Papież: nie jesteśmy maszynami, ‘jesteśmy sercem’

- To w sercu przechowuje się prawdziwy skarb, a nie w ziemskich sejfach, nie w wielkich inwestycjach finansowych, które dziś jak nigdy dotąd są szalone i niesprawiedliwie skoncentrowane, ubóstwiane za krwawą cenę milionów ludzkich istnień i zniszczenia Bożego stworzenia – wskazał Leon XIV w katechezie podczas środowej audiencji generalnej.
Leon XIV
Leon XIV / PA/ANGELO CARCONI Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć: 

  • W czasie dzisiejszej audiencji generalnej Leon XIV poświęcił katechezę tematowi ludzkiego serca;
  • Papież podkreślił, że prawdziwy skarb przechowuje serce, nie sejfy, a odnajduje się go kochając bliźniego;
  • Leon XIV przestrzegał dziś również przed nadmiarem obowiązków, które mogą odwracać uwagę od najważniejszych spraw;
  • Papież podkreślił, że ludzkie serce nie może żyć bez nadziei, bez świadomości, że zostało stworzone dla pełni.

 

Prawdziwą przystanią dla serca nie jest posiadanie dóbr tego świata, lecz osiągnięcie tego, co może je napełnić całkowicie - Boga, który jest Miłością - wskazał, podczas audiencji generalnej 17 grudnia, papież Leon XIV. Dodał on, że ów skarb można odnaleźć jedynie miłując braci i siostry, których spotykamy na swej drodze.

 

Nie jesteśmy maszynami, jesteśmy sercem

Nawiązując do odczytanego fragmentu Ewangelii według św. Mateusza o tym, by nie gromadzić sobie skarbów na ziemi, ale w niebie, Leon XIV wskazał, że cechą ludzkiego życia jest nieustanny ruch, który przekształca się często w zabieganie wokół codziennych spraw. 

- Musimy wziąć na siebie wiele obowiązków, rozwiązywać problemy, zmagać się z trudnościami. Również Jezus angażował się w ludzkie sprawy i w życie, nie oszczędzając siebie, a wręcz dając samego siebie aż do końca – wskazał Leon XIV.

Dodał jednak, że nadmiar zajęć, zamiast dawać nam pełnię, staje się „oszałamiającym wirem, który odbiera spokój i uniemożliwia nam pełne przeżywanie tego, co naprawdę ważne w naszym życiu.”

Papież zauważył, że pod koniec dni często czujemy się puści. Odpowiadając na zadane przez siebie pytanie, dlaczego tak się dzieje, Papież odpowiadał: „Ponieważ nie jesteśmy maszynami, lecz ‘mamy serce’, a nawet więcej, możemy powiedzieć, że ‘jesteśmy sercem’”.

 

Inwestycje za krwawą cenę ludzkich istnień

Za ewangelistą Mateuszem Papież zachęcił do refleksji nad znaczeniem serca w kontekście wypowiedzi Jezusa: „Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje”.

- To więc w sercu przechowuje się prawdziwy skarb, a nie w ziemskich sejfach, nie w wielkich inwestycjach finansowych, które dziś jak nigdy dotąd są szalone i niesprawiedliwie skoncentrowane, ubóstwiane za krwawą cenę milionów ludzkich istnień i zniszczenia Bożego stworzenia – mówił Ojciec Święty.

 

Niepokój serca prowadzi do Boga

Aby nie popaść w rozpacz i brak sensu, które dotykają nawet osoby pozornie odnoszących sukcesy Papież rozważył znaczenie przymiotnika „niespokojne”, którego użył w odniesieniu do serca człowieka św. Augustyn w znanym wyznaniu: „Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie”.

Zdaniem Papieża, ten niepokój jest znakiem, że nasze serce nie porusza się w sposób chaotyczny, bez celu i bez kierunku, ale jest ukierunkowane na swój ostateczny cel, jakim jest „powrót do domu”.

 

Bliźni prosi, abyś spojrzał mu w oczy

- A prawdziwą przystanią dla serca nie jest posiadanie dóbr tego świata, lecz osiągnięcie tego, co może je napełnić całkowicie, czyli miłości Boga, a raczej Boga, który jest Miłością – mówił Papież. - Ten skarb można jednak odnaleźć jedynie miłując bliźniego, którego spotykamy na naszej drodze: braci i siostry z krwi i kości, których obecność pobudza i stawia pytania naszemu sercu, wzywając je do otwarcia się i dania siebie w darze. Bliźni prosi cię, abyś zwolnił, spojrzał mu w oczy, czasem zmienił plany, a może nawet zmienił kierunek – dodał Ojciec Święty.

Jak podkreślił, ludzkie serce nie może żyć bez nadziei, bez świadomości, że zostało stworzone dla pełni, a nie dla braku. I to serce nie będzie rozczarowane, „jeśli wejdzie w dynamizm miłości, dla której jest stworzone.”

Wojciech Rogacin – Watykan


 

POLECANE
OSW: Groźne chińskie auta. Ryzyko działań dywersyjnych  z ostatniej chwili
OSW: Groźne chińskie auta. "Ryzyko działań dywersyjnych" 

Zasypane elektroniką coraz popularniejsze auta z Chin to zagrożenie dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej i Polski – oceniła w czwartek „Rzeczpospolita”, powołując się na raport Ośrodka Studiów Wschodnich.

Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę z ostatniej chwili
Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę

Karol Nawrocki po raz kolejny znalazł się na pierwszym miejscu rankingu zaufania do polityków w sondażu CBOS. Prezydent pozostaje jedynym politykiem w Polsce, któremu ufa ponad połowa badanych. Wysokie noty uzyskali równieża kolejnych miejcach znaleźli się wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski, natomiast największą nieufność respondentów budzą Jarosław Kaczyński i Grzegorz Braun. Gwałtowny wzrost nieufności zanotował również Waldemar Żurek.  

PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

REKLAMA

Papież: nie jesteśmy maszynami, ‘jesteśmy sercem’

- To w sercu przechowuje się prawdziwy skarb, a nie w ziemskich sejfach, nie w wielkich inwestycjach finansowych, które dziś jak nigdy dotąd są szalone i niesprawiedliwie skoncentrowane, ubóstwiane za krwawą cenę milionów ludzkich istnień i zniszczenia Bożego stworzenia – wskazał Leon XIV w katechezie podczas środowej audiencji generalnej.
Leon XIV
Leon XIV / PA/ANGELO CARCONI Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć: 

  • W czasie dzisiejszej audiencji generalnej Leon XIV poświęcił katechezę tematowi ludzkiego serca;
  • Papież podkreślił, że prawdziwy skarb przechowuje serce, nie sejfy, a odnajduje się go kochając bliźniego;
  • Leon XIV przestrzegał dziś również przed nadmiarem obowiązków, które mogą odwracać uwagę od najważniejszych spraw;
  • Papież podkreślił, że ludzkie serce nie może żyć bez nadziei, bez świadomości, że zostało stworzone dla pełni.

 

Prawdziwą przystanią dla serca nie jest posiadanie dóbr tego świata, lecz osiągnięcie tego, co może je napełnić całkowicie - Boga, który jest Miłością - wskazał, podczas audiencji generalnej 17 grudnia, papież Leon XIV. Dodał on, że ów skarb można odnaleźć jedynie miłując braci i siostry, których spotykamy na swej drodze.

 

Nie jesteśmy maszynami, jesteśmy sercem

Nawiązując do odczytanego fragmentu Ewangelii według św. Mateusza o tym, by nie gromadzić sobie skarbów na ziemi, ale w niebie, Leon XIV wskazał, że cechą ludzkiego życia jest nieustanny ruch, który przekształca się często w zabieganie wokół codziennych spraw. 

- Musimy wziąć na siebie wiele obowiązków, rozwiązywać problemy, zmagać się z trudnościami. Również Jezus angażował się w ludzkie sprawy i w życie, nie oszczędzając siebie, a wręcz dając samego siebie aż do końca – wskazał Leon XIV.

Dodał jednak, że nadmiar zajęć, zamiast dawać nam pełnię, staje się „oszałamiającym wirem, który odbiera spokój i uniemożliwia nam pełne przeżywanie tego, co naprawdę ważne w naszym życiu.”

Papież zauważył, że pod koniec dni często czujemy się puści. Odpowiadając na zadane przez siebie pytanie, dlaczego tak się dzieje, Papież odpowiadał: „Ponieważ nie jesteśmy maszynami, lecz ‘mamy serce’, a nawet więcej, możemy powiedzieć, że ‘jesteśmy sercem’”.

 

Inwestycje za krwawą cenę ludzkich istnień

Za ewangelistą Mateuszem Papież zachęcił do refleksji nad znaczeniem serca w kontekście wypowiedzi Jezusa: „Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje”.

- To więc w sercu przechowuje się prawdziwy skarb, a nie w ziemskich sejfach, nie w wielkich inwestycjach finansowych, które dziś jak nigdy dotąd są szalone i niesprawiedliwie skoncentrowane, ubóstwiane za krwawą cenę milionów ludzkich istnień i zniszczenia Bożego stworzenia – mówił Ojciec Święty.

 

Niepokój serca prowadzi do Boga

Aby nie popaść w rozpacz i brak sensu, które dotykają nawet osoby pozornie odnoszących sukcesy Papież rozważył znaczenie przymiotnika „niespokojne”, którego użył w odniesieniu do serca człowieka św. Augustyn w znanym wyznaniu: „Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie”.

Zdaniem Papieża, ten niepokój jest znakiem, że nasze serce nie porusza się w sposób chaotyczny, bez celu i bez kierunku, ale jest ukierunkowane na swój ostateczny cel, jakim jest „powrót do domu”.

 

Bliźni prosi, abyś spojrzał mu w oczy

- A prawdziwą przystanią dla serca nie jest posiadanie dóbr tego świata, lecz osiągnięcie tego, co może je napełnić całkowicie, czyli miłości Boga, a raczej Boga, który jest Miłością – mówił Papież. - Ten skarb można jednak odnaleźć jedynie miłując bliźniego, którego spotykamy na naszej drodze: braci i siostry z krwi i kości, których obecność pobudza i stawia pytania naszemu sercu, wzywając je do otwarcia się i dania siebie w darze. Bliźni prosi cię, abyś zwolnił, spojrzał mu w oczy, czasem zmienił plany, a może nawet zmienił kierunek – dodał Ojciec Święty.

Jak podkreślił, ludzkie serce nie może żyć bez nadziei, bez świadomości, że zostało stworzone dla pełni, a nie dla braku. I to serce nie będzie rozczarowane, „jeśli wejdzie w dynamizm miłości, dla której jest stworzone.”

Wojciech Rogacin – Watykan



 

Polecane