Antoni Macierewicz: Siemoniak trzy razy chyba zmieniał założenia techniczne na przetarg na śmigłowce
- powiedział szef MON.- Jeżeli CBA nie wyjaśni tej sprawy, jeżeli nie pokaże tej dokumentacji, a ja ją mam już przygotowaną, spaczkowaną do użytku CBA, to wtedy oczywiście komisja śledcza będzie potrzebna
Antoni Macierewicz zarzucił swojemu poprzednikowi w ministerstwie Tomaszowi Siemoniakowi z PO, że w przetargu faworyzował śmigłowce H225M Caracal.
Grubo. Siemoniak zmieniał 3x założenia techniczne przetargu, by pasowały do Caracali, np. gdy wyszło, że nie lądują na nierównej powierzchni pic.twitter.com/PNCmrBjucY
— ZielonaGąska (@ZielonaGaska) 21 października 2016
- To jest fakt, który jest udokumentowany w dokumentacji, która jest w MON. Na przykład wtedy, kiedy okazało się, że wybrany przez niego śmigłowiec nie jest w stanie lądować na troszeczkę nierównej powierzchni, były zmieniane założenia. Gdy się okazało, że nie jest w stanie wznosić się odpowiednio szybko na odpowiednią wysokość, zmieniano założenia tak, żeby pasowało do tego i żeby konkurencja nie miała szans. Naprawdę jestem zainteresowany pokazaniem tego do spodu, do końca
- wyliczał szef MON.
Dodał, że Siemoniak i PO powinni się z tego wytłumaczyć, zwłaszcza "dlaczego 13,5 mld zł miało iść poza Polskę w sytuacji, gdy w Polsce produkujemy dobre śmigłowce".
TVP