Papież zawierzył Liban opiece św. Charbela

Podczas odwiedzin w klasztorze św. Marona w Annaya i modlitwy przy grobie św. Charbela Makhloufa., które nastąpiły drugiego dnia wizyty papieskiej w Libanie, Leon XIV powierzył opiece św. Charbela Liban i jego ludność. - Aby zawsze kroczył w świetle Chrystusa – powiedział papież przy grobie św. Szarbela Mkhlufa. Leon XIV jest pierwszym papieżem, który nawiedził grób świętego.
Leon XIV przy grobie św. Charbela
Leon XIV przy grobie św. Charbela / EPA/DOMENICO STINELLIS / POOL Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć: 

  • Od 30 listopada do 2 grudnia br. Leon XIV odbywa podróż apostolską do Libanu;
  • W niedzielę 30 listopada papież przybył do Bejrutu o 15.34 czasu lokalnego;
  • Pierwszy dzień wizyty w Libanie upłynął pod znakiem oficjalnych spotkań z władzami państwowymi; 
  • 1 grudnia Leon XIV udał się do grobu Charbela Makhloufa, gdzie powierzył świętemu opiekę nad Libanem, oraz do sanktuarium Matki Bożej Pani Libanu w Harissie.

 

Papież przybył do głównego wejścia klasztoru, gdzie powitał go przełożony klasztoru i przełożony generalny maronitów, którzy towarzyszyli mu na dziedzińcu klasztornym. Przed wejściem do kaplicy, w której znajduje się grób św. Charbela, Ojca Świętego powitał także prezydent Joseph Khalil Aoun z małżonką. W ciszy papież modlił się przed grobem. Zapalił lampkę wotywną. Po francusku odmówiono modlitwę do św. Charbela. Po niej papież, w towarzystwie przełożonego klasztoru zwiedził muzeum klasztorne, w którym znajdują się historyczne artefakty i relikwie św. Charbela.

Mimo deszczowej pogody na całej czterdziestokilometrowej trasie przejazdu z nuncjatury apostolskiej do klasztoru papieża witały tysiące ludzi.

 

Przywitanie Papieża

Witając papieża w klasztorze św. Marona przełożony generalny Zakonu Libańskich Maronitów, o. Hady Mahfouz nawiązał do słów prologu Ewangelii św. Jana i podkreślił, że dzisiejszy dzień jest okazją do dziękczynienia za szereg łask. Najpierw łaskę św. Charbela oraz obecności Ojca Świętego w tym sanktuarium ciszy i światła. - Przybywasz modlić się przed grobem tego pokornego i płonącego miłością pustelnika, który umiał szukać Boga, słuchać Go, wielbić Go i przyzywać Go dzień i noc w tajemnicy serca. Twoja obecność sprawia, że horyzont wieczności, o którym przypominałeś podczas Jubileuszu życia konsekrowanego, staje się dziś namacalny i przemienia naszą codzienność w przedsmak niedzieli bez zmierzchu – stwierdził zakonnik.

O. Hady Mahfouz przypomniał również, że sto lat temu ówczesny przełożony zakonu przedstawił papieżowi Piusowi XI prośbę o beatyfikację i kanonizację św. Charbela. - A oto w 2025 roku, sto lat później, Wasza Świątobliwość, następca Piotra, przybywa, aby swoją obecnością pobłogosławić ten klasztor, uświęcając w ten sposób pamięć i odnawiając łaskę – stwierdził.

W imieniu Zakonu Libańskich Maronitów wyraził papieżowi najgłębszą wdzięczność, oddanie i synowskie uczucia. Podkreślił obecność prezydenta Josepha Aouna, oraz Pierwszej Damy, zapewniając Ojca Świętego o posłuszeństwie i modlitwie.

 

Powierzenie Libanu

Dziękując zakonnikom za przyjęcie w tym klasztorze, a Bogu za możliwość pielgrzymki do grobu św. Charbela Leon XIV wskazał, iż ten pokorny mnich, żyjący w ukryciu i milczeniu, pozostawił nam niezwykłe dziedzictwo. - Duch Święty ukształtował go, aby tych, którzy żyją bez Boga, nauczył modlitwy; tych, którzy żyją w hałasie – nauczył ciszy; tych, którzy żyją dla pozorów – nauczył skromności, a tych, którzy poszukują bogactw – nauczył ubóstwa – powiedział Leon XIV.

Papież zwrócił uwagę, że życie św. Charbela jest przesłaniem dla wszystkich, a jego wstawiennictwo nadal przynosi ludziom pocieszenie i łaski. Co miesiąc tysiące pielgrzymów przybywają tu, by odnaleźć pokój serca.

- Dzisiaj pragniemy powierzyć wstawiennictwu św. Charbela potrzeby Kościoła, Libanu i świata. Dla Kościoła prosimy o komunię i jedność: począwszy od rodzin, małych Kościołów domowych, poprzez wspólnoty parafialne i diecezjalne, aż po Kościół powszechny. Komunia, jedność. A dla świata prosimy o pokój. Szczególnie błagamy o niego dla Libanu i całego Bliskiego Wschodu. Ale dobrze wiemy – i święci nam o tym przypominają – że nie ma pokoju bez nawrócenia serc. Niech więc św. Charbel pomoże nam zwrócić się do Boga i prosić o dar nawrócenia dla nas wszystkich – stwierdził Ojciec Święty.

 

Ofiarowanie lampy

 - Jako symbol światła, które Bóg zapalił tutaj poprzez św. Charbela, przyniosłem w darze lampę. Ofiarowując tę lampę, opiece św. Szarbela powierzam Liban i jego naród, aby zawsze kroczył w świetle Chrystusa – powiedział Leon XIV dziękując za dar tego świętego.

Lampa wotywna z posrebrzanego brązu, składa się z plecionych gałęzi oliwnych, które wychodzą z wypracowanej podstawy i tworzą podporę, w której umieszczono czerwone szkło. Na środku podstawy umieszczono herb papieża Leona XIV. Lampa została wykonana przez złotników z Rzymu, Claudio i Piero Savi.

Z klasztoru Leon XIV pojechał samochodem do sanktuarium Matki Bożej Libańskiej w Harissie na spotkanie z biskupami, księżmi, duchowieństwem zakonnym i pracownikami duszpasterstwa.

 

Święty Charbel

Charbel jest najbardziej znanym libańskim świętym. Żył w latach 1828-1898, był mnichem, pustelnikiem i pierwszym maronitą, który został kanonizowany w czasach nowożytnych, w 1977 roku. Do dziś udokumentowano kilkadziesiąt tysięcy uzdrowień przypisywanych jego wstawiennictwu. W Libanie czczą go zarówno chrześcijanie różnych wyznań, druzowie, jak i muzułmanie. Do grobu św. Szarbela co roku przybywają ponad cztery miliony pielgrzymów. Jego kult rozlał się na cały świat, docierając także do Polski. Zarejestrowano już ok. 30 tysięcy uzdrowień za jego wstawiennictwem.

 

Klasztor św. Marona

Klasztor św. Marona, libańskiego zakonu maronitów usytuowany jest na jednym z najbardziej malowniczych wzgórz Libanu, na zachód od wioski Ehmej i na południe od wioski Mechmech, na wysokości 1200 metrów. Pierwszy budynek klasztoru został ukończony w 1828 roku, roku narodzin św. Szarbela. Po beatyfikacji Charbela Makloufa 5 grudnia 1965 roku, w przededniu zakończenia Soboru Watykańskiego II, zakon rozpoczął budowę nowego kościoła, zaprojektowanego tak, aby pomieścić rzesze wiernych, które przybywały do Annaya. Konsekracja nowego kościoła, poświęconego św. Szarbelowi odbyła się w 1974 r. Do dziś zakon kontynuuje renowację zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz klasztoru, aby zaspokoić duchowe i materialne potrzeby pielgrzymów. Powstało również muzeum, w którym przechowywane są przedmioty związane ze świętym. Każdego roku ok. 4 mln osób pielgrzymuje do grobu świętego kanonizowanego przez Pawła VI w 1977 roku.

tom, st


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Papież zawierzył Liban opiece św. Charbela

Podczas odwiedzin w klasztorze św. Marona w Annaya i modlitwy przy grobie św. Charbela Makhloufa., które nastąpiły drugiego dnia wizyty papieskiej w Libanie, Leon XIV powierzył opiece św. Charbela Liban i jego ludność. - Aby zawsze kroczył w świetle Chrystusa – powiedział papież przy grobie św. Szarbela Mkhlufa. Leon XIV jest pierwszym papieżem, który nawiedził grób świętego.
Leon XIV przy grobie św. Charbela
Leon XIV przy grobie św. Charbela / EPA/DOMENICO STINELLIS / POOL Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć: 

  • Od 30 listopada do 2 grudnia br. Leon XIV odbywa podróż apostolską do Libanu;
  • W niedzielę 30 listopada papież przybył do Bejrutu o 15.34 czasu lokalnego;
  • Pierwszy dzień wizyty w Libanie upłynął pod znakiem oficjalnych spotkań z władzami państwowymi; 
  • 1 grudnia Leon XIV udał się do grobu Charbela Makhloufa, gdzie powierzył świętemu opiekę nad Libanem, oraz do sanktuarium Matki Bożej Pani Libanu w Harissie.

 

Papież przybył do głównego wejścia klasztoru, gdzie powitał go przełożony klasztoru i przełożony generalny maronitów, którzy towarzyszyli mu na dziedzińcu klasztornym. Przed wejściem do kaplicy, w której znajduje się grób św. Charbela, Ojca Świętego powitał także prezydent Joseph Khalil Aoun z małżonką. W ciszy papież modlił się przed grobem. Zapalił lampkę wotywną. Po francusku odmówiono modlitwę do św. Charbela. Po niej papież, w towarzystwie przełożonego klasztoru zwiedził muzeum klasztorne, w którym znajdują się historyczne artefakty i relikwie św. Charbela.

Mimo deszczowej pogody na całej czterdziestokilometrowej trasie przejazdu z nuncjatury apostolskiej do klasztoru papieża witały tysiące ludzi.

 

Przywitanie Papieża

Witając papieża w klasztorze św. Marona przełożony generalny Zakonu Libańskich Maronitów, o. Hady Mahfouz nawiązał do słów prologu Ewangelii św. Jana i podkreślił, że dzisiejszy dzień jest okazją do dziękczynienia za szereg łask. Najpierw łaskę św. Charbela oraz obecności Ojca Świętego w tym sanktuarium ciszy i światła. - Przybywasz modlić się przed grobem tego pokornego i płonącego miłością pustelnika, który umiał szukać Boga, słuchać Go, wielbić Go i przyzywać Go dzień i noc w tajemnicy serca. Twoja obecność sprawia, że horyzont wieczności, o którym przypominałeś podczas Jubileuszu życia konsekrowanego, staje się dziś namacalny i przemienia naszą codzienność w przedsmak niedzieli bez zmierzchu – stwierdził zakonnik.

O. Hady Mahfouz przypomniał również, że sto lat temu ówczesny przełożony zakonu przedstawił papieżowi Piusowi XI prośbę o beatyfikację i kanonizację św. Charbela. - A oto w 2025 roku, sto lat później, Wasza Świątobliwość, następca Piotra, przybywa, aby swoją obecnością pobłogosławić ten klasztor, uświęcając w ten sposób pamięć i odnawiając łaskę – stwierdził.

W imieniu Zakonu Libańskich Maronitów wyraził papieżowi najgłębszą wdzięczność, oddanie i synowskie uczucia. Podkreślił obecność prezydenta Josepha Aouna, oraz Pierwszej Damy, zapewniając Ojca Świętego o posłuszeństwie i modlitwie.

 

Powierzenie Libanu

Dziękując zakonnikom za przyjęcie w tym klasztorze, a Bogu za możliwość pielgrzymki do grobu św. Charbela Leon XIV wskazał, iż ten pokorny mnich, żyjący w ukryciu i milczeniu, pozostawił nam niezwykłe dziedzictwo. - Duch Święty ukształtował go, aby tych, którzy żyją bez Boga, nauczył modlitwy; tych, którzy żyją w hałasie – nauczył ciszy; tych, którzy żyją dla pozorów – nauczył skromności, a tych, którzy poszukują bogactw – nauczył ubóstwa – powiedział Leon XIV.

Papież zwrócił uwagę, że życie św. Charbela jest przesłaniem dla wszystkich, a jego wstawiennictwo nadal przynosi ludziom pocieszenie i łaski. Co miesiąc tysiące pielgrzymów przybywają tu, by odnaleźć pokój serca.

- Dzisiaj pragniemy powierzyć wstawiennictwu św. Charbela potrzeby Kościoła, Libanu i świata. Dla Kościoła prosimy o komunię i jedność: począwszy od rodzin, małych Kościołów domowych, poprzez wspólnoty parafialne i diecezjalne, aż po Kościół powszechny. Komunia, jedność. A dla świata prosimy o pokój. Szczególnie błagamy o niego dla Libanu i całego Bliskiego Wschodu. Ale dobrze wiemy – i święci nam o tym przypominają – że nie ma pokoju bez nawrócenia serc. Niech więc św. Charbel pomoże nam zwrócić się do Boga i prosić o dar nawrócenia dla nas wszystkich – stwierdził Ojciec Święty.

 

Ofiarowanie lampy

 - Jako symbol światła, które Bóg zapalił tutaj poprzez św. Charbela, przyniosłem w darze lampę. Ofiarowując tę lampę, opiece św. Szarbela powierzam Liban i jego naród, aby zawsze kroczył w świetle Chrystusa – powiedział Leon XIV dziękując za dar tego świętego.

Lampa wotywna z posrebrzanego brązu, składa się z plecionych gałęzi oliwnych, które wychodzą z wypracowanej podstawy i tworzą podporę, w której umieszczono czerwone szkło. Na środku podstawy umieszczono herb papieża Leona XIV. Lampa została wykonana przez złotników z Rzymu, Claudio i Piero Savi.

Z klasztoru Leon XIV pojechał samochodem do sanktuarium Matki Bożej Libańskiej w Harissie na spotkanie z biskupami, księżmi, duchowieństwem zakonnym i pracownikami duszpasterstwa.

 

Święty Charbel

Charbel jest najbardziej znanym libańskim świętym. Żył w latach 1828-1898, był mnichem, pustelnikiem i pierwszym maronitą, który został kanonizowany w czasach nowożytnych, w 1977 roku. Do dziś udokumentowano kilkadziesiąt tysięcy uzdrowień przypisywanych jego wstawiennictwu. W Libanie czczą go zarówno chrześcijanie różnych wyznań, druzowie, jak i muzułmanie. Do grobu św. Szarbela co roku przybywają ponad cztery miliony pielgrzymów. Jego kult rozlał się na cały świat, docierając także do Polski. Zarejestrowano już ok. 30 tysięcy uzdrowień za jego wstawiennictwem.

 

Klasztor św. Marona

Klasztor św. Marona, libańskiego zakonu maronitów usytuowany jest na jednym z najbardziej malowniczych wzgórz Libanu, na zachód od wioski Ehmej i na południe od wioski Mechmech, na wysokości 1200 metrów. Pierwszy budynek klasztoru został ukończony w 1828 roku, roku narodzin św. Szarbela. Po beatyfikacji Charbela Makloufa 5 grudnia 1965 roku, w przededniu zakończenia Soboru Watykańskiego II, zakon rozpoczął budowę nowego kościoła, zaprojektowanego tak, aby pomieścić rzesze wiernych, które przybywały do Annaya. Konsekracja nowego kościoła, poświęconego św. Szarbelowi odbyła się w 1974 r. Do dziś zakon kontynuuje renowację zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz klasztoru, aby zaspokoić duchowe i materialne potrzeby pielgrzymów. Powstało również muzeum, w którym przechowywane są przedmioty związane ze świętym. Każdego roku ok. 4 mln osób pielgrzymuje do grobu świętego kanonizowanego przez Pawła VI w 1977 roku.

tom, st



 

Polecane