Maciek Chudkiewicz: Nieobywatele RP
Kim jest obywatel? Definicji mnogo. Jedna z najprostszych, ze słownika PWN: „członek społeczeństwa danego państwa mający określone prawa i obowiązki zastrzeżone przez konstytucję”. A nasza konstytucja wyraźnie mówi, co wolno, albo wskazuje, która ustawa mówi, co wolno, a co jest karalne.
Piszę te słowa kilka dnia po obchodach 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Obywatele RP znów dali o sobie znać. Nawet po samej rocznicy – blokując wejście do biura przepustek sejmowych, tym samym ograniczając innym obywatelom udział w sprawowaniu demokracji.
No, ale oni uznają, że im wolno. Za to demokratycznie wybranej władzy nie wolno… (tu wstaw dowolnie wybrane hasła tej dziwnej organizacji).
Czym jeszcze wsławili się ci dziwni obywatele? Przede wszystkim kontrmanifestacjami smoleńskimi. Czyli w dniach tzw. miesięcznic smoleńskich, kiedy tysiące ludzi przychodziły się modlić i oddać hołd tragicznie zmarłym, wyrazić swoje poparcie dla działań ministra Antoniego Macierewicza i jego prac w podkomisji smoleńskiej, czy pokazać swoje wsparcie dla konieczności budowy pomnika ofiar z 10 kwietnia 2010 r. (w końcu demokracja gwarantuje im to prawo), Obywatele RP urządzali swoje kontrmanifestacje.
W imię czego? Chodziło o zawłaszczanie przestrzeni na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Rozumiecie, państwo? Tysiące ludzi brały udział w legalnej, absolutnie spokojnej i pokojowej demonstracji w historycznym i ważnym dla nich miejscu, ale ci – nazywający się obywatelami – postanowili im w tym przeszkadzać. W sposób zresztą nielegalny i na różne sposoby. Sami biorący udział w tych legalnych manifestacjach mówią, że w trakcie śpiewania dla nich ważnych, religijnych pieśni czy modlitw Obywatele RP buczeli, krzyczeli czy śmiali się z nich.
Taka to obywatelskość Obywateli RP. Do dupy.
A art. 54 ust. 1 Konstytucji RP stanowi, że „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji”. Ale ci obywatele najwyraźniej uważają, że nie każdemu. Że tylko im. Taka to ich strategia organizowania chaosu i skłócania nas wszystkich.
Maciek Chudkiewicz
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (16/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.
#REKLAMA_POZIOMA#