Rosja szykuje nowy atak na Ukrainę? Tym razem chodzi o Morze Azowskie

Otwarcie mostu łączącego Rosję z Krymem i zatrzymania rosyjskich rybaków przez Ukraińców – Moskwa zyskała pretekst do militaryzacji Morza Azowskiego. W akwenie przybywa rosyjskich okrętów, które prowokują Ukrainę.
 Rosja szykuje nowy atak na Ukrainę? Tym razem chodzi o Morze Azowskie
/ Źródło: You Tube
Rośnie napięcie w rejonie Morza Azowskiego. Po incydentach z wzajemnym zajmowaniem rybackich kutrów obie strony gotują się do starcia na pełną skalę. Intensyfikacja działań wojennych na lądzie, w Donbasie może być początkiem rosyjskiej operacji rozszerzania wpływów nad wybrzeżem Morza Azowskiego. Po tym, jak zbudowano most w Kerczu, Moskwa chce zamienić ten akwen w swe wewnętrzne morze.

Uwagę zwraca fakt, że jednym z głównych ognisk walk w Donbasie jest rejon bezpośrednio na północ od Mariupola, kluczowego portu nad Morzem Azowskim. Z blisko półmilionową populacją miasto to jest bramą dla ukraińskiego eksportu i generalnie eksportu produktów z Donbasu. Coraz bardziej niepokojące wieści napływają jednak z morza.

Aneksja Krymu spowodowała, że Cieśnina Kerczeńska łącząca Morze Azowskie (nad którym leżą Ukraina i Rosja) z Morzem Czarnym stała się bardzo wąskim gardłem dla ukraińskiej żeglugi. Okazało się nagle, że porty w Mariupolu i Berdiańsku, oraz uratowana po katastrofie 2014 roku część ukraińskiej floty znajdują się w szachu.

Rosja mogła w razie eskalacji konfliktu w każdej chwili zamknąć przejście. Tej wiosny sytuacja stała się jednak napięta tak, jak nigdy wcześniej. W marcu ukraińska straż przybrzeżna zatrzymała rosyjski statek rybacki Nord, który operował na ukraińskich wodach terytorialnych. Zarejestrowana na Krymie jednostka i jej załoga zostali przetransportowani do Berdiańska.

W kwietniu Ukraińcy aresztowali kolejną rosyjską jednostkę i zatrzymali ją w Odessie. Moskwa wykorzystała incydent z Nordem do militaryzacji Morza Azowskiego. Pretekst jest: „ukraińskie państwowe piractwo” oraz „konieczność zapewnienia bezpieczeństwa żeglugi”. A jak Rosja zareagowałaby na próbę wysadzenia mostu? O taką prowokację nietrudno, ukraińscy pożyteczni idioci lub agenci Rosji zawsze się znajdą.

W Moskwie już głośno mówi się, że rosyjska flota powinna ograniczyć lub nawet zablokować tranzyt ukraińskich statków przez Cieśninę Kerczeńską. To by faktycznie uczyniło z Morza Azowskiego wewnętrzny akwen rosyjski. I wzmocniło panowanie Rosji nad Krymem i częścią Donbasu. Byłoby też ciosem w Mariupol, wielki port ukraiński, bramę dla eksportu produkcji przemysłowej. Rosjanie mogą dążyć do nakładania opłat tranzytowych i wprowadzać na pokład inspekcje statków przepływających pod mostem. Ale nie wiadomo, czy plany rosyjskie nie sięgają dalej?

20 maja na rosyjskim wybrzeżu Morza Azowskiego odbyły się ćwiczenia obrony powietrznej. W dniach 21-23 maja Rosja zamknęła dla ruchu morskiego obszar około 2 tys. km kwadratowych, gdzie przeprowadziła ćwiczenia morskie. To północna część Morza Azowskiego, blisko ukraińskiego wybrzeża.

Szczególne nasilenie walk w rejonie Mariupola zbiegło się w czasie z niezapowiedzianymi morskimi ćwiczeniami Rosjan na tym akwenie (21-23 maja). Rejon ćwiczeń objął nawet ukraińskie wody terytorialne. Zdaniem Moskwy, jej siły mogą tam ćwiczyć, bo pozwala na to umowa rosyjsko-ukraińska z 2003 roku.

Źródło: TVP Info

 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

Rosja szykuje nowy atak na Ukrainę? Tym razem chodzi o Morze Azowskie

Otwarcie mostu łączącego Rosję z Krymem i zatrzymania rosyjskich rybaków przez Ukraińców – Moskwa zyskała pretekst do militaryzacji Morza Azowskiego. W akwenie przybywa rosyjskich okrętów, które prowokują Ukrainę.
 Rosja szykuje nowy atak na Ukrainę? Tym razem chodzi o Morze Azowskie
/ Źródło: You Tube
Rośnie napięcie w rejonie Morza Azowskiego. Po incydentach z wzajemnym zajmowaniem rybackich kutrów obie strony gotują się do starcia na pełną skalę. Intensyfikacja działań wojennych na lądzie, w Donbasie może być początkiem rosyjskiej operacji rozszerzania wpływów nad wybrzeżem Morza Azowskiego. Po tym, jak zbudowano most w Kerczu, Moskwa chce zamienić ten akwen w swe wewnętrzne morze.

Uwagę zwraca fakt, że jednym z głównych ognisk walk w Donbasie jest rejon bezpośrednio na północ od Mariupola, kluczowego portu nad Morzem Azowskim. Z blisko półmilionową populacją miasto to jest bramą dla ukraińskiego eksportu i generalnie eksportu produktów z Donbasu. Coraz bardziej niepokojące wieści napływają jednak z morza.

Aneksja Krymu spowodowała, że Cieśnina Kerczeńska łącząca Morze Azowskie (nad którym leżą Ukraina i Rosja) z Morzem Czarnym stała się bardzo wąskim gardłem dla ukraińskiej żeglugi. Okazało się nagle, że porty w Mariupolu i Berdiańsku, oraz uratowana po katastrofie 2014 roku część ukraińskiej floty znajdują się w szachu.

Rosja mogła w razie eskalacji konfliktu w każdej chwili zamknąć przejście. Tej wiosny sytuacja stała się jednak napięta tak, jak nigdy wcześniej. W marcu ukraińska straż przybrzeżna zatrzymała rosyjski statek rybacki Nord, który operował na ukraińskich wodach terytorialnych. Zarejestrowana na Krymie jednostka i jej załoga zostali przetransportowani do Berdiańska.

W kwietniu Ukraińcy aresztowali kolejną rosyjską jednostkę i zatrzymali ją w Odessie. Moskwa wykorzystała incydent z Nordem do militaryzacji Morza Azowskiego. Pretekst jest: „ukraińskie państwowe piractwo” oraz „konieczność zapewnienia bezpieczeństwa żeglugi”. A jak Rosja zareagowałaby na próbę wysadzenia mostu? O taką prowokację nietrudno, ukraińscy pożyteczni idioci lub agenci Rosji zawsze się znajdą.

W Moskwie już głośno mówi się, że rosyjska flota powinna ograniczyć lub nawet zablokować tranzyt ukraińskich statków przez Cieśninę Kerczeńską. To by faktycznie uczyniło z Morza Azowskiego wewnętrzny akwen rosyjski. I wzmocniło panowanie Rosji nad Krymem i częścią Donbasu. Byłoby też ciosem w Mariupol, wielki port ukraiński, bramę dla eksportu produkcji przemysłowej. Rosjanie mogą dążyć do nakładania opłat tranzytowych i wprowadzać na pokład inspekcje statków przepływających pod mostem. Ale nie wiadomo, czy plany rosyjskie nie sięgają dalej?

20 maja na rosyjskim wybrzeżu Morza Azowskiego odbyły się ćwiczenia obrony powietrznej. W dniach 21-23 maja Rosja zamknęła dla ruchu morskiego obszar około 2 tys. km kwadratowych, gdzie przeprowadziła ćwiczenia morskie. To północna część Morza Azowskiego, blisko ukraińskiego wybrzeża.

Szczególne nasilenie walk w rejonie Mariupola zbiegło się w czasie z niezapowiedzianymi morskimi ćwiczeniami Rosjan na tym akwenie (21-23 maja). Rejon ćwiczeń objął nawet ukraińskie wody terytorialne. Zdaniem Moskwy, jej siły mogą tam ćwiczyć, bo pozwala na to umowa rosyjsko-ukraińska z 2003 roku.

Źródło: TVP Info


 

Polecane
Emerytury
Stażowe