Ratownicy TOPR przetransportowali poszkodowanego skialpinistę do szpitala w Zakopanem po tym, jak został on częściowo przysypany lawiną w rejonie szlaku na Rysy. Doznał on niegroźnych obrażeń – przekazał naczelnik TOPR Jan Krzysztof.

REKLAMA

Trafił Kosa na Stanowskiego: Rosyjscy kibice będą mieli okazje przysporzyć komuś "łomot"

Wielkimi krokami nadchodzi mundial! Kosiński tym razem natrafił na Krzysztofa Stanowskiego, redaktora naczelnego portalu Weszlo.com. Co dalej z biało-czerwonymi?
 Trafił Kosa na Stanowskiego: Rosyjscy kibice będą mieli okazje przysporzyć komuś "łomot"
/ twitter / weszlo.com

Tysol.pl: Mam wrażenie, że od wielu lat nie było takiego zamieszania i oczekiwań wokół kadry…

Krzysztof Stanowski (Weszlo.com): Nie, wręcz przeciwnie, nie odczuwam tego. Wydaje się, że mamy najlepszą drużynę od wielu lat, ale mimo tego, że na Euro 2016 otarliśmy się o półfinał, a to powinno sugerować, że jesteśmy mocni, to nie dostrzegam żeby ktoś nas postrzegał w roli faworytów tego turnieju. Moim zdaniem tzw. „podnietka” jest dużo mniejsza niż w 2002 roku, gdy byliśmy drużyną, która po raz pierwszy od lat awansowała na mundial i nie miała wielu atutów, a może mniejsza niż w 2006 r. Może duża rola w tym Adama Nawałki, który nie pompuje tego balonika? W zasadzie nikt go za bardzo nie pompuje.

A otoczka wokół piłki nożnej uległa zmianie po objęciu funkcji prezesa przez Zbigniewa Bońka?

Jeśli chodzi o PZPN, o całą piłkę nożną, to ta atmosfera się zmienia. Zarówno z  natury organizacyjnej, jak i natury sportowej, są prawdziwi idole, jak Robert Lewandowski, jak Kamil Glik, którzy rozpalają wyobraźnie małych dzieci. Na wielu polach poszliśmy do przodu. Mimo to, jak zaznaczyłem w pierwszym pytaniu, ta gorączka nie jest tak wielka jakbyśmy wszyscy oszaleli.

Kadra na mundial jest trochę przejściowa? Bo mamy kilku piłkarz, dla których, to może być ostatni turniej i kilku dla których to jest początek wielkiej kariery…

I tak i nie, bo tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak kadra gotowa, to jest zawsze proces, zawsze pojawiają się zdolni piłkarze, zawsze ktoś ma problem, inny ma kontuzje, a jeszcze inny jest stary. Ta drużyna jest wiecznie budowana, tak samo jest w tym roku. Owszem jest wielu doświadczonych piłkarzy, ale i wielu młodych i takich, dla których ten mundial nie musi być ostatni. Wydaje mi się, że pod tym względem nie różnimy się specjalnie od innych drużyn, które biorą najlepszych piłkarzy. Raz ci piłkarze mają 31 lat, a raz 21.. Proporcje są zawsze zbliżone.

Emocje kibiców zawsze budzą potencjalne transfery. Teraz jest szansa na duże przejścia naszych piłkarzy?

Oczywiście, że tak, ale nie powoływałbym największych nazwisk. Piłkarze najwyższego szczebla są monitorowani przez duże kluby przez 365 dni w roku i samym mundialem nie zbudują sobie marki, bo mają ją już zbudowaną. Należy patrzeć na piłkarzy, którzy chcą zmienić klub, a jeszcze nie trafili na ten docelowy, jak Michał Pazdan, który od lat próbuje wyjechać z polskiej ligi. Mundial nie jest na wyższym poziomie jak liga angielska i włoska, ale na pewno wyższym niż liga polska. Wyrwanie się dla chłopaków z ligi polskiej to jest pewna przepowiednią.

Weszlo.com często zajmuje się też wydarzeniami około-boiskowymi. Czy mogą mieć miejsce awantury na tle chuligańskim lub politycznym? Rosja nie należy do najspokojniejszych państw na świecie…

Mieliśmy Euro 2016, gdzie kibice rosyjscy łagodnie mówiąc „robili co chcieli”, a gdy wracali do Rosji byli traktowani jak bohaterzy. Tam było polityczne przyzwolenie na ten sposób reprezentowania Rosji poza granicami, by dawać łupnia „wrogom”. Nie mam pojęcia jaką politykę przybierze sama Rosja tym razem. Czy będą chcieli pokazać, że to przyjazny kraj i jak ktoś się tylko wychyli to będą niesamowite konsekwencje/? A może przeciwnie? Na pewno będą mieli po „ludzku” ochotę przysporzyć łomot paru osobom i będą mieli ku temu odpowiednie bojówki.

Jaki to będzie mundial dla Weszło? Rozumiem, że specjalny, pierwszy raz macie radio…

Na pewno po raz pierwszy będziemy tak działali. Mamy radio, studio telewizyjne, portal, wydaliśmy gazetę, ale my się pracy nie boimy. To będzie fajny okres, dla dziennikarza sportowego dobrze jak się coś dzieje, to lepsze niż jak musimy się zastanawiać jak zapewnić ramówkę.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe